reklama
Molla
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Październik 2012
- Postów
- 837
Dzieki dziewczyny
Budziulek wlasnie tez zaagladalam,co u ciebie,nie wiem tez co powiedziec,moze zarodeczek jest leniwy,moze ruszy,jeszcze nic na bank
Ja nie wiem juz,dla mnie to koniec. Serce mi peklo,z takiej bety bylam pewna,ze bedzie ok. 12 dpt mialam 241,14 799,16 dpt 1498,19 dpt 3598 przeciez ksiazkowo rosla,to nie byla biochemiczna i pecherzyk widzualam i zarodek. Ja umieram juz z bolu. To moje z7 poronienie,w tym blizniacza,ale nigdy przenigdy nie dotarlam tak wysoko. Nie wiem,co poszlo nie tak. Bylam pewna,ze tym razem przy takiej becie nie ma innej opcji. Jednak los plata figle.
Budziulek wlasnie tez zaagladalam,co u ciebie,nie wiem tez co powiedziec,moze zarodeczek jest leniwy,moze ruszy,jeszcze nic na bank
Ja nie wiem juz,dla mnie to koniec. Serce mi peklo,z takiej bety bylam pewna,ze bedzie ok. 12 dpt mialam 241,14 799,16 dpt 1498,19 dpt 3598 przeciez ksiazkowo rosla,to nie byla biochemiczna i pecherzyk widzualam i zarodek. Ja umieram juz z bolu. To moje z7 poronienie,w tym blizniacza,ale nigdy przenigdy nie dotarlam tak wysoko. Nie wiem,co poszlo nie tak. Bylam pewna,ze tym razem przy takiej becie nie ma innej opcji. Jednak los plata figle.
Kinga_1
Fanka BB :)
Molla - współczuję. Nawet nie wiem co mam powiedzieć. Ja tylko przeżyłam jedno poronienie, w 10 tygodniu ciąży. Też myślałam, że wszystko super. Czasami natura jest paskudna. Ja chyba też niestety będę musiała odpuścić :-( Moje AMH 0,14 raczej nie daje nadziei na jakąś ciążę. Jeszcze umówię się na wizytę u lekarza, żeby potwierdzić i zobaczymy. Ale nie chcę sobie już robić nadziei.
Buziulek - kochana, plamienie nie musi coś znaczyć złego, a przyrost bety nie zawsze jest tak mega ważny. Dziewczyny miały problemy z tym i im się udało. Trzymam kciuki, żeby Ci się udało &&&&&& i wszystko było super.
DZIEWCZYNY POMOCY !!! CZY KTOŚ ZNAŁ TAKI TRAGICZNY PRZYPADEK Z TAKIM AMH 0,14 JAK JA MAM TERAZ, ŻE SIĘ UDAŁO??? ALE SZCZERZE PROSZĘ.
Ps. A dodatkowo wykryłam jakiegoś guzka za uchem ( pod skórą mocno, chyba na węzłach?) u siebie i mam mega stresa, bo w rodzinie miałam mnóstwo nowotworów różnych, złośliwych. Muszę się umówić do lekarza na wtorek.
Buziulek - kochana, plamienie nie musi coś znaczyć złego, a przyrost bety nie zawsze jest tak mega ważny. Dziewczyny miały problemy z tym i im się udało. Trzymam kciuki, żeby Ci się udało &&&&&& i wszystko było super.
DZIEWCZYNY POMOCY !!! CZY KTOŚ ZNAŁ TAKI TRAGICZNY PRZYPADEK Z TAKIM AMH 0,14 JAK JA MAM TERAZ, ŻE SIĘ UDAŁO??? ALE SZCZERZE PROSZĘ.
Ps. A dodatkowo wykryłam jakiegoś guzka za uchem ( pod skórą mocno, chyba na węzłach?) u siebie i mam mega stresa, bo w rodzinie miałam mnóstwo nowotworów różnych, złośliwych. Muszę się umówić do lekarza na wtorek.
Ostatnia edycja:
Kinga_1
Fanka BB :)
Dziewczyny czy się orientujecie jaki jest koszt adopcji komórek w Invimedzie? Myślę jeszcze nad tą opcją.
Kinga_1
Fanka BB :)
Sham - dzięki ... jeżeli chodzi o AMH to rozmawiałam ze specjalistą na nasz- bocian. Mówił, że z komórek adoptowanych powinnam się starać. Biorąc pod uwagę, że zawsze przy procedurze miałam aż 1 zarodek, a mój emek na to się zgodzi ( w zasadzie wstępnie już rozmawiałam z nim o adopcji komórki) to nie jest to taka zła opcja. I tak będzie maleństwo u mnie w brzuszku, więc jak dla mnie ono będzie moje.
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
Kinga: pewnie ze bedzie twoje. W tobie sie rozwinie i ty je urodzisz. Trzymam kciuki
dagnes78
Fanka BB :)
Molla, aż mnie zatkało jak przeczytałam wiadomości od Ciebie... Jak to możliwe?? Co się stało?? BYłaś na wizycie i to potwierdzone?? Boże, tak mi cholernie przykro... Aż mi łzy stoją w oczach...
Lolitka, ubawiłam się na Twojej rozmowie z Koleżanką
a poza tym dzięki za ciekawe wpisy na blogu, zaglądam chętnie i podczytuje
Kinga, czyli znaczy że już nie podejdziesz? nie będziesz próbować?
Ja już coraz bardziej zaczynam myśleć o bąblu... w końcu jeszcze jeden czeka na nas
Pomimo smutku na forum, życzę Wam dużo pozytywów...
Pozdrawiam
Lolitka, ubawiłam się na Twojej rozmowie z Koleżanką
a poza tym dzięki za ciekawe wpisy na blogu, zaglądam chętnie i podczytuje
Kinga, czyli znaczy że już nie podejdziesz? nie będziesz próbować?
Ja już coraz bardziej zaczynam myśleć o bąblu... w końcu jeszcze jeden czeka na nas
Pomimo smutku na forum, życzę Wam dużo pozytywów...
Pozdrawiam
Kinga_1
Fanka BB :)
Dagnes78 - nie wiem czy podejdę czy nie. Ale raczej już nie z moimi komórkami, bo przy AMH poniżej 0,14 to nie ma sensu. Muszę pomyśleć nad adopcją komórek ( w zasadzie już zaczęłam myśleć).
Dziewczyny czy któraś z Was ma pojęcie jaki koszt procedury IVF z adopcją komórek?
Dziewczyny czy któraś z Was ma pojęcie jaki koszt procedury IVF z adopcją komórek?
reklama
dagnes78
Fanka BB :)
Kinga, z tego co zauważyłam dziewczyny tu już wcześniej kilkakrotnie pisały o kosztach, np. Asia_77, musisz poszperać w tym wątku, ja zauważyłam że co klinika to inny koszt.
Podziel się: