reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Nimfuś -> ja leczę się w Katowicach. Ceny tam nie są takie przerażające. Pewnie, ze zarabiają na lekach też ale czasem nie ma możliwości szybko sprowadzić czegoś do apteki. Leki do INV są bardzo drogie i u mnie w mieście (wcale nie małym) w żadnej aptece nie dostałam ich ot tak sobie od ręki. Musiałam sprowadzić z hurtowni specjalnie na zamówienie. Zawsze możesz wziąc recepte, na pewno wyjdzie taniej. Ja ba paru ampułkach Dphereline wyszłam około stówy taniej.
 
reklama
Wczoraj byliśmy u lekarza zastanawialismy sie co dalej. Zdecydowaliśmy się robić laparoskopię. Zaczekamy jeszcze aby jajniki odpoczeły po ostatniej stymulacji i w styczniu idę na zabieg. Zmieniłam też lekarz-ta sama klinka ale poprzedni ma teraz takie godziny przyjeć że musiałabym brac wolne z pracy. Może inny lekarz znajdzie co tak naprawdę nam dolega.
 
Myszelina bądź dobrej myśli, laparoskopia często pomaga przy PCO. Ja jestem po 1 nieudanym ivf i też mam niestety to wstrętne PCO i do tego brak owulacji co często temu schorzeniu towarzyszy. Dziś byłam na wizycie i lekarz kazał mi odczekać 1 cykl , oczywiście cały czas na lekach i w 15 dniu kolejnego cyklu zgłosić się na USG i jeśli uda się wywołać owulkę ot czeka nas criotransfer boję się.....:(:(
 
lolitka200 dzięki, że pytasz. Nie pisałam na forum o mojej stymulce bo nie wiedziałam czy to kogoś zainteresuje :) 2 pogdlądanka miałam u prof. Mariana Szamatowicza, wspaniały, ciepły człowiek, dzisiaj usg mi robił jego syn, też super facet :) Wracając do meritum sprawy..nie jest mega cudownie ale chyba wporządku. Dzisiaj w 9 dniu stymulacji mam po 5 pęcherzyków w każdym jajniku 15-17mm plus jakieś tam niedobitki, estradiol 2100, endo 12mm. Dzisiaj ostatni dzień brania Metrelefu, jutro ostatni dzień stymulacji. Na 99% punkcja będzie w piątek, jutro się potwierdzi. Starszy prof troszkę się martwił, że estradiol za szybko rośnie, ale dziś młodszy powiedził, że jest jeszcze w normie. Trochę małe mi się wydają te pęcherzyki jak na 9ds, ale cóż na widok orzechów brazylijskich, moreli i masła orzechowego mnie mdli, więc niech wszystko się toczy swoim rytmem :) A co Ty Lolitko myślisz o wynikach mojej stymulki ?
 
wspanialy wynik. 10 jajek optymalnie. sa mocne, co widac po estradiolu i tempie wzrostu. jestes bliska hiper, ale raczej jej nie bedziesz miec chyba ze masz duzo niedobitkow - to wlasnie one zwykle psuja wsio
wielkosc pecherzykow idealna - tak jak byc powinno na dzien przed podaniem ovitrelle. sa wszystkie rownomierne, wiec powinny byc dobrej jakosci. stymulacja 10 dni jest optymalna
endo piekne - pewnie 2 lub 3 liniowe

masz ksiazkowe wyniki i tylko pozazdroscic
ps. szamatowicza tez zadzroszcze. konkretny, rzeczowy czlek....
 
lolitka200 dzięki :) Wielki uśmiech pojawił się na mojej facjacie. U nas lekarze są dość ostrożni i nie mówią, że ładny wynik. Starszy Sz. mówił żeby nie podchodzić do tego zbyt entuzjastycznie, tylko na luzie, więc staram się nie analizować za mocno tych wyników. Ale dzięki Tobie wiem, że nie jest źle ;)
 
Myszelina
dobry pomysl z ta laparoskopia ja tez sie zastanawiam czy pierw jej nie zrobic a potem dopiero brac sie za criotransfer ale dopiero bede wiedziec jak w grudniu pojade do mojego doktorka :) pozdrawiam i powodzenia
 
Hej kobitki!
Przesyłam pierwsze fluidki ciążowe*************************.
Mam już za sobą pierwszą wizytę i pierwsze usg. Widziałam już swego kropka. No i koniec z duphastonem, ciąża ma się sama utrzymać. Planuję wkrótce pójść na L4.
Pozdrawiam ciepło!
 
Hejka dziewczynki wpadłam podesłać jeszcze trochę ciażowych fluidków********************************************bo nasza kuszynka coś nie chce się wykluć , a ja już nie mogę się doczekac tego momentu i fiksuje powoli, życzę każdej z was takiej fiksacji z całego serducha, wierzę że każda doczeka tego momentu.
BAŚKA1 mega gratulacje, trzymam kciukasy za twojego kropka:-)
Wszystkim które już są zafaslkowane gratuluję , a za wszystkie starające trzymam kcikaski, każdej się uda trzeba wierzyć choć to nie łatwe, co nas nie zaije to nas wzmocni wiem coś o tym.Pozdrawiam papa
 
reklama
Kobitki pomóżcie - jakoś się dziwnie czuję... Jak pisałam wcześniej w tym cyklu brałam CLO. Owulkę miałam jakoś 12-13dc. 17dc robili mi USG pod kątem torbieli - torbieli brak żółte ciałko znaleźli i dali lutkę dowcipną. Od owulki jakoś mnie brzuch ciągnie ni to jak na @ ni to jakbym se pęcherz przeziębiła. Brzuch mam cały czas wywalony, a od jakiś 3 dni mogłabym w wc-cie zamieszkać (sikam jak koń). To może być po lekach??? No i jeszcze ciągle mi mokro, sorry, no ale kogo mam zapytać :eek: A dodam jeszcze, ża dziś mam 22dc, a lutkę mam brać do 25dc - bo cykle 26.
 
Ostatnia edycja:
Do góry