reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Podziwiam Cię za determinację i siłę! ja po drugim nieudanym jestem psychicznie wyczerpana.
Mnie bardziej irytuje stanie w miejscu. Oczywiście, że płakałam i nie raz miałam dosyć ale zawsze mówiłam - „ ooooo nie, nie ze mną takie numery, Nie będzie mi nikt życia układał” 🤣. Robię to co mi serce i intuicja podpowiada. Zawsze wiedziałam, że chce mieć Ok 3 dzieci.
W kwietniu wykluwa się królewicz, a czeka na nas jeszcze 6 zarodków, także nie wiem na ilu skończę 😂
 
reklama
Na czym polegają badania prenatalne w pierwszym trymestrze? Czytałam, że to szczegółowe usg i badania z krwii pappa i beta. Pytanie tylko czy z wynikami z krwi mam iść już na badania prenatalne czy dopiero na tych badaniach krew pobierają ?
 
Też Ci nie pomogę, ale bardzo Cię przytulam. Wczoraj jechałam z koleżanką, którą znam od urodzenia i powiedziała mi, że jest w ciąży, oczywiście może 2 cykle starań. Popłakałam się a potem ryczałam w domu. Byłam w szoku, że tak zareagowałam, ale widać jestem już na skraju załamania. Te święta będą bardzo trudne 😩
Mi wczoraj moja teściowa ( która nie wie o tym podejściu) przekazywała pozdrowienia od mojej koleżanki z liceum, która jest w ciąży. " Założyłam" uśmiech na twarz, żeby się nie rozpłakać jak mówiła jak ta koleżanka się cieszy, jak pięknie wygląda w ciąży i takie tam.... Serce trochę ścisnęło, ale bardzo się cieszę, bo wiem, że starała się kilka lat i się udało. A okazało się, że leczy się w tej samej klinice.
 
Ostatnia edycja:
Mnie bardziej irytuje stanie w miejscu. Oczywiście, że płakałam i nie raz miałam dosyć ale zawsze mówiłam - „ ooooo nie, nie ze mną takie numery, Nie będzie mi nikt życia układał” 🤣. Robię to co mi serce i intuicja podpowiada. Zawsze wiedziałam, że chce mieć Ok 3 dzieci.
W kwietniu wykluwa się królewicz, a czeka na nas jeszcze 6 zarodków, także nie wiem na ilu skończę 😂
Chyba łatwiej jest jak ma się świadomość, że jest jeszcze 6 zarodków, ja z dwóch procedur miałam łącznie trzy więc bez szału. Nie ukrywam, że bardzo boję się kolejnego podejścia bo teraz podczas punkcji przestałam oddychać i napędziłam trochę stracha lekarzowi nie wspominając o moim mężu jak to usłyszał. Teraz ma obawy przed kolejnym podejściem a ja mu mówię, że co nas nie zabije to nas wzmocni 🙈
 
reklama
Chyba łatwiej jest jak ma się świadomość, że jest jeszcze 6 zarodków, ja z dwóch procedur miałam łącznie trzy więc bez szału. Nie ukrywam, że bardzo boję się kolejnego podejścia bo teraz podczas punkcji przestałam oddychać i napędziłam trochę stracha lekarzowi nie wspominając o moim mężu jak to usłyszał. Teraz ma obawy przed kolejnym podejściem a ja mu mówię, że co nas nie zabije to nas wzmocni 🙈
Aleeee ja miałam łącznie 7 stymulacji..
1 stymulacja - 3 zarodki
2 stymulacja - 1 zarodek - córka 😍
3 stymulacja - 1 zarodek
4 stymulacja - 2 zarodki
5 stymulacja - 0 zarodków
6 stymulacja - 4 zarodki
7 stymulacja - 8 zarodków - podane 2 - aktualnie 23 tc (jeden się przyjął)

Takkkkkże byłam w dupie nie raz 🤷🏼‍♀️
 
Do góry