reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Olusia,Infinity za trzy dni ja testuję.Nie mam żadnych bóli @,ale rewolucja żołądka mnie dopadła tak jak zawsze przed @ mam.Infinity ja też miałam transfer 21 stycznia ale testować mam 1 luty .
 
reklama
Montana8 kciuki zacisnie te za transferek i dzidziusia.

Hope84 to w którym dpt ty chcesz testować?

lenkabar dobry wynik jajeczkowy

No ja zamirzam testować w piątek bedzie to 8dpt wiem że to troszke wcześnie i może nie wyjść ale nie oszukujmy się jeśli coś ma być to minimum, ale powinno pokazać. A tak swoją drogą to dziś mam 6dpt i nic, kompletnie nic nie czuję, po ostatnim transferze też tak miałam kompletnie nic mnie nie kłuło, bolała nic i nic z tego nie wyszło, boję sie że tym razem będzie tak samo.

Infinity ale Ty test powtórz bo jeśli ja zrobie w piątek i nic nie wyjdzie to w poniedziałek mimo wszytsko powtórzę.
 
Jeju dziewczyny ale Wy macie cierpliwość. MARTA12 trasfer miała 21.01 i testuje dopiero 01.02 a ja dwa dni później i już bym chciała jakieoś testa zrobić, skad Wy to bierzecie, tą cierpliwość:szok:.
 
tak tylko ja miałam trzydniową kropeczkę (a swoja drogą bardzo podoba mi sie to określeniena nasz dzieciaczki), kropeczka to takie słodziachne :-). Mój lekarz nie pozwolił wcześniej niz 12 dpt, ale ja wychodzę z takiego załozenia że jeśli przy pierwszej procedurze po transferze gdy w 4dpt trafiłam do szpitala z krwawieniem i to dosyć mocnym to oni oczywiscie nadal dawli mi leki takie jak po transferze i w 7dpt zrobili bete i gdy pokazała 0,1 to wypuśli do domu, czyli byli pewni ze nie ma ciąży w 7 dpt wiec czemu teraz ja mam nie zatestować w 8dpt. a przy okazji sprawdzę sobie jeszcze ten mój progesteron.
 
Madzia ja wiem,że mogłabym już nawet w 7 pójść ale wolę poczekać i się nie stresować aż tak o przyrost;-)
 
a ja bym chciała wiedzieć ze tam wogóle cos jest tylko nie wiem czy jak cos wyjdzie - nawet małego to czy ja wtedy nie zalegnę jak kłoda i nie będę czekała do następnej betu w łóżku byle by sie nie ruszać hahhahahaha. To czekanie mnie po prostu wykańcza, staram sie znaleźć sobie dużo zajęć, ale to nie wiele pomaga.
 
reklama
Madzia76 ha mam tak samo. A przeczytałam że ciągłe lerzenie po transferze nie wskazane ;) a ja to najlepiej w ogóle bym się nie ruszala żeby czasem nie zaszkodzic. Eh mte nasze kropki szkoda że nie zawsze chcą z nami zostać. Ale wirm że tym razem wszystkie będziemy się cieszyć ;)
 
Do góry