reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
ja mam.tylozgiecie macicy
Ja na badaniach prenatalnych dowiedziałam się, że mam tyłozgięcie. Spytałam na wizycie lekarza prowadzącego dlaczego tego nie wiem. Stwierdziła, że to normalne i że nie ma po co tego mówić pacjentowi. Jest przodozgiecie, tyłozgięcie i jeszcze jakieś inne. Wszystko to jest normalne. Tak jak łożysko na przedniej lub tylnej ścianie.
Nie znam się na tych ale ufam mojej lekarce i dzisiaj już 25tc 😀
 
Dokładnie , mąż każe mi dziś pazury skracać 🤣🤣🤣🤣 słowa lekarza - ma pani leżeć i odpoczywać jest pani księżniczka 🤣🤣🤣🤣🙈
Pewnie mąż tez strachu się najadł 🙈..ale dobrze że wszystko jest ok..ja też dwa razy na Izbę Przyjęć u nas jeździłam bo na początku miałam też takie plamienia. A w ust było wszystko dobrze. Także czasami tak chyba po prostu jest 🤷
 
Dziewczyny nie wiem co robic...tzn wiem...mialam isc jutro na bete...ale nie idę...boje się strsznie...Nie jestem gotowa na rozczarowanie. Kobieta wie...I ja też wiem...znow się nie udało...nie przezyje tego teraz...
 
Dziewczyny nie wiem co robic...tzn wiem...mialam isc jutro na bete...ale nie idę...boje się strsznie...Nie jestem gotowa na rozczarowanie. Kobieta wie...I ja też wiem...znow się nie udało...nie przezyje tego teraz...
A nie musisz dostarczyć wyników bety do kliniki? Ja na Twoim miejscu bym poszła. Będziesz wiedziała na czym stoisz. Ale to ja.
 
Dziewczyny nie wiem co robic...tzn wiem...mialam isc jutro na bete...ale nie idę...boje się strsznie...Nie jestem gotowa na rozczarowanie. Kobieta wie...I ja też wiem...znow się nie udało...nie przezyje tego teraz...
Przeżyjesz , będziesz silniejsza , twardsza i dzielniejsza ♥️

Nie stawiaj wszystkiego na własne przeczucie - czasami płata nam figle …

Zrób co czujesz i uważasz za słuszne …
Jednak betę będzie odpowiedzialnie skontrolować ♥️

Kciuki zaciśnięte ✊🏻✊🏻✊🏻
 
reklama
Dziewczyny nie wiem co robic...tzn wiem...mialam isc jutro na bete...ale nie idę...boje się strsznie...Nie jestem gotowa na rozczarowanie. Kobieta wie...I ja też wiem...znow się nie udało...nie przezyje tego teraz...
Jestem w podobnej sytuacji. Tez wiem i czuje ze nic z tego. Tez miałam iść jutro na betę, lecz dopadło mnie dosc obfite plamienie jak u mnie zawsze przed miesiączka. Poszłam na betę dziś, żeby być pewną na 100%. Miałam dostać wyniki w przeciągu godziny ale chyba coś im nie wyszło bo nie ma :/
Tez jest mi bardzo ciężko. Czuje się beznadziejna i bezużyteczna. Za wszystko obwiniam siebie tylko i wyłącznie. Staramy się od zaraz po ślubie, będą to już 3 lata. To nasze pierwsze invitro, a mamy za sobą jeszcze 2 inseminacje…
Jakoś musimy dać radę.
 
Do góry