reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny, które były / są w ciąży, napiszcie proszę jak radziłyście sobie z mdłościami 🙏🏻 ja już ledwo daje radę, przez cały dzień jest mi niedobrze, a wszystko nasila się jak tylko dopuszczę to choćby minimalnego uczucia głodu. I jeszcze do tego to początek ciąży, nadal czekam na wizytę serduszkową, więc nie chce ryzykować ze zwolnieniem ciążowym w pracy, tym bardziej, że mam już za sobą jedno poronienie w zeszłym roku.
Ja pracowałam do 6 miesiąca, a mdłości okropne miałam do końca. Nie wymiotowałam tylko mnie muliło. I tylko regularne jedzenie małych porcji pomagało. I opaski uciskowe na nadgarstki. Siła autopersfazji trochę z tymi opaskami, ale warto spróbować. Trzymam kciuki, żeby książkowo odpuściły Ci w II tymestrze ✊🏻✊🏻✊🏻✊🏻
Plus mdłości taki, że kilogramów mi nie przybyło ;)
 
reklama
pierwszy - mieliśmy tylko jeden zarodek i lekarz sugerował, że kolejnej stymulacji nie zrobi bo wiek i rezerwa są przeciwskazaniem.
A ile masz lat i jaką rezerwę? Ja mam jeden jajnik, pierwsze dwa badania rezerwy wskazywały około 0,5-0,6, później jakimś cudem wyszło 1,05 i dzięki temu załapałam się na refundację.

U mnie przy pierwszej procedurze z 6 zapłodnionych komórek, zostały tylko dwa zarodki. Pierwszy podali na świeżo (brak ciąży), drugi krio transfer i poronienie w 8 tc.

Druga procedura bardzo się wydłużyła, bo okazało się, że w trakcie punkcji lekarz uszkodził jakieś naczynie i tego samego dnia trafiłam na stół operacyjny.

I paradoksalnie dopiero wtedy coś w mojej głowie odpuściło, dałam sobie trzy miesiące na dojście do siebie i podeszłam do kriotransferu.

Więc u mnie zadziałało za trzecim razem. Ale też często te historie takie są - myślę, że rzadko udaje się za pierwszym podejściem. Stąd właśnie ta około 30% skuteczność.

Jeśli znajdziesz w sobie siłę do kolejnego podejścia, to nie poddawaj się i próbuj dalej💛
 
A ile masz lat i jaką rezerwę? Ja mam jeden jajnik, pierwsze dwa badania rezerwy wskazywały około 0,5-0,6, później jakimś cudem wyszło 1,05 i dzięki temu załapałam się na refundację.

U mnie przy pierwszej procedurze z 6 zapłodnionych komórek, zostały tylko dwa zarodki. Pierwszy podali na świeżo (brak ciąży), drugi krio transfer i poronienie w 8 tc.

Druga procedura bardzo się wydłużyła, bo okazało się, że w trakcie punkcji lekarz uszkodził jakieś naczynie i tego samego dnia trafiłam na stół operacyjny.

I paradoksalnie dopiero wtedy coś w mojej głowie odpuściło, dałam sobie trzy miesiące na dojście do siebie i podeszłam do kriotransferu.

Więc u mnie zadziałało za trzecim razem. Ale też często te historie takie są - myślę, że rzadko udaje się za pierwszym podejściem. Stąd właśnie ta około 30% skuteczność.

Jeśli znajdziesz w sobie siłę do kolejnego podejścia, to nie poddawaj się i próbuj dalej💛
Mam 44 lata, we wrześniu kończę 45. Rezerwa 0,3 😞
Mąż bardzo chce próbować dalej z adoptowaną komórką, a mnie to rozwala. Mam wrażenie, że psychicznie nie dam sobie z tym rady :(
Mamy już 2 letnią córeczkę i ona jest mega cudem i mam wrażenie, że poronienie w drugiej ciąży i nieudany transfer to kara za to, że nie potrafimy docenić, jakie mieliśmy szczęście i że chcemy od życia więcej, chociaż tyle już dostaliśmy 😭😭😭😭
 
Dzień dobry wojowniczki ❤️❤️


„To nie kwestia tego, kto mi pozwoli. Kwestia tego, kto mnie powstrzyma.”Ayn Rand


Pusto tutaj ostatnio 😔


06.07 - LU36 badanie prenatalne
06.07 - marzycielko beta
11.07 - PAULANGELA usg
13.07 - PAULANGELA połówkowe
15.07 - Ruda08 wizyta przed transferem
19.07 - Azb usg
20.07 - Azb badanie prenatalne


„Bądź wdzięczny za wszystkie trudne chwile.. one Cię stworzyły”


Terminy porodów:

12.07.2023 Będęwkońcumama!
02.08.2023 amy936
14.08.2023 blueeyes
28.08.2023 Maszkaa
18.09.2023 Per Em
20.09.2023 kat.piorun
13.10.2023 s.ols3404
23.11.2023 Coffe18
23.11.2023 Niedługo mama
30.11.2023 Madame JS
30.11.2023 PAULANGELA
15.01.2024 LU36
31.01.2024 Azb
20.02.2024 milka.s


Urodziny: 🍾🍾🍾🎉🎉🎉
08.01 kate_p7
10.01 Justi92
11.01 Olusja1987
12.01 Mirka30
12.01 bazylia128
29.01 Śliwka12345
30.01 Per Em
02.02 Liliana87
16.02 s.ols3404
28.02 Aduś16
01.03 Ananasowa93
05.03 Czarna1985
08.03 Wesoła_Aga
09.03 Kasia2247
25.03 Miętowa25
01.04 Riddikulus
06.04 Netiaskitchen
15.04 Waleczna36
23.04 coffe18
28.04 Fredka84
01.05 Candygirl600
13.05 KarolaJ
24.05 pauli890
25.05 Gonia0605
08.06 Madame JS
14.06 klaudiaanita
15.06 Cikulinka
15.06 Wiórka
26.06 Camilleka
30.06 Będęwkoncumama!
07.07 Artemida 90
10.07 Ania.wiosenka
13.07 Laurka2019
14.07 Evela.6
14.07 Melania_1407
24.07 Kolendra29
27.07 Pchełka216
04.08 Monikao777
11.08 Kachar
13.09 Lola83
30.09 mArusia33
09.10 magda_lena85
27.10 Anulka36
05.11 ladypink81
05.11 Emilia17
11.11 Gonzi
11.11 KarolinaJ79
11.11 katherinnn
24.11 Tasza
05.12 Nadzieja xxx


HAPPY End-y ️
16.11.2015 - kate_p7 & Przemek 💙
27.03.2017 - nieagatka & Lili ♥️
04.01.2019 - Netiaskitchen & Maksik 💙
01.06.2020 - nieagatka & Inka ♥️
17.08.2020 - Dokita30 & Kubuś 💙
25.09. 2020 - Artemida90 & Wiktorek 💙
22.09. 2020 - E-lenna& Nikodemek💙
05.10.2020 - Alicja90 & Leo i Maja ♥️💙
20.10. 2020 - Laurka2019 & Milenka♥️
01.11.2020 - Netiaskitchen & Oskarek 💙
06.11.2020 - Smętna30 & Igorek 💙
22.11.2020 - Aaaanna & Marysia ♥️
07.01.2021 - Curly87 & Marcelinka ♥️
23.02.2021 - s.ols3404 & Michałek 💙
24.02.2021 - anett96 & Pola i Adaś💙
27.02.2021 - Mala0494 & Franio 💙
04.03.2021 - Kiwibanan & Hania ♥️
06.03. 2021 - Ananasowa93 & Marysia ♥️
20.03. 2021 - Bazylia128 - Natalka ♥️
22.03.2021 - Czarna1985 & Małgosia ♥️
25.03.2021 - Margoolcia & Staś💙
30.03.2021 - KarolinaJ79 że & Ania ♥️
03.04.2021 - klaudiaanita & Michalinka♥️
12.04.2021 - Karo20 & Franio 💙
13.04.2021 - mary.m & Leoś💙
13.04.2021 - Waleczna30 & Zosia ♥️
16.04.2021 - Mirka30 & Maya♥️
25.04.2021 - katarzyna86 & Adaś💙
31.05. 2021 - Ania. Wiosenka & Helenka♥️
31.05.2021 - Pola87 & Juleczka ♥️
10.06.2021 - Ewunka & Wiktoria ♥️
12.06.2021 - Kasiekt & Michalinka♥️
30.06. 2021 – kate_p7 & Sabinka i Janinka ♥️♥️
13.07.2021 – Kolendra29 & Zosia ♥️
14.07.2021 – Agata32! & Włodek 💙
25.07.2021 – Doraaa & Leoś 💙
27.07. 2021 - Pchełka216 & Natalka ♥️
24.08.2021 – Joasek & Aleksander 💙
30.08.2021 – annemarie & Matteo 💙
01.09.2021 – Aduś16 & Borysek 💙
29.09.2021 - Emilia17 & Oliwka ♥️
05.10.2021 – Per Em & Lilianka ♥️
20.10.2021 - Iva80 & Helenka ♥️
12.01.2022 - Nowa1981 & Milenka ♥️
20.01.2022 - Biedroneczka28 & Lilka ♥️
27.01.2022 - kaapo &c córeczka ♥️
10.02.2022 - DagLer & Lea ♥️
14.02.2022 - Szyszka99 & Martynka ♥️
15.02.2022 - fredka84 & Kajtuś 💙
15.02.2022 - Justi92 & Hania ♥️
25.02.2022 - Kachar & Lidka♥️
10.03.2022 - bazylia128 & Basia ♥️
14.03.2022 - AgiG – córeczka ❤️
05.04.2022 - Eij & Dagmara i Dominik ❤️💙
11.05.2022 - mArusia33& Weroniczka ❤️
15.06.2022 - Hanksa & Staś 💙
06.08.2022 - magda_lena85 & Lidzia ❤️
30.08.2022 - Dzoannna & córeczka ❤️
08.09.2022 - Evela.6 & Szymuś 💙
11.09.2022 - Nelka85&Jola ❤️
14.09.2022 - Magda 1234 & Aleksander 💙
29.09.2022 - Miętowa25 & Kubuś 💙
26.10.2022 - Orchidea & Grześ 💙
26.10.2022 - kocka & córeczka i synuś ❤️💙
27.12.2022 - Marta3130 & Patrycja ♥️
01.02.2023 - sarenkamala & córcia ❤️
13.02.2023 - Pati32 & Matylda ♥️
03.03.2023 - Caro♤♤♤♤ & Antoś 💙
12.05.2023 - NastkaTe & synek 💙
15.05.2023 - netka_lp & Michalina ❤️
20.05.2023 - Candys & Bruno 💙

Miłego dnia 😍
 
Mam 44 lata, we wrześniu kończę 45. Rezerwa 0,3 😞
Mąż bardzo chce próbować dalej z adoptowaną komórką, a mnie to rozwala. Mam wrażenie, że psychicznie nie dam sobie z tym rady :(
Mamy już 2 letnią córeczkę i ona jest mega cudem i mam wrażenie, że poronienie w drugiej ciąży i nieudany transfer to kara za to, że nie potrafimy docenić, jakie mieliśmy szczęście i że chcemy od życia więcej, chociaż tyle już dostaliśmy 😭😭😭😭
Super że masz już córeczkę, bardzo ci tego zazdroszczę ❤️
Bardzo mi przykro że się nie udało 😞
Co do adopcji zarodka może warto się zastanowić jak opadną emocje ale też pamiętaj o tym aby podejmować decyzje w zgodzie ze sobą 😘
 
Dziewczyny, które były / są w ciąży, napiszcie proszę jak radziłyście sobie z mdłościami 🙏🏻 ja już ledwo daje radę, przez cały dzień jest mi niedobrze, a wszystko nasila się jak tylko dopuszczę to choćby minimalnego uczucia głodu. I jeszcze do tego to początek ciąży, nadal czekam na wizytę serduszkową, więc nie chce ryzykować ze zwolnieniem ciążowym w pracy, tym bardziej, że mam już za sobą jedno poronienie w zeszłym roku.
Na to nie ma rady... przechodziłam to równo rok temu. Lipec, upały a ja nawet na wodę nie mogłam patrzeć.. dodatkowo nie wymiotowałam tylko czułam, że muszę, to było takie ciągnięcie. Raz nawet straciłam całkiem przytomność. Z czasem minęło i tutaj chyba czas jest najlepszym lekarstwem..
 
reklama
A ile masz lat i jaką rezerwę? Ja mam jeden jajnik, pierwsze dwa badania rezerwy wskazywały około 0,5-0,6, później jakimś cudem wyszło 1,05 i dzięki temu załapałam się na refundację.

U mnie przy pierwszej procedurze z 6 zapłodnionych komórek, zostały tylko dwa zarodki. Pierwszy podali na świeżo (brak ciąży), drugi krio transfer i poronienie w 8 tc.

Druga procedura bardzo się wydłużyła, bo okazało się, że w trakcie punkcji lekarz uszkodził jakieś naczynie i tego samego dnia trafiłam na stół operacyjny.

I paradoksalnie dopiero wtedy coś w mojej głowie odpuściło, dałam sobie trzy miesiące na dojście do siebie i podeszłam do kriotransferu.

Więc u mnie zadziałało za trzecim razem. Ale też często te historie takie są - myślę, że rzadko udaje się za pierwszym podejściem. Stąd właśnie ta około 30% skuteczność.

Jeśli znajdziesz w sobie siłę do kolejnego podejścia, to nie poddawaj się i próbuj dalej💛
tak to jest że tak jak mi lekarz powiedział prosto z mostu loteria . Nam się udało za drugim razem pierwsza stymulacja tylko jedna blastocysta niby piękna bo 4.1.1 ale beta nawet nie drgnęła druga stymulacja 6 zarodków z czego jedna ma już rok i leży obok 😜❤️ale serio nie które dziewczyny tu na forum to tyle razy podchodziły bo swoje marzenia że mózg się lasuje w pozytywnym tego słowa znaczeniu bo to mega odwaga i dążenie do upragnionego celu . Niestety u nie których dochodzi jeszcze brak pieniążków na dalsze leczenie a czasy są ciężkie 🥹
 
Do góry