A co tam u Ciebie bombelku ?@Candys jak tam Bocianku sprawy się mają
reklama
Super wiadomościDzisiaj byłam na usg prenatalnym. Na usg wszystko pięknie, czekam jeszcze na wyniki badania krwi Pappa który będzie w środę. Wtedy więcej się wypowiem
Z ryzyk na badaniu wyszło mi ze mam 1:760 na dziecko z zesp. downa. Ale lekarka uspokajała mnie ze jestem przy górnej granicy i pewnie jest Ok ale wynik zaniżył mój wiek 32 lata. (Pow 30 rz ryzyko wzrasta)
Zobaczymy jakie wyjdą badania krwi i czy ryzyko zmaleje czy się powiększy i wtedy będziemy myśleć i dalszych badaniach genetycznych.
Ale ja wierze ze jest dobrze
Maluch - tak bo to chyba chłopiec ma 7 cm
Także trzymajcie kciuki
a dobrze dziękuję mała rośnie jak na drożdżach i powoli pokazuje kto w tej rodzinie rozkłada karty w piątek skończyła pół roczku. Boże nie wiem kiedy to zleciało i gdzie te dni uciekły. Ciąża tak strasznie mi się dłużyła a teraz to moment i kolejny miesiąc mija jutro idę do księdza na rozmowę bo kuzynka chce mnie na chrzestna a ja nie mam ślubu i muszę iść do niego podpisać jakiś tam protokół że w ciągu 5 lat weźmiemy ślubA co tam u Ciebie bombelku ?
fanaberiasnow
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2021
- Postów
- 1 978
Wiem, ze to nie wstyd i absolutnie się tego nie wstydzę. Po prostu od samego początku czuje, że to moja wina, że to ze mną jest coś nie tak. Na prawdę wierzyłam, ze nam się uda a tu znowu nóż w plecy…nie mów tak o sobie nie bądź taka surowa dla siebie bo to nie Twoja wina nie jesteś jakimś odmieńcem zobacz ile nas tu Niepłodność to żaden wstyd czy powód do obwiniania się Kochana
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
A jak podpiszesz a nie weźmiecie to co wtedy, cofnie Ci pozwolenie?a dobrze dziękuję mała rośnie jak na drożdżach i powoli pokazuje kto w tej rodzinie rozkłada karty w piątek skończyła pół roczku. Boże nie wiem kiedy to zleciało i gdzie te dni uciekły. Ciąża tak strasznie mi się dłużyła a teraz to moment i kolejny miesiąc mija jutro idę do księdza na rozmowę bo kuzynka chce mnie na chrzestna a ja nie mam ślubu i muszę iść do niego podpisać jakiś tam protokół że w ciągu 5 lat weźmiemy ślub
Każda z nas często tak sie czula, niestety to nie jest łatwa droga. Pozostaje nam tylko to zaakceptować o walczyć dopóki mamy siły. Życzę Ci ich z całego serca. Głowa do góry, jeszcze będzie pięknie.Wiem, ze to nie wstyd i absolutnie się tego nie wstydzę. Po prostu od samego początku czuje, że to moja wina, że to ze mną jest coś nie tak. Na prawdę wierzyłam, ze nam się uda a tu znowu nóż w plecy…
Artemida90
Fanka BB :)
Tez mam pcos ale mniejsze amh, u mnie akurat poszło super, dużo pęcherzy, dużo komórek i dużo zarodków. Pierwszy transfer mrożony udany. Wcześniej 5 lat nic mimo stymulacji owulacji i 6 podejść do inseminacji.Hej, czy jest ktoś kto miał pcos i wysoki wynik AMH blisko 30? Jestem na początku tej drogi i zupełnie nie wiem czego się spodziewać....
reklama
fanaberiasnow
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2021
- Postów
- 1 978
Każda z nas często tak sie czula, niestety to nie jest łatwa droga. Pozostaje nam tylko to zaakceptować o walczyć dopóki mamy siły. Życzę Ci ich z całego serca. Głowa do góry, jeszcze będzie pięknie.
Niby wiem to wszystko, ale nadal czuje się beznadziejnie i bezużytecznie.
Podziel się: