Kto po in vitro?

[mi mi]

czesc dziewczynki )))
dzisiaj jade do mojego ginka zobaczymy co wymyslil ))) i mam nadzieje ze blizna z endo mi znikla )) mnie tez po tych wszystkich lekach cykle sie poprzestawialy bo w tym miesiacu dostalam @ 22dc wiec ogolnie to moj organizm zglupial i jak wczesniej miesiaczke mialam 5dni to teraz 7 zwariowc mozna no ale coz dobrze ze w ogole dostalam bo jak nie dostaje to juz mam mysli ze torbiel pewnie sie zrobila ja kiedys zwariuje...

lolitka
a ty 5podejscie robisz w swojej klinice czy zmieniasz klinike ????

 

[lolitka200]

mimi
ja tera zmianiam - bede robilam w polsce, w artemidzie bialystko

 

[kama35]

PTENCER-mocno jestesmy z toba sciskam!!!
DZEWCZYNY w jakiej dokladnie klinice w Londynie leczycie sie?ja jestem w Bourn hall kolo Cambridge,i ile macie darmowych podejsc? pozdrawiam

 

[lena31]

lolitka200 - oj nie wszedziwe 5 dniowe, u mnie 3 dniowe zarodki................

 

[lolitka200]

no prawie wszedzie (u mnie tez nie no ale to publiczna klinika wiec za duzo oczekiwac nie mozna)

 

[lena31]

wiec jak to jest....jesli podawane sa 5 dniowe to zwieksza szanse?, jesli tak to dlaczego podaja tak jak u mnie 3 dniowe hm.....przeciez my tez mala kase im nie placimy.....ciekawa jestem........zapytam mojego dr ale dopiero mam wizyte pod koniec grudnia jak sie wycisze haha. kurcze jeszcze tyle czasu, zeby nie ta praca to bym zwariowala...................................

 

[Gosia788]

Gosia - wszedzie robia 5 dniowe zarodki )) fajowo ze sie udalo

Co do konwersacji a propo tempki - ja tam doustnie czlek sie namierzy tyh tempek. mam chyba ok 36 wykresow i jak w zegarku wiem jak odczytywac swoj wykres i zmiany tempki. Zolza - jak se pomierzysz ok 6 cykli to sie naumiesz sama jak odczytywac swoje reakcje i mierzenie owu. Wzost tempki jest od 4 dni przed owu do 2 dni po owu - wsio zalezy od tego jak twoje cialo reaguje na wzrost progesteronu. u mnie np zawsze wzrost 1 dnia po owu. ja radze na poczatku badac tez sluz zeby zobaczyc jaka jest korelacja sluzu i tempki. a jak sobie juz wycyrklujesz co i jak - to tylko tempke mozna sama badac.
mnie od IVF tez sie cykle z deka wydluzyly - jak u CM, ale tez raz mialam 24 dni co sie nigdy nie zdarzylo, wiec generalnie mnie sie poprzestawialo

Nie jestem pewna, czy wszedzie robia 5 dniowe, bo jest to dosyc nowa metoda i przynajmniej w tej naszej klinice byla to nowosc jak podchodzilismy na koncu pazdziernika. Ale najwazniejsze, ze in vitro jest coraz bardziej skuteczne :-)

Pozdrowionka dla wszystkich!

PTENCER-mocno jestesmy z toba sciskam!!!
DZEWCZYNY w jakiej dokladnie klinice w Londynie leczycie sie?ja jestem w Bourn hall kolo Cambridge,i ile macie darmowych podejsc? pozdrawiam

Ja lecze sie w The Wolfson Family Clinic i mam 3 darmowe podejscia.

lolitka200 - oj nie wszedziwe 5 dniowe, u mnie 3 dniowe zarodki................

Tutaj jest wiecej informacji na temat 5 dniowych blastocyst (niestety tylko po angielsku) - IVF Hammersmith

wiec jak to jest....jesli podawane sa 5 dniowe to zwieksza szanse?, jesli tak to dlaczego podaja tak jak u mnie 3 dniowe hm.....przeciez my tez mala kase im nie placimy.....ciekawa jestem........zapytam mojego dr ale dopiero mam wizyte pod koniec grudnia jak sie wycisze haha. kurcze jeszcze tyle czasu, zeby nie ta praca to bym zwariowala...................................

Lena, z tego co wiem, to jest to przelomowa metoda, ktora dopiero wychodzi z fazy testow. Popytajcie sie prosze lekarzy, czy i kiedy planuja jej wprowadzenie. Nasze szanse na dzidziusia rosna wraz z rozwojem medycyny !!! (i moze nawet taka stara baba jak ja urodzi wreszcie dziecko :-)

 

[agatka74]

Na mojej klinice to standard, sprawdzałam też inne kliniki w tym kraju (SK) i wygląda na to, że na pozostałych również.

 

[lolitka200]

5 dniowe zarodki to zaden przelom.... przelom to moze byl z 10 lat temu. teraz wiekszosc klinik to ma. zadna to rewelacyjna metoda - teoretycznie zwieksza szanse. w praktyce roznie to bywa.

Lena - juz kiedys wspominalam o tym. sa rozne poglady na zarodki. 5 dniowe sie podaje gdy ma sie sporo zarodkow i sa mocne. 3 lub 2 dniowe - gdy jest zarodkow mniej lub sa slabsze. tak przynajmniej w teorii. natomiast kazda klinika ma swoje doswiadczenie i nie wszedzie tak robia. u mnie wogole sie transferuje tylko 2 dniowe bo wierza ze lepiej u matki, niz w laboratorium. inne szkoly mowia o tym ze 5 dniowe jednak lepsze, bo jak one w laboratoium przetrwaja to silne dosc musza byc. ponadto blasta w macicy to odzwierciedlenie procesu naturalnego. w normalnej ciazy mniej wiecej taki zarodek jest w macicy. 2 lub 3 dniowy normalnie nie jest w macicy wiec to takie troche naciaganie natury ale jak widzisz jest mnostwo ciaz z 2 i 3 dniowych zarodkow

temat ktore zarodki lepsze jest na tym etapie nadal rozwazaniem i dyskusja empiryczna i kazdy ma swoj poglad na to z deka inny

 

[mi mi]

u mnie w klinice tez podaje sie 5cio dniowe i to norma chyba ze embriolog stwierdzi ze trzeba wczesniej podac )) blizna z endometrium znikla torbiela nie ma wiec jak narazie jest wszystko ok mam sie wstawic jak sie zdecyduje na nastepne podejscie lekarz powiedzial ze nie bedzie mnie do niczego namawial bo to ode mnie zalezy i od mojej psychiki wiec narazie czekam na dobry moment )) a teraz jak sie zdecyduje to przez to moje PCO bede wczesniej miec wywolywana owulke bo na cyklu bezowukacyjnym juz nie beda probowac wiec jakies pocieszenie i nadzieja ze moze za 3razem sie uda )))
laparoskopii narazie nie chce mi robic wiec moze to i lepiej na swoim konce ma duzo ciaz wiec chyba wie co robi