Kto po in vitro?

[Dzoannna]

Tak jakieś wlewy, nie orientowałam się co i jak bo i badań nie robiłam i narazie zostawiłam to czasowi wszystko, w inviccie pewnie 1000 do góry jak wszystko .... Ale zmieniam klinikę w następnym roku to nie wiem jak będę prowadzona jeszcze, narazie nie zabieramy trzeciego jeszcze

Ja mialam intralipid dozylny wlew, lezy sie chyba ze 3 h pod kroplowką. Przed transferem i potem w dniu.
Ale moje sie nie udaly.

 

[Serduszkowelove]

No ja już zmieniłam. Zrobiłam biopsję endometrium ale z tego wszystkiego co przebadałam, nie ma odpowiedzi, dlaczego nie wyszło :/ Jestem w kropce. Dziś mam 6 dzień stymulacji i nadal nic nie wiem.

Super kochana , jak coś nie pasuje w podejściu nalezy zmienić Wiesz co bardzo za mną przejawia jedno, zależy jaki cykl, jakiej jakości komórki jajowe i nasienie, chyba trzeba jednak trafić na ten zarodek coś tak mi się wydaje ps. Abyś już za niedługo pochwaliła się wspaniałymi wieściami!

 

[Per Em]

Ja tylko tak na chwilę, dziewczyny proszę nie przestawajcie warzyć i wierzyć że się kiedyś uda . Każda z nas zostanie mamą , najszczęśliwszą na świecie

Właśnie wracam z wizyty i widziałam pięknie bijące serduszko mojego szczęścia


9 transfer zakończony powodzeniem .... Wtedy gdy straciłam już nadzieję , on się udał ... I jak to lekarz powiedział " ciąża rozwija się idealnie "


Boże jestem tak szczeliwa że mogła bym góry przenosić

Gratulacje!!! Wierzyłam, że tym razem już serio będzie do rzęs! Cieszę się razem z Wami

 

[Per Em]

Jak tu już tak rezerwujecie brzuszki na zapas to z chęcią przejmę brzuszek kulezanki która rodzi luty / marzec

O kurcze, a kto zwalnia w grudniu? Też chce się wpisać na listę

 

[Per Em]

Dziś pustka w kalendarzu ostatnio ogólnie on jakoś pusty bywa ,

Dziewczyny wychodźcie z za krzaków! Pamiętajcie że razem raźniej
Dopisujcie się do kalendarza

Cudownej środy

No dobra poprzednim razem wszystko mówiłam, teraz jakoś się boję, nie wiem czemu...
to ja w poniedziałek mam wizytę kontrolną przed transferem, a 03.12 planowany jest sam transfer.

 

[Per Em]

Przyjmij Kochanie prawdę do siebie ;* Dajesz nam siłę oraz wiarę, że każdej się uda tylko nie zawsze od razu. Czasem trzeba więcej wyczekać, wycierpieć, przelać masę słonych łez ale jak widać warto ;*

Uwielbiam ciebie i twoje rady. ;*

A propo rad od kiedy zaczynałyście brać magnez (i w jakiś ilościach) przed transferem bo mam w planach na własną rękę brać oraz acard ja mam zapisane że akard od potwierdzenia ciąży na usg.

Ja acard biorę od 2-3 dnia cyklu. To jest lek, który można cały czas sobie brać, jak witaminę C. Oczywiście poniekąd
A.magnez rzeczywiście powinnam teraz zwiększyć dawkę, bo niby łykam codziennie, ale przed transferem to inaczej

 

[Per Em]

Ja brałam od dnia transferu 3x2 i do dziś tak biorę
Też brałam na własną rękę i tylko w przy tym ostatnim transferze

Oooo, to sporo więcej, niż planowałam sama. Ja to już zupełnie wszystkiego nie pamiętam...

 

[Per Em]

Ja mialam caly pakiet robiony te białka i geny i nic mi nie wyszło, nikt mi nic nie mówił o acardzie ? Dlatego że nie mam wskazań?

Chyba raczej kwestia podejścia lekarza. Mój z automatu dał.

 

[mArusia33]

O kurcze, a kto zwalnia w grudniu? Też chce się wpisać na listę

ja mam na Ciebie inny plan Ania odpoczywa Ty się bierzesz za forum zobacz Evela.6 prowadziła oddała forum teraz @Będęwkoncumama! Odda i będzie wyczekane wymarzone Bobo

 

[Kasiekt]

ja mam na Ciebie inny plan Ania odpoczywa Ty się bierzesz za forum zobacz Evela.6 prowadziła oddała forum teraz @Będęwkoncumama! Odda i będzie wyczekane wymarzone Bobo

Moze niech wezmie kalendarz dziewczyna ktora jeszcze nie ma dziecka hmmm