reklama
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
nie boj nic... ja im wiecej czytam tym tez sie czuje jak jeszcze wiekszy przyglup... czasem sie czlek potyka na oczywistych sprawach...
jedyna perfekcja czlowieka jest to, ze nie jest on perfekcyjny
jedyna perfekcja czlowieka jest to, ze nie jest on perfekcyjny
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
ano
progesteron podbija tempka wiec nie ma co mierzyc jak sie lutke bierze bo jest sztucznie zawyzona
progesteron podbija tempka wiec nie ma co mierzyc jak sie lutke bierze bo jest sztucznie zawyzona
Dzięki Lolitka. Ja to już świrować zaczynam. Kurna da się to świrowanie jakoś wyłączyć? Tłukę się po domu, boję się wejść do kuchni bo nawet wodę przypalam, wszysto mi z rąk leci, już nic nawet o pracy nie wspomnę. Ja to jeszcze dobrze imprezy nie zaczęłam a co to będzie dalej. Mam pomysła!!! Znieczulę się młotkiem...........
Witam Lolitko! Zagladaj czasami do nas;-) pozdrawiam
Ewelina125 - ja pozwole sobie napisac - mam haschimoto ale u mnie to p/c anty TPO sa a raczej byly podwyzszone bo na lekach juz nie sa (w sumie anty TG nigdy nie robilam, hmmm...)- mialam tez zmiany TSH i FT4 - teraz sa ok - idz do endokrynologa bo prawdopodobnie masz tez haschimoto. To choroba autoimmunologiczna i u mnie spowodowala zespol antyfosfolipidowy i problemy z donoszeniem ciazy - ale leczone daje sie okielznac;-)
Ewelina125 - ja pozwole sobie napisac - mam haschimoto ale u mnie to p/c anty TPO sa a raczej byly podwyzszone bo na lekach juz nie sa (w sumie anty TG nigdy nie robilam, hmmm...)- mialam tez zmiany TSH i FT4 - teraz sa ok - idz do endokrynologa bo prawdopodobnie masz tez haschimoto. To choroba autoimmunologiczna i u mnie spowodowala zespol antyfosfolipidowy i problemy z donoszeniem ciazy - ale leczone daje sie okielznac;-)
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
andzia
fajowo ze zajrzalas.....
wiem ze u Cie hashimoto ale Ty doskonalym przykladem ze sie da wsio obejsc
ucaluj swe dziecie ide mnie
fajowo ze zajrzalas.....
wiem ze u Cie hashimoto ale Ty doskonalym przykladem ze sie da wsio obejsc
ucaluj swe dziecie ide mnie
ewka
powiem ci tak ze myslalam ze jak sie robi laparo to nie trzeba robic histero ale dziewczyny tutaj pisaly i wsumie maja racje ze przy laparo ogladaja macice ale z zewnatrz a histero pokazuje obraz wewnatrz wiec warto zrobic ta histero bo mi na tym badaniu wszystko wyszlo ok tylko w endometrium jakas blizna lekarz powiedzial ze to jest czesto po lekach i teraz dostalam progesteron dopochwowo zeby sie tam wygoilo mam do niego jechac w grudniu i tak jestem wkurzona bo musze czekac dwa cykle... powiem mu o tej laparoskopi zobaczymy co mi powie a jak nie to jeszcze zrobie badania genetyczne wkurza mnie to czekanie... a latka sobie leca mam nadzieje ze uda nam sie wkoncu byc mamuskami
)) pozdrawiam
ewelina
wczoraj to samo powiedzialam ze jak by oni mieli takie problemy jak my to by inaczej spiewali niech sie ciesza ze sa zdrowi a od in vitro powinni sie odje.... sorki za brzydkie slowo ale dobija mnie ta polityka...
Nimfuś
jesli lekarz znalazl Ci to cialko zolte to mialas owulke swoja wiec wtedy podwyzsza sie tempka a spada pare dni przed okresem jak nie spadnie to najpradopodobnie ciaza... jak ja mialam podawany progesteron (leteinke) czy (duphaston) bo to przeciez tez progesteron to jak nie mialam jajeczkowania i bralam te leki to nie podskoczyla mi tempka wiec w moim przypadku luteina nie podnosi tempki chyba ze mam swoja owulke czasem tak sie zdarza to podnosi mi sie jeszcze przed podaniem progesteronu... troche sie zakrecilam mam nadzieje ze zrozumiesz co napasalam
))) moze faktycznie zaskoczylas i dlatego lekarz podal ci ten lek on nie zaszkodzi i moze pomoc trzymaj sie i powodzonka
))
powiem ci tak ze myslalam ze jak sie robi laparo to nie trzeba robic histero ale dziewczyny tutaj pisaly i wsumie maja racje ze przy laparo ogladaja macice ale z zewnatrz a histero pokazuje obraz wewnatrz wiec warto zrobic ta histero bo mi na tym badaniu wszystko wyszlo ok tylko w endometrium jakas blizna lekarz powiedzial ze to jest czesto po lekach i teraz dostalam progesteron dopochwowo zeby sie tam wygoilo mam do niego jechac w grudniu i tak jestem wkurzona bo musze czekac dwa cykle... powiem mu o tej laparoskopi zobaczymy co mi powie a jak nie to jeszcze zrobie badania genetyczne wkurza mnie to czekanie... a latka sobie leca mam nadzieje ze uda nam sie wkoncu byc mamuskami
ewelina
wczoraj to samo powiedzialam ze jak by oni mieli takie problemy jak my to by inaczej spiewali niech sie ciesza ze sa zdrowi a od in vitro powinni sie odje.... sorki za brzydkie slowo ale dobija mnie ta polityka...
Nimfuś
jesli lekarz znalazl Ci to cialko zolte to mialas owulke swoja wiec wtedy podwyzsza sie tempka a spada pare dni przed okresem jak nie spadnie to najpradopodobnie ciaza... jak ja mialam podawany progesteron (leteinke) czy (duphaston) bo to przeciez tez progesteron to jak nie mialam jajeczkowania i bralam te leki to nie podskoczyla mi tempka wiec w moim przypadku luteina nie podnosi tempki chyba ze mam swoja owulke czasem tak sie zdarza to podnosi mi sie jeszcze przed podaniem progesteronu... troche sie zakrecilam mam nadzieje ze zrozumiesz co napasalam
Ostatnia edycja:
reklama
lolitka200
Wiem tyle,ze nic nie wiem
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2008
- Postów
- 5 510
czego stresa? wsio dobrze....
Podziel się: