Kto po in vitro?

[JestemMama!]

Dobra znalazłam serduszko , jestem ciut spokojniejsza Ale żeby z dzieckiem było wszystko dobrze o nic więcej nie proszę ( dlatego was proszę o kciuki i modlitwę za nas )

 

[Caro♤♤♤♤]

Miło, że pytasz, dziękuję ❤
Nadal jesteśmy w szpitalu, dzisiaj miałam USG szyjki - ma 25 mm w dniu przyjęcia miała 25-27mm (wpisali w karte dwa pomiary). Szyjka jest zamknięta co jest najważniejsze
Jutro zaczynam 32+0 (w szpitalu licza skończone tygodnie) więc każdy dzień na wagę złota

Super.
Najważniejsze , że szybka zamknięta na tym etapie może tyle mieć, organizm szykuje się do porodu. Spokojnie możesz jeszcze po terminie urodzić jak dobrze pójdzie.
Dawaj nam często znać . Jest szansa że Cię wypuszcza ?

 

[Per Em]

Dobra znalazłam serduszko , jestem ciut spokojniejsza Ale żeby z dzieckiem było wszystko dobrze o nic więcej nie proszę ( dlatego was proszę o kciuki i modlitwę za nas )

Wszystko będzie dobrze

 

[Caro♤♤♤♤]

Część dziewczyny. Chciałam Wam zamrldowac, że zwolniłam brzuszek. Moja kruszynka przyszła na świat 27.12.2022 o 18:25 waży 1250 g mierzy 40cm. Leżymy w Warszawie na żelaznej w szpitalu SW. Zofi. Mała leży w inkubatorze dostała 8 punktów.. niby oddycha sama, ale maseczka jej pomoga. Urodziłam w 28+ 3. Nie wiem co mam jeszcze napisać. Ja czuję się dobrze. A was proszę o modlitwę i cieplo o nas myślcie. Musi by. Dobrze
Zobacz załącznik 1479404Zobacz załącznik 1479405

@Marta3130 Jak u was ???

 

[Marta3130]

@Marta3130 Jak u was ???

Dziękuję, że pytasz ja już w domu wczoraj wróciłam, po woli dochodzę do siebie. Nasza królewna wczoraj ważyła1350 gram. Wczoraj miała wąsy zamiast tej maseczki. Nawet smoka pociągnęłapani doktor mówi że jest stabilnie. Więc to najważniejsze. Trzymajcie kciuki za moją kruszynkepewnie polezy w szpitalu do końca lutego. Nie wiem jak ja to przeżyje bo dziś już płacze za nią, ale wiem że muszę być silna i to wytrzymać

 

[JestemMama!]

Dziękuję, że pytasz ja już w domu wczoraj wróciłam, po woli dochodzę do siebie. Nasza królewna wczoraj ważyła1350 gram. Wczoraj miała wąsy zamiast tej maseczki. Nawet smoka pociągnęłapani doktor mówi że jest stabilnie. Więc to najważniejsze. Trzymajcie kciuki za moją kruszynkepewnie polezy w szpitalu do końca lutego. Nie wiem jak ja to przeżyje bo dziś już płacze za nią, ale wiem że muszę być silna i to wytrzymać

Bojku napisałaś wąsy a ja się zastanawiam jakie wąsy , czy niemowlakowi urosły wąsy głupia ja

Duzoo zdrowa dla was masz silna córeczkę i jeszcze chwila będziecie razem wierzę że będzie to szybciej niż myślisz
Trzymam kciuki mocno

 

[Coffe18]

Miło, że pytasz, dziękuję ❤
Nadal jesteśmy w szpitalu, dzisiaj miałam USG szyjki - ma 25 mm w dniu przyjęcia miała 25-27mm (wpisali w karte dwa pomiary). Szyjka jest zamknięta co jest najważniejsze
Jutro zaczynam 32+0 (w szpitalu licza skończone tygodnie) więc każdy dzień na wagę złota

Dobre wieści
szyjka zamknięta jest git
Dawaj znać co i jak bo my ty wszystkie przeżywamy

Dziękuję dziś 13+1 Jak na razie stres nie opuszcza ... Jeszcze jak na złość rano nie mogłam znaleźć serduszka wczoraj pięknie bilo a dziś się ukrywa no nic zaraz zaczynam się szykować i jadę jak na skazanie ... Ale cholernie się boje
Proszę o kciuki za moje maleństwo

Noooooo ! Wreszcie się doczekała
Przetrwałaś miesiąc bez usg za co mega podziwiam
Zobaczysz jaka dzidzia jest już duża w porównaniu do ostatnich badań
Weź sobie chusteczki ale tylko po to aby otrzeć łzy szczęścia
Mocne Kciuki

 

[JestemMama!]

Dobre wieści
szyjka zamknięta jest git
Dawaj znać co i jak bo my ty wszystkie przeżywamy

Noooooo ! Wreszcie się doczekała
Przetrwałaś miesiąc bez usg za co mega podziwiam
Zobaczysz jaka dzidzia jest już duża w porównaniu do ostatnich badań
Weź sobie chusteczki ale tylko po to aby otrzeć łzy szczęścia
Mocne Kciuki

Właśnie się poryczalam jak to przeczytałam mega stres jest jeszcze chwila i się wszystkiego dowiem

 

[Coffe18]

Dziękuję, że pytasz ja już w domu wczoraj wróciłam, po woli dochodzę do siebie. Nasza królewna wczoraj ważyła1350 gram. Wczoraj miała wąsy zamiast tej maseczki. Nawet smoka pociągnęłapani doktor mówi że jest stabilnie. Więc to najważniejsze. Trzymajcie kciuki za moją kruszynkepewnie polezy w szpitalu do końca lutego. Nie wiem jak ja to przeżyje bo dziś już płacze za nią, ale wiem że muszę być silna i to wytrzymać

Zuch dziewczynka
Pomalutku pomalutku i wróci za jakiś czas razem z Tobą do domku
Tez właśnie miałam pytać co u Ciebie .
Najważniejsze ze małymi kroczkami do przodu ! Dużo zdrówka dla was

 

[Coffe18]

Właśnie się poryczalam jak to przeczytałam mega stres jest jeszcze chwila i się wszystkiego dowiem

Nooooo koniecznie dawaj znać !
Nie ma tu chyba żadnej duszyczki która by nie trzymała za Ciebie, dzidziusia kciuków i życzyła Ci jak najlepiej
Ocieraj łzy głupiutka jeszcze dzidziuś zobaczy