maryola - współóczuję bardzo, nie mam pojęcia jak to jest... podchodzę pierwszy raz... obawiam się że dowiem się we wtorek, kiedy zbadam sobie pierwszy raz betę, dzisiaj mnie zaczął boleć brzuch dokładnie tak jak przed @ 
reklama
oj kobitki, powiem wam, że mam stracha i boję się , że po clo nie uda mi się wywołać owulki i znowu kolejny cykl mi przepadnie, lekarz za bardzo nie chce przeprowadzić crio na bezowulacyjnym , ja też myślę, że szanse są wtedy mniejsze a co wy na to??
anja*
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2010
- Postów
- 120
Mirela, zaczynasz juz kolejne podejście? Pamiętam że ostatnio szłyśmy razem w tym samym czasie tzn wynik miałyśmy tak samo bo ja wcześniej zaczełam bo miałam długi protokół a Ty krótki z tego co pamiętam.Teraz będziesz miała długi?
reklama
Maryola trzymaj się kochcana. Popłacz i zaczynaj dalej walczyć, w końcu musi się udać!
Lolitka jesteś naprawdę wspaniała i dzielna. Piąte podejście - to dla mnie coś wielkiego. Życzę Ci żebyś miała masę siły i wytrwałości. Podziwiam Cię bardzo.
Lolitka jesteś naprawdę wspaniała i dzielna. Piąte podejście - to dla mnie coś wielkiego. Życzę Ci żebyś miała masę siły i wytrwałości. Podziwiam Cię bardzo.
Podziel się: