Najważniejsze, aby po niepowodzeniu się nie poddawać i nie załamywać. Głowa do góry, pozytywne myśli i do przodu.
reklama
Nelka85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2022
- Postów
- 12 326
Beta <0.100Najważniejsze, aby po niepowodzeniu się nie poddawać i nie załamywać. Głowa do góry, pozytywne myśli i do przodu.
Mamy jeszcze jeden zarodek. Planujemy w grudniu podejść
Mam taką samą sytuację, mam tylko jeden zarodek i chciałabym w grudniu podejść do transferu. Mam pytanie jak to się wszystko odbywa z mrożaczkiem? Bo ja miałam dwa transfery, ale świeże i kompletnie nie mam pojęcia jak to się będzie teraz odbywać.
U nas jak był zaplanowany dzień transferu, to rano bo rozmrozili i dzwonili kilka godzin przed transferem że wszystko z zarodkiem wporzadku, dziś jedziemy na kolejną wizytę
A czas przed transferem? Jakieś leki ? Zastrzyki?U nas jak był zaplanowany dzień transferu, to rano bo rozmrozili i dzwonili kilka godzin przed transferem że wszystko z zarodkiem wporzadku, dziś jedziemy na kolejną wizytę
No ja miałam dużo... Punkcja była w sierpniu. Teraz biorę tylko kwas foliowy i luteinę dopochwowo większą dawkę ponieważ progesteron spada.
Ruda08
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2019
- Postów
- 3 388
To zależy czy będziesz na cyklu naturalnym czy sztucznym.
Na naturalnym czekasz na swoją owulacje, po niej czekasz tyle dni ile ma zarodek i transfer. Czasami lekarze dają ovitrelle na pęknięcie pęcherzyka albo dodatkowo luteinę.
Na sztucznym od 2/3 dc przyjmujesz estrofem. Nie masz swojej owulacji - zostaje ona zablokowana. Gdy endometrium jest odpowiedniej wielkości ustala się dzień transferu i zaczyna się brać proga - tyle dni ile ma zarodek.
Estrofem i progesteron bierzesz do min 12 tc
Jedziemy na tym samym wozku...
reklama
Nelka85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2022
- Postów
- 12 326
Tak samo na na świeżym.
Mam córkę z mrozaka.
Tu tylko zależy czy na sztucznym czy na naturalnym cyklu. U mnie na sztucznym więc torba leków od 2 dnia cyklu