reklama
Sylwi, gotadora - ja też chciałam napisać, że mam takie same podejście jak Wy. Dla mnie podawanie np heparyny, encortonu tylko dlatego bo nie zrobiono badań ale "możliwe", że są potrzebne jest nierozsądne. Nie można niepotrzebnie sobie szkodzić. Powiem więcej mam znajome, które, 4, 7 lat walczyły z niepłodnością a potem po 2 wizytach u immunologa i kilku badaniach zaszły w ciąże i są szczęśliwymi mamami. Ja nie chcę podchodzić do wielu schematycznych procedur in vitro bo dla mnie to łądowanie kasy w kaczą pupę. miałam 2 iui zrobione tak właśnie standardowo i 3 z osłoną po badaniach nad moim przypadkiem i zupełnie inne miałam odczucia. Po pierwszych dwóch czułam się olana, skołowana bo nie myślałam o niczym innym jak o tym, że może mogłam coś jeszcze zrobić. Po 3 byłam spokojna, mimo, że oczywiście bolało ale wiedziałam, że i ja i lekarze zrobiliśmy wszystko co przyszło Nam do głowy żeby się udało. Z in vitro też bym tak chciała...
U
Usunięty2
Gość
Lilia to daj znac jak Wam dzis poszło i czy długo staliscie. Jak wejdziesz to nie ustawiaj sie w kolejce do rejestracji tylko pod pokoj H potem pod pokoj I a na koncu pod rejestracje wszystkie pokoje sa na dole kolo rejestracji kolo ubikacji wlasciwie.
zula_5 i co bylas u tego diabetologa?? bo to chyba Ty mialas byc czy pomyliłam??
a co to jest ten test ROMA to ten od raka jajnika? czemu go wykonywalas Lilia??
chcialam zapytac jeszcze gdzie mozna zrobic kariotypy na slasku??
zula_5 i co bylas u tego diabetologa?? bo to chyba Ty mialas byc czy pomyliłam??
a co to jest ten test ROMA to ten od raka jajnika? czemu go wykonywalas Lilia??
chcialam zapytac jeszcze gdzie mozna zrobic kariotypy na slasku??
zula - ja jeszcze czekam na wynik z wycięcia 3 brodawek łojotokowych, dodatkowo muszę wyciąć jeszcze następne 3 i też poczekać na wynik. Będę je miała wycinane 9 lub 22 lipca. 8 sierpnia czeka mnie jeszcze kolonoskopia, ale z tego badania to chyba wynik jest od razu. Generalnie mogłabym podejść do crio we wrześniu, ale mój lekarz idzie na urlop w sierpniu i niestety crio będę miała dopiero w październiku pod warunkiem, że wszystkie wyniki będą OK. Mam dużą nadzieję, że będą OK... Chirurg onkolog powiedział mi, że mam się nie martwić co do tych brodawek, ale wiesz no różnie może być. Generalnie cierpliwie czekam na październik i staram się tak każdy dzień wypełnić, żeby szybko minął i żebym nie myślała, że jeszcze tyle czasu mam do crio...
A Ty gdzie się leczysz? Kiedy podchodzisz do in vitro?
Joasia - dzięki za informacje. Na prawym jajniku miałam torbiel wielkości 2,3 mm, na linii bikini po prawej stronie miałam brodawkę łojotokową wielkości 1,1 mm. W związku z tym lekarz zalecił mi to badanie. Tu znajdziesz więcej informacji: http://www.diag.pl/fileadmin/banery/ulotki__plakaty/ulotki_lekarz/ROMA.pdf
A Ty gdzie się leczysz? Kiedy podchodzisz do in vitro?
