reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

dziewczynki ja dzwoniłam pod te numery...... one łączą z odpowiednią panią:) Departament Matki i Dziecka
ul. Długa 38/40
Numer pokoju: 15
Dagmara Korbasińska - dyrektor

Telefon:​
(22) 53 00 383 (22) 53 00 386


Lilia ty się nerwicy nabawisz kochana!!!!! sio sio sio brzydkie torbiele, zaraz będziemy tu czary mary odprawiać :)
oj Fasun coś mi się pomyliło, ale macie racje to na pewno przez ten dłuuugi weekend :)
martaczi też miałam dzisiaj problem ze wstaniem do pracy , no i nie chce mi się pracować:p
Milia wspaniałe wieści, gratulacje

moje jajniki dzisiaj nadal bolą , jakoś daję radę, kiedyś tak mnie bolały ze w pracy z bólu straciłam przytomność i przybiłam gwoździa w biurko :-D jakoś trzeba z nimi żyć .
 
Ostatnia edycja:
reklama
Sylwia no to Kochana powodzenia na pewno jest wszystko w najlepszym porządku, ale po wizycie wpadnij się koniecznie pochwalić jak tam Wiktor rośnie:-) a co do osiwienia to ja już jestem na pół siwa:-(
w pracy to uważaj na siebie jednak to stojąca praca ręce w górze oszczędzaj się! :tak:
 
To i ja do rozleniwionych się dopisuję , faktycznie te długie weekendy tylko rozleniwiają człowieka no i za parę dni kolejny 3 dniowy:rofl2:

milla76 - Bardzo Ci gratuluję. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam , miałaś mrożone zarodki w 2 dobie i po rozmrożeniu trzymali je do 6 doby? Powiedz mi jakiej klasy miałaś te 2-dniowe i czy wszystkie rozmrożone przetrwały? Dzięki , pytam bo właśnie mam 2 ostatnie 2-dniowe i chciałabym je dohodować do 5 doby ale boję się , że nie przetrwają.

Lilia - proszę Cię jakie torbiele , przecież mamy mieć crio prawie za chwilę.

Fusun - Nie wiem czemu u Ciebie jest zimno , u mnie 20 stopni w cieniu:szok: .
Żarcik oczywiście , zimno i wieje na wszystkie strony. W pracy już 3 kawę piję i zagrzać się nie mogę.
Powiedz a jak tą luteinę masz zwiększoną teraz?


Sylwia - Na 100% wszystko będzie dobrze. Daj znać oczywiście po wizycie a jak dadzą Ci zdjęcie USG to pochwal się nam maluszkiem.:-)
 
martaczi, Jo.M.
moje zarodki (3 sztuki były mrożone w Invimedzie) były dwudniowe i miały klasę 5BL GII (jeden) i 4BL GI (dwa), w Invikcie rozmrozili wszystkie, czekali właśnie 4 dni, po czterech dniach dwa nadawały się do transferu (nie mam przy sobie dokładnych parametrów, wiem, że było to już stadiom blastocysty, więc więcej komórek. Przed transferem zaproponowali nacięcie otoczki, bo to podobno pomaga przy zagnieżdzeniu - zgodziliśmy się.
Kolejnego dnia był telefon z kliniki, że ten trzeci zarodek nie rozwinął się i obumarł. Jak wrócę do domu, to sprawdzę, jakie były parametry tych dwóch zarodków, które się rozwinęły.
Podobnie jak Sylwia1985 pracuję cały czas. Inaczej zwariowała, mam dokładnie takie same odczucia, każdy dzień jakieś nerwy. To chyba prawda, że zajście w ciążę to pierwszy etap, jest wielka radość, ale nerwy nie ustają. Dlatego dla mnie każda możliwość oderwania się, a taką jest praca, jest super. Oczywiście o ile zdrowie pozwala, bo znam wiele przypadków, kiedy dziewczyny musiały być na zwolnieniu niemal od początku.
 
dzięki genna za link. Mam nadzieję, że uda się przeforsować również ten projekt z refundacją leków...

powiem Wam,że po wizycie na której doktor zaproponował mi iv na początku pomyślałam "no ładnie, to koniec,moja ostatnia deska ratunku,musi byc ze mną źle". Bylam totalnie niedoczytana w tej kwestii,a teraz jestem mojemu dr ogromnie wdzięczna, wiem, że poszedł za ciosem, byłam świeżo po laparoskopii, usunięto mi wszystkie ogniska endometriozy, ustawiono odpowiednio hormony,mozna powiedziec,ze byl to idealny czas... mogl mnie karmic tanimi obietnicami i wyciagac kasę na kolejne wizyty,zwlekać... zgadzam się w pełni,że jesli są ku temu jakiekolwiek podstawy warto od razu postawic na iv i nie zwlekać z tą decyzją.

dziewczyny powtórzyłam dziś betę -mam nadzieję, że rośnie. A tak się boję jutrzejszego usg, ze nie da sie tego opisać. Mam nadzieję, że będzie wszystko ok. Sylwia i milla maja rację ten lęk chyba nie minie...
 
milla76 - Dziękuję Ci za informację , troszkę inne oznaczenie zarodków jest w Twojej klinice u mnie 3 dniowe są oznaczone 8A i 8B ale wiadomo o co chodzi. Nacięcie otoczki też miałam już 2 razy jak na razie bez rezultatu ale przy kolejnym crio na pewno też skorzystam.

szyszka - Nie denerwuj się będzie dobrze:-) , sama oczywiście też bym schizowała na Twoim miejscu ale trzeba Cię podnieść na duchu nie;-)
 
szyszka - kciuki za betę. A w jakiej klinice się leczysz?
milla- teraz to ja zgłupiałam... Ty przeniosłać zarodki z kliniki do kliniki?
Sylwia - ja też kciukam za Wiktorka i czekam na info
Lilia - spokojnie. Nie dołuj się bo przyjdę i kopnę w pupujcię:) i nie będziesz mi nawet mogła oddać:) A tak swoją drogą to wyjaśnijcie mi czemu np ja miałam crio mimo, że mam torbiel a Ty Lilia nie? Czy to ma znaczenie jaka torbiel czy jak?
 
reklama
szyszka beta jest na pewno mega wysoka powodzenia na wizycie:-)
milla czyli podchodziłaś do stymulacji i punkcji w invimedzie a transfer w invikcie miałaś czyli to było jedno podejście? mozna sobie przenosic zarodki z kliniki do kliniki? w którym tygodniu jesteś?
 
Do góry