Kto po in vitro?

[zula_5]

Asia - witaj! Napwt nie wiesz jak tęskniłam
basidrak - niestety nie wygląda to różowo. Trzeba modlić się o cud. Życzę Ci go z całego serca
martaczi - ja też już od wczoraj się martwię. Odezwij się czy wszystko w porządeczku.
Ja idę dzisiaj do zwykłego gina - zobaczymy czy przepisze mi tą Vissanne czy nie

 

[Lotinda]

olusia przykro mi berdzo, tez przez to przechodze... Masz mrozaczki?
Powoli trace nadzieje ze kiedykolwiek sie uda... Ja mam jeszcze 4 mrozaczki, dwa 3dniowe I dwa 2dniowe (wszytskie z fragmentacja...) 3 dniowe byy przygotowane na transfer ale mialam hiperke a teraz przy transferze chcialam 3 zarodki dlatego wzielismy dwudniowe, myslalam ze sie uda a tu lipa.
Ktos pytal gdzie sie lecze a wiec lecze sie w Zieba Clinicw Katowicach (juz dwa razy podchodzilam do IVF za pierwszym razem mialam 4 zarodki, nie udalo sie, za drugim razem 8 zarodkow jeden nie przezyl rozmrazania, 3 podano mi teraz wiec zotsaly 4, I za kazdym razem sa z fragmentacja)

 

[Fusun]

Asia_77 tak się cieszę, że Cię widzę. Myślałam o Tobie często. Super, że znowu startujesz. Zobacz na mnie - invitro się udaje

 

[Minni27]

Basidrak: odnosnie tego lutinusa to wogole jakies zarty Sa...
Kupilam we wtorek opakowanie z Ta seria, mialam jeszcze 6 tabletek ze starego opakowania tez z Ta trafna seria. I co mi na to pani z apteki powiedziala : prosze nie przesadzac I normalnie to uzywac. Chyba zarty sobie robi,jakby bylo z nim wszystko ok to by nie wycofali tego ze sprzedazy. Nie chcialam sie denerwowac wiec wyslalam Meza do tej apteki by zwrocil Te cale opakowanie i teraz musimy czekac czy hurtownia przyjmie od apteki ten zwrot,po decyzji dopiero oddadza Nam pieniadze... Kpina jakas!!!

 

[Jo.M.]

Lilia - W sumie racja , każda autem przyjedzie i takie będzie picie. Jak coś to M mnie może przywieźć ale sama kawka i ciasteczko też będzie ok.

Minni - faktycznie kpina z tym lekiem. My tu chuchamy dmuchamy na siebie jak się da a baba Ci powie żeby nie przesadzać. Małpa , bo ona nie brała leku i mądra jest. O pieniądzach to już nie mówię bo dzidzia najważniejsza ale z drugiej strony to są wyrzucone pieniądze i to nie małe. W aptekach mają nerwy jak mają coś oddać to już w ogóle masakra a może się to jeszcze ciągnąć i ciągnąć.

 

[basidrak]

Ja nie mam co oddaac bo mi dwie tabletki zostaky. Zastanaiam sie czy nie napisac do ministerstwa bo z jakiegos powodu to wycofali. A co w sytuacji gdy one nie dzialaly i z tego powodu nie wyszlo??. Przeciez to jest jedna proba. Az jedna.

Ja juz wiem ze jie wyszlo bo juz nie ma 2giej jrechy. W pon bete zribie dla pewnosci a nastepna priba przy naturalnym cyklu.

 

[lawendowy_sen]

Asia77, jak miło Cię znowu widzieć na forum :-)
Ciesze się bardzo, że wracasz do gry.

 

[Bziumelka]

Basidrak u Ciebie toi chyba jakaś ciąża biochemiczna była, co?? (chyba tak to się nazywa). Ale masz jeszcze mrozaczka w razie czego:-)

Wiecie co ja jeszcze nigdy w życiu nie robiłam świadomie bety z krwi...:-) Napewno raz miałam robioną w szpitalu jak trafiłam na izbę przyjęć z bólem brzucha. W ogóle w swoich straniach zrobiłam tylko dwa góra trzy sikacze... Nawet już nie pamiętam jak to się robi:-)

Widzę, że dużo dziewczyn wraca do starań, miło mi poznać.... Trzymam za was kciuki, pamiętajcie nadzieja umiera ostatnia:-)

 

[basidrak]

Bziumelka dokladnie biochemiczna byla.
Jeden mrozaczek jest.
Chwila zalamania byla ale juz jest lepiej.

 

[Zuzia2011]

Lawendowy - dzisiaj twoj dzien - powodzenia na wizycie i koniecznie daj znac!!!