reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dzwoń dziewczyno do lekarza i to już. Tyle już przeszłaś.... oglądali cię już wszędzie..... i teraz chcesz ryzykować??? DZWOŃ

Dziewczyny czy któraś się leczy w Katowicach?. Usiłuję znaleźć jakąś aptekę gdzie można kupić leki do stymulki. Nie wiem czy ceny w klinice są OK. Pomóżcie. Ile płacicie u siebie???
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
witam Was wszystkie
Jestem tu nowa ale czytam to forum już od dłuższego czasu, cieszy mnie jak widzę opisy że udało Wam się zajść w upragnioną ciążę i cieszę się razem z Wami , jak narazie tylko z waszego wielkiego szczęścia ponieważ mnie jeszcze ono nie dotyczy, przedwczoraj dowiedziałam się że nie udało się in vitro , dlatego po woli zbieram siły( chociaż jest mi źle i ciężko) do crio. Nie wiem za dużo na ten temat dlatego proszę, jeśli któraś z Was miała crio to proszę o napisanie coś więcej na ten temat a dokładnie chodzi mi o to : 1) ile czeka się od 1 ivf do criotransferu, 2) czy może zdarzyć się, że mrozaczki po rozmrożeniu nie utrzymają się, 3) czy jakieś specjalne badania hormonalne muszę wykonać albo powinnam się upomnieć o nie lekarzowi?? aby zwiększyć szansę na zagnieżdżenie? oczywiście poza aktualnymi wynikami badań na ureo, chlamydię itd...z góry dziękuję Wam za odp. Pozdrawiam forumowiczki
 
witam wszytskie Babinki dziewczyny do lekarza jednak nie dzwoiłam,narazie spokój,czlowiek biegunka zaginął w akcji ale ciekawostka to taka,że pogrzebałam troche po necie i natknełam sie pare razy(całkiem sporo)na temat taki jakoby to biegunka była jednym z pierwszych objawów ciąży hehe...troszke to takie śmieszne ale naprawde dużo takich przypadków znalazłam...co ma wspólnego ...ajjj,a może i ma i dobrze








http://www.sweetim.com/s.asp?im=gen&lpver=3&ref=12&p={C6E4C9F8-7E11-4CA1-AA9C-CF9F398F2874}
 
ewka

witaj
do crio mozesz podchodzic od razu... nie ma co czekac chyba ze psychicznie sie niezbyt czujesz. mrozaki moga nie przetrwac jak i sweize moga sie nie rozwijac - to ryzyko zawsze jest. zadnych badan nie musisz robic - odpoczywaj psychicznie i to wsio
 
Dziękuje za odpowiedź :):) we wtorek mam wizytę i zobaczę co mi lekarz powie

lolitka 200
Ja Cię bardzo podziwiam że dajesz radę, musisz mieć niesamowicie dużo sił i energii w sobie. Będzie dobrze, wierze w to :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Mi mi kochana!
Leć na laparoskopię z elektrokauteryzacją jajników (wypalanie pęcherzyków). Ja wiem że to tylko dzięki temu mam owulkę. @ nie miałam ponad 0,5 roku zanim poszłam do lekarza pierwszy raz. W mojej małej mieścinie lekarz był na tyle uczciwy że poiedział że nie potrafi mi pomóc i dał maniary na Białystok i Artemidę. Zaczynałam do Luteiny i nie było żadnej reakcji. Potem inseminacja, pierwsza próba in vitro, kolejna inseminacja i w końcu laparoskopia. To na prawdę nic strasznego. A skutki są nieocenione. Sama jestem przykładem. Naczytałam się że największe szanse są w pierwszych 3 miesiącach po operacji. A ja dalej nawet nie miałam naturalnej @. I załamka, potem stymulka, kolejna inseminacja i kolej na próba in vitro. Przy tej próbie były już widoczne efekty, pomimo że nie udało się. Wyhodowałam 15 pęcherzyków do pobrania (poprzednio 5), jajniki na usg były wyrażnie czystsze, lepiej się stymulowałam. Aż w końcu zrobiłam przerwę wakacyjną, a po wakcjach na wizycie okazało się że pierwszą owulkę już miałam, a przy kolejnej zaskoczyłam. Naturalnie.
Kochana za laparoskopię nie płaciłam ani grosza. Poczytaj na forach jak dużo dziewczyn przy pcos szybko zachodzi w ciążę. Ale są też przypadki że i to nie pomaga. Ale trzeba być cierpliwym. Naprawdę z całego serca polecam.
Pozdrówki ciepłe!!!
 
Ewka106
1) kochana od razu po @ możesz lecieć na crio,
2) może się nawet zdarzyć, że mrozaki nie przeżyją mrożenia, a jak przetrzymają mrożenie to tak jak ze świeżynkami - uda się albo się nie uda:)
3) żadnych badań - chlamydia, cytologia ważna 1 rok, posiew i stopień czystości pochwy - 3 miesiące,
chyba że masz problemy z tarczycą, prolaktyną czy jakimiś innymi rzeczami - to wtedy już gin ci powie co ci potrzeba.
4) w Novum jak chcesz to nacinają otoczkę zarodka aby pomóc mu w zagnieżdżeniu, akcja kosztuje jakieś 600 pln. Jedni twierdzą że nacięcie pomaga, inni mówią że to lipa. Ja tam zawsze nacinam i jak widać - uda się albo się nie uda:)

Lolitka
czy czytałaś mojego posta o moich wynikach? Czekam na twój komentarz, a ty nic.
 
Właśnie obejrzałam wiadomości i krew mnie zalała. Ja wiem, że nasz kraj powinien nazywać się Świroland, ale strach mnie obleciał... Przecież jak zakażą u nas in vitro - a wcale się nie zdziwie jak do tego dojdzie - to co wtedy??? Boże co za bzdury, no nic tylko powystrzelać to całe towarzystwo...

Sorry, tak se pomarudzić musiałam. Ostatnia k.....ca mnie trafia, jak słucham tych wypocin tym bardziej, że za dwa dni zaczynają to obrabiać.

A wracając do leków do stymulki to napiszcie dziewczyny jakie u was są ceny????
 
reklama
Do góry