reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Asia_77 - ja w ogóle nie brałam nigdy estrofemu. Więc Ci nie pomogę niestety. A zalecenia to może masz indywidualnie ustalone. Nie możesz kierować się czyimiś.
 
reklama
Upomnieć się o leki? Jezu...myślałam że za takie pieniądze to oni sami dbają o wszystko. Ponoć do In v.prolaktyna nie jest ważna ale ja mam teraz jakoś chyba 49, męczy mnie to tak wysoka prolaktyna obniża libido i powoduje nadmierne owłosienie, uwierzcie że znajdowanie włosków na piersiach i golenie nóg dwa razy dziennie to tragedia...Wiem że to też z winy PCO ale prolaktyna też robi swoje...
Martwi mnie tylko to że przeczytałam na innym forum że Bromergon to jak przestarzała trucizna i w tych czasach żaden odpowiedzialny lekarz tego nie przepisze...co o tym sądzicie? Ja biorę wieczorem, pół tabletki,
 
Ostatnia edycja:
a ja mam pytanie do dziewczyn , które miały crio. Czy brałyście estrofem tak ja ja mam zlecony. Nie wiem ale mam jakieś złe przeczucie :-(
wybaczcie ,że tak smęce o sobie , ale nie chcę niczego zaniedbać

Ja brałam estrofem ale po transferze (zarówno przy zwykłym transferze jak i po crio) - w dawce 3 x 1. ale tak jak pisze Kinga - to sprawa indywidualna. Jak Ci lekarz tak rozpisał to grzecznie bierz :-)
 
Fusun Kochana jak się czujesz....wybaczcie , ale nie mam znaku zapytania na laptopie:zawstydzona/y:
Ale mnie zmartwiłaś...jejku czy jest tu ktoś , kto brał estrofem przed crio:-(
 
Maja Sauer super wieści;) A jeśli chodzi o Gonal to lodówka wskazana.

A do mnie przed chwilą dzwonili z kliniki, z naszych 7 komórek zapłodniło się 4 a 5 jest niepewna. No cóż szału nie ma, oby tylko dobrze się rozwijały. Tak się o nie martwię.

Jeśli chodzi o estradiol to kazali mi jutro powtorzyć bo jak to pani powiedziała to nie możliwe że tak urosło, ale powiedziała że narazie niczym się nie przejmować bo w tej chwili ważne są nasze maluchy żeby się rozwijały.

Ja czuję się dobrze, czasami lekko pobolewa mnie brzuch ale to chyba normalne po punkcji.

Dziewczyny trzymajcie kciuki za moje maluchy plisss.
 
Asia_77 - bo lekarz ( zresztą nie jeden) stwierdził, że nie mam problemu z niedoborem estrogenów. Bo właśnie na to jest ten lek. Jak ma się jakieś problemy. Na pewno nie bierze się go profilaktycznie. Przeważnie moje endometrium też było w normie. Więc nie było powodu.
 
reklama
Kinga no właśnie o to mi chodzi...nie wiem , ale wydaje mi się, że ja nie mam problemu z endo . podczas owulacji miało 9mm a wczoraj (25 dc) 13 mm. Boję się ,że estrofem może mu zaszkodzić i przerośnie....co wtedy
 
Do góry