Joasia - dzięki za informacje. Na prawym jajniku miałam torbiel wielkości 2,3 mm, na linii bikini po prawej stronie miałam brodawkę łojotokową wielkości 1,1 mm. W związku z tym lekarz zalecił mi to badanie. Tu znajdziesz więcej informacji: http://www.diag.pl/fileadmin/banery/ulotki__plakaty/ulotki_lekarz/ROMA.pdf
joasia, ja na razie robiłam badania ale udało mi się zrobić tylko insulinę i glukozę na czczo bo nie miałam ze sobą glukozy... A o diabetologa pytałam też w kontekście taty bo ostatnio mu wykryto cukrzycę a leczy go lekarz pierwszego kontaktu
Lilia - już kiedyś pytałam ale od czego zaczęłaś tę walkę z brodawkami? Ja mam kupę znamion -byłam nawet u dermatologa na nfz ale babka spojrzała tylko i mówi, że te pieprzyki są ok. Jakoś nie przekonała mnie... Ja się leczę w Gyncentrum obecnie ale chodziłam wcześniej też do dr B w Tychach. Crio planuję w przyszłym cyklu o ile będę się dobrze czuła. Po szpitalu próby wątrobowe, już wróciły do normy ale mam jakiś problem bo wynik moczu nie najlepszy - pierwszy raz w życiu pojawił się piasek i ph za wysokie i cały czas boli mnie z prawej strony - tak jakby jajnik. Idę w piątek do zwykłego gina - może zrobi mi usg...
A tymczasem teraz w sobotę mam wieczór panieński.:-) Któraś chętna?:-)
Lilia - już kiedyś pytałam ale od czego zaczęłaś tę walkę z brodawkami? Ja mam kupę znamion -byłam nawet u dermatologa na nfz ale babka spojrzała tylko i mówi, że te pieprzyki są ok. Jakoś nie przekonała mnie... Ja się leczę w Gyncentrum obecnie ale chodziłam wcześniej też do dr B w Tychach. Crio planuję w przyszłym cyklu o ile będę się dobrze czuła. Po szpitalu próby wątrobowe, już wróciły do normy ale mam jakiś problem bo wynik moczu nie najlepszy - pierwszy raz w życiu pojawił się piasek i ph za wysokie i cały czas boli mnie z prawej strony - tak jakby jajnik. Idę w piątek do zwykłego gina - może zrobi mi usg...
A tymczasem teraz w sobotę mam wieczór panieński.:-) Któraś chętna?:-)
zula - ja mam tendencje do pojawiania się rożnych znamion, brodawek itp. I jeśli one nie są wypukłe to jest ok, ale moje niektóre są wypukłe i rosną są w różnych miejscach, np. jedna miałam na szyi, która mi bardzo przeszkadzała, ponieważ jak się myłam to zawsze się bałam, że ją naderwę. Następną miałam na linii bikinii, no ta to już na maxa mi przeszkadzała w goleniu, ze dwa razy najechałam na nią maszynka i krew się polała. Mój lekarz mówi zarówno dermatolog jak i chirurg onkolog, że jak masz coś co jest wypukłe i dochodzi już do 1 cm to trzeba to wyciąć dla świętego spokoju i ja im wierze. Wolę to wyciąć i mieć święty spokój, a niżeli się zastanawiać czy coś z tego nie będzie, a poza tym one rosną i wyglądają nieciekawie, więc wole je wyciąć i mieć bliznę (w sumie mam już 5), aniżeli coś takiego.
A byłaś u dermatologa, który badał Ci te znamiona dermoskopem? Ja byłam u takiej pani dermatolog, która przyjmuje na os. F, wizyta kosztuje 60 zł. Jakbyś była zainteresowana to mogę dać Ci namiary. Ja swego czasu też miałam zły wynik moczu, ale antybiotyk pomógł. Trzymam kciuki, żebyś szybko do zdrowia wróciła
A byłaś u dermatologa, który badał Ci te znamiona dermoskopem? Ja byłam u takiej pani dermatolog, która przyjmuje na os. F, wizyta kosztuje 60 zł. Jakbyś była zainteresowana to mogę dać Ci namiary. Ja swego czasu też miałam zły wynik moczu, ale antybiotyk pomógł. Trzymam kciuki, żebyś szybko do zdrowia wróciła
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
u nas zapisy dopiero od poniedzialku i chyba z emkeim jedziemy w pon zaraz po drodze do naszego prowadzacego po odpis hist leczenia mam nadz ze udostepni
reklama
Lilia - wiesz co 4 mi obejrzała ale ta babka ciągle się spieszy także żebym np wszystkie pokazała to nie ma szans... Może faktycznie poszłąbym prywatnie. Ja mam 2 takie mega newralgicznie - jedną na lini ramiączka od biustonosza a drugą na uchu... pozbyłabym się chętnie ich obu...
Podziel się: