lkasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2009
- Postów
- 2 485
No wiec tak...bylam rano na becie...babki kazaly byc o 12...pojechalam...i okazalo sie ze nie zdazyli zrobic moich wynikow, bo mieli za duzo dzisiaj zlecen i sie nie załapałam, a zaraz zamykaja...wiec moja bete oznacąc dopiero w poniedzialek...mam sie po nie zglosic kolo 14-15....i szlag mnie trafia bo niepotrzebnie robilam....w poniedzialek rano mogalm robic...i wtedy tez wyniki mialabym w poniedzialek o 14...a dwa dni roznicy to dla bety duzo.....wrrr....wsciekla jestem, bo myslalam ze dzisiaj juz cos będę wiedziec...
No ale oczywiscie sie wkurzylam i kupilam tescior...taki czulu...wykrywa o 10 stezenie bety..no i oczywiscie negatywny....wiem ze to nic nie znaczy..ale czy nie powinien wyjsc chociaz cien cienia???nib to taki test do diagnostyki in vitro....
No ale oczywiscie sie wkurzylam i kupilam tescior...taki czulu...wykrywa o 10 stezenie bety..no i oczywiscie negatywny....wiem ze to nic nie znaczy..ale czy nie powinien wyjsc chociaz cien cienia???nib to taki test do diagnostyki in vitro....