reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Po krotce. Jestem po kilku inseminacjach,dwóch laparoskopiach-endometrioza,w młodym wieku dlatego każdy lekarz powtarzał,ze na In Vitro jeszcze za szybko...2 lata temu trafiłam do kliniki w Gdańsku to był błąd stamtąd przenieslismy sie do Szczecina. Pierwsza porażka w marcu 2013. 1 blastka nie chciała z nami zostać,druga nie przetrwała rozmrazania... Kolejny transfer był we środę. Miałam 13 zarodków. Z tego 1 blasus jest jeszcze ze mną i 2 blastki czekają na swoją kolej ;-) jutro powinnam dostać @ wczoraj w nocy miałam dziwne skurcze. Jestem dobrej myśli. Nie łamie sie po ostatnim razie. Mam wole walki i chęci na duuuuuza rodzinkę ;-) pozdrawiam wszystkie staraczki
 
reklama
Cześć dziewczyny :-) ///////////// Shan - bardzo bardzo mi przykro , nie wiem co się dzieje z tymi naszymi betami. Masakra jakaś. Pozdrawiam. :-( Nat85 - witamy na forum. Trzymam kciuki za Twojego blastusia , kiedy testujesz?
 
sham - a Ty miałaś podanego blaska? Wydawało mi się, że nie. Kurde albo mi się już myli, ktra co albo jest szansa, że ten 7dpt to za wcześnie...

Dziewczyny u mnie też jest tak, że już od wielu lat siedzę na forum (innym) i tam na jednym to niektóe dziewczyny już drugiej pociechy się doczekały i zostałyśmy biedne chyba w dwójkę (tak od początku) a na drugim też w trójkę czy czwórkę. Moje koleżanki też mają już drugie dziecko a ja najwcześniej z nich zaczęłam starania. Powiem więcej - teraz to ja już nawt w pomoc lekarzy nie wierzę bo po tylu latach starań to już tylko cud może się zdarzyć...
 
reklama
Do góry