oktavi - mam do ciebie pytanie zwiazane z twoja praca jako dietetyk. mialam napisac na privie ale moze czesc kobitek tez skorzysta z odpowiedzi wiec pisze na glownym
otoz chodzi mi o twoje porady dotyczace skonstruowania zdrowego sniadania. powiem ci ze nie mam pomyslu na to. najczesciej jem po prostu na wpol ugotowane ekologiczne platki owsiane, do tego garsc siemienia lnianego, sezamu, migdaly, pestki dynii, slonecznika (ja wogole jem garsciami rozne orzechy wiec tutaj to nic sie nie da dodac). wsio ekologiczne. wiem ze to zdrowe, ale naprawde jest to malo urozmaicone - jesc niemal codziennie to samo.
jako alternatywe jem bulki pelnoziarniste (ekologiczne) i tu sie pojawia problem. bulki owszem sa super ale co do tych bulek mogla bys doradzic. jak na razie to robie jajecznice z jajek ze szczypiorkiem, albo jem serek wiejski, albo ser zolty ALE..... nie chce jesc zbyt duzo sera bo tluszcze nasycone w nim wiec malo zdrowe. czasem jem z jakims pomidorem czy rzodkiewka ale to bardzie na lunch niz na sniadanie. ponadto, nie jadam wedlin bo to sama chemia .... kiedys jadlam miod ale teraz zeszlam na indexie glikemicznym to miod sie nie kwalifikuje
co wiec mozna oprocz platkow na mleku jesc jako zdrowe sniadania ale musi byc o niskiem albo srednim indexie glikemicznym - nic wysokiego. co bys doradzila?