reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hejka, dziękuję, że pytasz😘. Ogólnie po punkcji okazało się, że miałam 9 komórek dojrzałych- 7 się zapłodniło. Dzwoniłam po drugiej dobie i kazali mi dzwonić dopiero w sobotę.. jednak wczoraj nie wytrzymałam i zadzwoniłam. Nadal było 7, ale powiedzieli, że hodowla zakończy się dopiero dzisiaj. Na tamten moment (wczoraj) jeszcze żadna nie była blastocystą 🥹 więc nie wiem co myśleć. To już była 5 doba…
Kobieta była lekko poirytowana, że dzwonię wcześniej, więc już dzisiaj odpuściłam.
Jutro się dowiem na czym stoję, ale muszę przyznać, że nie mam najlepszych przeczuć 🥹
Do tego od wczoraj mam brzuch jak balon, chyba dopiero punkcja daje mi się we znaki. Mam wrażenie, że pęknę 😱
A Ty masz wieści jeszcze z dzisiaj? O której transfer? 🍀
Jak wczoraj było 7 to bardzo ładnie, żadna nie padła. Na jestem 2gi dzień po punkcji i brzuch też boli...liczę że do poniedziałku przejdzie...Powodzenia!!
 
Ja miałam w Invi med tez transfer powyżej 1,5 .. nie udany

Według mojego lekarza endometrium po 1,5 robi się „stare”. Przygotowuje się do miesiączki
Mój też tak uważa. A jak to jest jak na sztucznym po "owulacji" bierzemy progesteron żeby właśnie był wysoki...? Chyba ze w dniu punkcji (owulacji) musi być poniżej 1 najlepiej A później może już rosnąć te 5 dni do transferu blastki...hmm?
 
Aaa to zle myslalam.
Nie nie, ja to tylko piszę jako ciekawostkę. Bo u mnie jest minimum wszelkich badań i w ogóle czegokolwiek, nie jest to przykład do naśladowania.
Chociaż: jednak działa ;-)
A kiedy sie bada progesteron jak sie podchodzi na naturalnym ale transfer mrożony? 😁
Takiej kombinacji nie miałam, miałam mrożony na sztucznym - prog poniżej 1 ponad tydzień przed transferem.
 
Nie nie, ja to tylko piszę jako ciekawostkę. Bo u mnie jest minimum wszelkich badań i w ogóle czegokolwiek, nie jest to przykład do naśladowania.
Chociaż: jednak działa ;-)

Takiej kombinacji nie miałam, miałam mrożony na sztucznym - prog poniżej 1 ponad tydzień przed transferem.
Ja tez mrożony na sztucznym. To tez mialam poniżej 1 tydzien przed a znowu dzien przed jak bedzie mniej niz 10 to mam zwiększać luteine. Dwa razy wyszedl okolo 20 :p
Nie ma co myslec, kazdy lekarz chyba wie co robi.
@Bolilol daj znac jutro po i trzymam kciuki by za 9 miesiecy pojawił sie na swiecie maly bombelek 😁✊🏻
 
Ja tez mrożony na sztucznym. To tez mialam poniżej 1 tydzien przed a znowu dzien przed jak bedzie mniej niz 10 to mam zwiększać luteine. Dwa razy wyszedl okolo 20 :p
Nie ma co myslec, kazdy lekarz chyba wie co robi.
Powiedzmy - czasem mam wrażenie, że nie zawsze 😁 Tzn. ci moi, nie Wasi, bo IVF "na NFZ" to jednak inna przygoda :p U nas się już później nie bada i wszyscy mają tę samą dawkę proga, standardowo - przy świeżym transferze miałam dopochwowy tylko, a przy mrożonym Besins i Duphaston...
@Bolilol daj znac jutro po i trzymam kciuki by za 9 miesiecy pojawił sie na swiecie maly bombelek 😁✊🏻
I tego się trzymamy!
 
reklama
Do góry