reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hmm sama nie wiem czy to ma związek z udanym in vitro ale ja przed transferem przez miesiąc bylam na diecie Dukana. Schudlam 5 kilo i zeszłam do normalnej wagi, znaczy nie mam nadwagi w tym momencie. Może to pomogło, sama nie wiem. Ja czytałam ze waga ma wpływ na to czy sie uda czy nie.
matylda1980 tak to dr Biernat, blondynka z kreconymi wlosami :)
 
A u mnie się chyba wszystko przesunie :( Zrobili mi USG i mam cystę. Gin mówił, że może się wchłonie do 2dc i jeśli tak to stymulka, a jeśli nie to cykl z inną antkoncepcją - póki co mam ketonal do brania. Mówił też coś o jakiejś punkcji odbarczającej jajnik jeśli się nie wchłonie. Jezu mam dość - jakby nie było mało, że normalnie zaciążyć się nie da to jeszcze same inne przeszkody. Mam ochotę pokrzyczeć na Tego u góry...

Miałyście może cystę podczas brania antykoncepcji? Jest szansa, że się wchłonie?
 
Nimfuś kurde szkoda że przez tą cystę wszystko ci się przesunie czyli w grudniu dopiero będziesz podchodzić do in vitr, ja nie miałam nigdy cysty więc ci nie pomogę myśl pozytywnie będzie dobrze.
Zołza a co u was jest nie tak że podchodzicie do in vitro a do jakiej kliniki jeździcie.
Matylda fajnie już jesteś tak blisko porodu, a ty nadal jeździsz do Provity.
 
bombel - dzieki za odpowiedź , ja tez nie mam pracy fizycznej ale czasem musze polatac troche po schodach w pracy ale ogranicze to do minimum :) i tez pójdę bo siedzenie w domu to dla mnie masakra . Tak jak pisały dziewczyny to takie siedzenie wpływa niekorzystnie bo tylko cały dzien siedze przed kompem i czytam o in vitro i o objawach i szukam ich w sobie .

Jeśli chodzi o witaminy i dietkę karci z bociana to ja przed drugimin vitro starałam się do niej dostosować i zazywałam te wszystkie witminy , suplementy , jadłam i piłam tak jak nalezy wg diety i mi to nie pomogło . Może za krotko to trwało bo w sumie niespełna 3 tygodnie tak się pilnowałam. Jedyne czego nie piłam to tyle mleka ile tam każą .
 
Mirela dzięki wielkie. Czystym przypadkiem poprawiłaś mi humor. Takiego doła chwyciłam, że nie policzyłam jak to może być. I rzeczywiście nawet gdybym miała odczekać cykl to w grudniu się jeszcze załapię :) Ten "jeden cykl" przez chwilę zrównał mi się z nieskończonością - umysł płata figle... Jeszcze raz dzięki, jesteś kochana.
 
mirela02---tak, jeżdże do Provity, bo jestem bardzo zadowolona z lekarza prowadzącego, do tego prowadził mnie przez całe in vitro, więc wie wszystko o mnie, no i mam zamiar przy nim rodzić.....do Katowic mam 40km, więc nie tak daleko...
 
reklama
Do góry