QueenK
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2021
- Postów
- 221
Ja nie brałam l4 ani po punkcji ani po transferze ani po np. Biopsji endometrium. Ale pytali czy chce. Ja akurat z tych co wolą nie myśleć za dużo i zająć głowę pracą
Ja nie sumie po biopsji bardzo dobrze sie czułam i nie bralam. Tak samo po drożności. Po histero mialam bo bylam pod narkozą.
Ciekawe jak zniosę punkcję i transfer.
Brałam na tydzień po punkcji zwolnienie, bo bardzo źle się czułam. Ale różnie to bywa, niektórzy czują się ok. Nie przewidzisz.
Ja po histeroskopii ze znieczuleniem miejscowym wzięłam tydzień L4 ale to dla zdrowia psychicznego, bo to była rzeźnia dla mnie, nikomu nie polecam...., fizycznie bolało bardzo tylko w trakcie badania. Biopsje i drożność przeżyłam, nie brałam nic. Zastanawiam się jak to jest z tym znieczuleniem przy punkcji czy po prostu się da normalnie na następny dzień iść do pracy - bo wolałabym nie brać zwolnień, żeby nie było gadania po kątach...