Kto po in vitro?

[darii]

Witajcie!
Sham ja brałam lutinus tak jak Ty, czyli 3x1 tabl. Jak powtórzyłam betę i przyrost nie był zbyt dobry dr prosiła, żebym zbadała progesteron. (Gdyby był niski zwiększyłaby mi dawkę. Na szczęście progesteron miałam bardzo wysoki). Póżniej przeszłam na luteinę 50 3 x 2 tabl, co odpowiadało dawce lutinusa.

 

[sham]

rozmawiałam z lekarzem!! mam dołożyc luteine doustną- jak ja jej nie cierpię !!
jak z dawkowaniem leków? muszą być o tej samej godzinie? np równo co 8 godz?
jutro wracam do pracy i najchętniej leki aplikowałabym sobie w domu .... czyli po 15 tej

 

[szyszka87]

sham miałam podanego blastusia w 5 dobie po punkcji. Szybko się rozwijał i to była ostatnia chwila na transfer
ja biorę luteinę 200 trzy razy dziennie dopochwowo.

darii gratuluję! widzę, że Twój bobas też był transferowany w 5 dobie. Lekarz kazał Ci zrobić betkę w 7 dpt czy zrobiłaś sama z ciekawości?

jak myślicie jest sens zrobić jutro? to mój 8dpt

 

[lolitka200]

Zula: napewno maca nie zaszkodzi... Wiec spokojnie. A moze wspomoze...

 

[ona232]

hej dziewczyny powiedzcie mi czy wiecie gdzie moge obejrzec pierwszy odcinek tego reporteru o in vitro???

 

[Minni27]

Witajcie!
A w jakiej cenie jest do nabycia w aptece Gonal F 450 ?
Chciałam podpytać w mojej osiedlowej aptece, ale nie maja tego i nie ma też możliwości zamówienia.

 

[lolitka200]

Dziewczyny. Z tego co czytam to wiele bierze ten lutinus teraz. Moze i ja sie na niego przerzuce? Choc najbardziej chcialabym crinone gel ale go nie moge dostac nigdzie

 

[sham]

szyszka według mnie jest sens sama mam zamiar robic w ok tego dnia- u mnie to bedzie tydzien od transferu
Lolitka mój lekarz mówil ze lutinus jest mocniejszy ze bierze sie go mniej i to bylo dla mnie najwazniejsze teraz mam brac 2 razy po 3 tego lutinusa ale on wystarczy mi tylko na 4 dni, a potem mam brac luteine - 3 tabl. po 8 szt :/ juz mam dreszcze na mysl o tym

 

[szyszka87]

sham a jak się czujesz po transferze? to twoje pierwsze podejscie?

 

[sham]

szyszka to mój 4 transfer. Brzuch dzisiaj przestał boleć, wczoraj "umierałam z bólu", skurcze macicy były dośc silne a dzisiaj tylko leciutko ćmi... żebyśmy wiedziały czy to dobry znak !!!
mam testować pon/wt ( choć wstępną weryfikację mogę zrobić w sb -ale lekarz kazał powtórzyć niezależnie jaki wynik byłby)
przyznam się że zaczynam wariować- na weekend zostaje sama- i nawet nie mam pomysłu co ze sobą zrobic ( mieszkam w dość małym mieście) a jak wiadomo 2 ostatnie dni przed testowaniem są najgorsze.

a jak Ty sobie radzisz z emocjami?? i jesli będziesz jutro szła na bete już zaciskam kciuki !!

wiem jedno przy nastę pnym podejściu - wspólny wyjazd z mężem 2 dni przed testowaniem musi być wpisany w koszty in vitro