reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Jo.M u mnie na razie bez zmian czekam na wtorkową konsultację spisuje sobie pytania które mogę zadać prof i potem podchodzę do crio mam nadzieję że jeszcze w tym roku zdążę teraz jestem na ovulastanie 2 cykle
Sylwia jak się masz? o rety chłopak będzie gratuluję :-D
Zuzia ja crio nie miałam ale po transferze zawsze miałam lutinus dopochwowo estrofem luteinę podjęzykową folik i wsio

Martaczi - dziekuje za odpowiedz - normalnie u nas w Uk podchodzi sie na cyklu stymulowanym ale o dziwo teraz zgodzili sie na cykl naturalny bez zadnych wspomagaczy przed i po transferze - wiec pomyslalam skoro lece do Polski to moglabym skombinowac jakies wspomagacze. Piszesz ze moze sie wyrobisz w tym roku - jesli u mnie pojdzie bez komplikacji to transferek jakos kolo 5-10 grudnia... tylko u mnie jeszcze strach przed rozmrazaniem...
 
reklama
dagnes - powiem ci tak ze chyba kazdy przechodzi takie chwile zalamania, wrecz depresji, zniechecenia. ja przyznam ze teraz tak mam. tak nagle, od okolo 2 dni czuje sie taka przybita ze szok. juz mi sie bnie chce tych staran, kombinowania z lekami, myslenia o kolejnym podejsciu, stymulacjach, strachu o jakosc komorek itd... tak jakbym wogole nie wierzyla ze sie nie uda - wiec po co sie starac

wiem jednak, ze to chwilowe. moze tydzien, moze 2 i przejdzie i wiara znowu wroci bo zawsze wraca. nadzieja ze to bedzie TEN raz przyjdzie.... ale wiem tez ze ciezko narazie w to uwierzyc, zniechecenie i bezsilnosc ze tak malo mozemy zrobic czasem wygrywaja. ale ja po prostu to przeczekuje (choc to bolesne) i jakos nadzieja powraca... bo ona umiera ostatnia
 
Szyszka bardzo dziękuję :-) Wam na pewno dziewczyny też uda się wktórce! Trzymam za Was kciuki!
Zrobiłam betę w 7 dpt, ponieważ od 2 dni bolał mnie brzuch jak na @. Rano 7 dpt też obudziłam się z dosyć mocnym bólem i byłam pewna, że nic z tego nie wyszło, i miałam wziąć leki przeciwbólowe, ale najpierw chciałam się upewnić betą, aby nie zaszkodzić. Pojechałam na betę, a tu... :-)

Dr prosiła, żebym betę zrobiła 9 dpt. A miałam właśnie blastka. Myślę, że możesz już spokojnie zrobić - nie trzeba być na czczo. Trzymam kciuki!
 
Ostatnia edycja:
Zuzia2011 estrofem brała od 5 dc na poprawę endometrium, choć sama nie wiem czy było potrzebne bo zawsze miała endometrium 10-11 mm na swoim cyklu. Encorton brała od 1 dc, a luteinę od owulacji. Sądzę, że luteina i estrofem były tak na wyrost, aby uzupełnić ewentualne braki, natomiast encorton to standard w novum.
Ostatni transfer był tajemnicą dla wszystkich
:-D, nawet moja mama nie wiedziała do momentu ustalenia daty transferu. Siostra zrobiła tak samo, powiedziała tylko mamie przed transferem :-). Ehhhh te tajemnice :-D.

martaczi Dziękuję, czuję się świetnie. Chociaż dostałam nakaz oszczędzania się od dr, bo szyjka krótka i trzeba uważać. A chłopaka mamy od wczoraj potwierdzonego na 100%, pokazał zawartość między nóżkami a dr aż zdjęcie zrobił :rofl2:. Oryginalna pamiątka ;-).
 
Zuzia, ja podchodziłam do crio na naturalnym cyklu. Troszkę wymogłam to na moim dr, ponieważ standardowo zaleca na cyklu stymulowanym. Brałam encorton od 2 dc, a od dnia owulacji luteinę, duphaston i estrofem. Po transferze jeszcze fraxiparynę.
 
Hoacynka :tak:, podwyższyłaś nam statystyki. Teraz z 24 testujących, mamy 11 mamusiek.

Dziewczyny podaję jeszcze raz adres dziewczynki, do której piszcie kartki urodzinowe na 27 października (przypominam, że ma ona białaczkę i marzy o fuuuuuurze kartek). Adres uzupełniam o nr domu.

OLIWIA GANDECKA
ul. M. C. SKŁODOWSKIEJ 11/26
65- 001 ZIELONA GÓRA
 
A ja jutro znów do Warszawy jadę do lekarzy i czeka mnie pobudka o 4 i 350km w jedną stronę i już sama nie wiem, któa to już moja podróż w sprawie starań i też zaczyna mnie to męczyć...

JoM i inne z Gyncentrum - ja też się tam leczę:) ale jakoś tracę dobrą opinię o tej klinice...
 
PAŹDZIERNIK:

18: zula - wizyta u immunologa
18: szyszka87 - 9 dpt wysoka beta
19: Leia - USG
19: sham - wysoka beta!
22: martaczi - wizyta u prof - opracowanie planu działania
23: szyszka87 - 14 dpt jeszcze wyższa beta
23: zula - wizyta przed udanym crio
30: genna - wizyta u nowego "realizatora"
(data nieznana dokładna) Kinga_1 - udany transfer

zula - powodzenia na jutrzejszej wizycie. Oczywiście czekam na relacje :-)

szyszka - życzę wysokiej bety :-)
 
24magda09 - kiedy testujesz? Wpisałabym Cię do kalendarza.

hoacynka - witaj :-) Kiedy wybierasz się na wizytę? Wpisałabym Cię do kalendarza.

P.S. Dziś mi się śniło, że mnie @ zalała. Kumpela mi w senniku sprawdziła i okazuje się, że jestem gotowa na dziecko i nie długo będę je miała
laugh.gif
 
Ostatnia edycja:
reklama
Lilia - dzięki za &&&& - niech Cię ta małpa zalewa (jeśli ma przyjść tak czy siak) bo ja chcę z Tobą testować:) jak się nie uda, tfu tfu to pójdziemy razem pić:)
 
Do góry