maryola2; glowa do gory......
u mnie szalu nie bylo....jestem po 1 nieudanym in vitro.....i 0 mrozonek... wybrali mi 9 nie mam pojecia jakiej wielkosci, z tego tylko 6 pelnych, z tego 4 sie zaplodnily a tylko dwa sie rozwinely i mi je podano.....teraz wszystko zaczynam od poczatku..:-(, ale mam nadzieje, zawsze trzeba ja miec!!!!
u mnie szalu nie bylo....jestem po 1 nieudanym in vitro.....i 0 mrozonek... wybrali mi 9 nie mam pojecia jakiej wielkosci, z tego tylko 6 pelnych, z tego 4 sie zaplodnily a tylko dwa sie rozwinely i mi je podano.....teraz wszystko zaczynam od poczatku..:-(, ale mam nadzieje, zawsze trzeba ja miec!!!!
Ostatnia edycja: