reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
sylwia a powiedz mi jak wyglada twoje AMH???? bo u mnie jest 0,8 i maz niskie parametry nasienia!!! do jakiej kliniki tez sie udajesz?

Ja mam wysokie AMH - typowe dla PCO. Mój mąż ma prawidłowe parametry nasienia. Teoretycznie mam tak samo hormony "ginekologiczne" w normie, prócz niskiego progesteronu i wysokiej insulinooporności. Nie wiadomo też dlaczego mam tak niskie endometrium mimo wysokiego poziomu E2 przy stymulacji do crio. Tak na prawdę to nie wiedzą do końca gdzie jest problem, zasłaniając się, że taka moja uroda :szok:. Na lepszy wykręt ich nie stać.
 
sylwia to ja juz nie rozumiem tego wszystkiego u was wszystko ok a mimo to nie jest ok??:

pwoeim ci ze mnie na to wszystko to juz brakuje sił osttanio nawet nie powinnam ale myslalam o tym zeby cos ztym zrobic bylam tak zalamana ze az zyc mi sie nie chcialo! caly czas chodze i placze non stop na kazdym kroku widze male dziecko albo kobiete w ciazy! ilez mozna czekaz>?> ilez mozna łez wylać???ilez można cierpiec??? JA NA NIC JUŻ NIE MAM SIŁY



boje sie tak cholernie sie boje znow zaczac nowa procedure jesli znow nie wyjdzie nawet nie chce myslec co zrobie to bedzie juz koniec! koniec wszystkiego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



BLAGAM WAS POMOZCIE MI WYBRAC NAJLEPSZA I NAJBARDZIEJ SKUTECZNA KLINIKE W POLSCE????????????????????????????????????
 
Maja super wiesci.

Ona nie wiem czy tak naprawdę jest coś takiego jak skuteczna klinika. Ja po dwóch nieudanych próbach do następnej podejdę w Artemidzie w Białymstoku, nie wiem czy to dobry wybór i pewnie dopóki nie spróbuję to się nie dowiem. Jedno jest pewne trzeba walczyć do ostatnich sił.
 
Ona tak jak Sylwia pisała zazwyczaj jest tak,że osoba której się udało poleca klinikę, w której się udało, ale to raczej normalne. Ja odradzam Invimed w Gdańsku, a polecam Invictę w Gdańsku. Są opinie,że to fabryka,że schemat,że pacjęntkę prowadzi wielu lekarzy - ja temu zaprzeczam - nie czułam,że jestem "schematowa", bo raczej miałam też i inne problemy, które dr rozwiązała, byłam prowadzona przez jedną doktor, wizyty na czas bez ogranicznika czasowego ( szczególnie jak byłam z mężem to dr poświęcała nam tyle czasu ile mieliśmy pytań, raz wyszliśmy niemal po godzinie). Moje amh było dobre, wcześniej w invimedzie było o wiele lepsze, jednak stymulacja wypadła lepiej w Invikcie. W obu klinikach inne leki. W Invimedzie brak badań, w Invikcie ogrom badań plus badania zarodków.

Trzymam kciuki, abyś wybrała tę właściwą klinikę. Pamiętam jak ja nie wiedziałam co robić dalej - to dziewczyny z forum pomogły mi wybrać właściwą klinikę.
 
gotadora, nika85 ja mam czarna dziure jesli chodzi teraz o wybor kliniki a jak myslicie czy warto jeszcze raz robic w tej co pierwszy raz robilam???
 
reklama
ona ja uważam,że zmiana jest lepsza. Myślę,że więcej jest nas, tych szczęśliwych po zmianie, niż tych którzy trzymają się jednej kliniki nawet po niepowodzeniań. Inny lekarz - inne podejście, inne rozwiązania. Robienie w kółko tego samego gdy się nie udaje mija się raczej z celem
 
Do góry