reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dokładnie też tak czytałam więc jestem ciut spokojniejsza ... Na razie leże i się nie ruszam ... Po 12 idę się myć i przed 14 wychodzę ... Blagam żeby to nie było nic groźnego 🙏🙏🙏🙏🙏



Drugi raz się udało , pierwszy raz mam tak wysoka betę ... I znów to samo ... Znów plamienia 😔😔😔😔


Mam nadzieję że tym razem też nie będą niczym groźnym ... Chciała. Iść na krew zbadać proga ... Ale boje się ruszyć ... Pójdę po Wrocławiu ...
Prawie cały pierwszy trymestr plamiłam na brązowo i żaden lekarz nie widział przyczyny na USG, kosmówka zawsze była jednorodna. Może masz nadżerkę? U mnie najpewniej właśnie nadżerka plamiła. Jak byłam na USG, czasem po 3 razy w ciągu 7 dniu 🥴 to lekarz zawsze potwierdzał że plamienie nie jest z kanału szyjki więc nie z macicy.
Wierzę że wszystko jest ok, trzymam kciuki ✊✊
 
A czy przy bólach brzucha warto leżeć żeby nie sprowokować plamień lub skurczy czy to nie ma znaczenia póki nie krwawię? Jestem na nospie i magnezie a mimo to boli mnie dzisiaj wyraźnie brzuch jak na miesiączkę (20 dpt). Mam pracę siedząca, przed komputerem, zastanawiam się czy warto po prostu leżeć? Czy to nie ma znaczenia
 
Prawie cały pierwszy trymestr plamiłam na brązowo i żaden lekarz nie widział przyczyny na USG, kosmówka zawsze była jednorodna. Może masz nadżerkę? U mnie najpewniej właśnie nadżerka plamiła. Jak byłam na USG, czasem po 3 razy w ciągu 7 dniu 🥴 to lekarz zawsze potwierdzał że plamienie nie jest z kanału szyjki więc nie z macicy.
Wierzę że wszystko jest ok, trzymam kciuki ✊✊
Raz została stwierdzona ale ze teraz nic się z nią nie robi tak jest ... 🤷‍♀️ Wszystko się uspokoiło ... Teraz mam Śluz taka kawę z mlekiem ...... No nic wszystkiego się dowiem po 15.... Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i po prostu ją panikuje 🙏🙏🙏🙏🙏
 
Jpdl Powtórka z rozrywki ... Znów to samo 😢😢😢 zaczęłam plamić ... Dziś równo 21 dpt ... Rano na papierze brązowa wydzielina 😢😢😢 w sobotę beta prawie 9 tysięcy 😢😢😢 zaraz dzwonię do lekarza zmienić wizytę na dziś bądź jutro ... Tak bardzo się boje😭😭😭😭😭
Za szybko się cieszyłam i ufałam.ze wszystko będzie dobrze 😭😭😭
Nie stresuj się jeszcze. Ja w tej ciąży 3 razy byłam na sorze z krwawieniem w pierwszym trymestrze . Dzidziuś zdrowy. Dawaj znać. Trzymam kciuki
 
A czy przy bólach brzucha warto leżeć żeby nie sprowokować plamień lub skurczy czy to nie ma znaczenia póki nie krwawię? Jestem na nospie i magnezie a mimo to boli mnie dzisiaj wyraźnie brzuch jak na miesiączkę (20 dpt). Mam pracę siedząca, przed komputerem, zastanawiam się czy warto po prostu leżeć? Czy to nie ma znaczenia
Jeżeli to krwiak to musi się oczyścić i pytanie gdzie on jest. Jak blisko zarodka to lezec.
Jak zarodek miał słaby trofoblast - np. z 3 na końcu. ( 5.2.3, 4.2.3 itp) to lozysko może być słabsze i wtedy lezec.
Może plamienia są od leków heparyny, acard.. wtedy tak po prostu będzie.
Może być tak, ze od wysokiego progesteronu pękają naczynia jak ma się podatność i tez tak po prostu będzie.
Ogółem plamienia nie są fizjologiczne w ciąży moim zdaniem. Dlatego warto prowadzić salonowy tryb życia a nie lezec. W późniejszych etapach ciąży nie zaleca już się leżenia bo rośnie ryzyko zakrzepicy.
 
Trzymam kciuki aby to była jakaś błahostka! ✊

Ja już straciłam nadzieję, rano brązowej wydzieliny było jeszcze więcej, pobolewa mnie też brzuch jak na miesiączkę... Jestem załamana i zrezygnowana. Wczoraj przepłakałam pół wieczoru... Jeszcze od soboty popołudniu w sumie do momentu jak poszłam wczoraj spać tak bardzo bolała mnie głowa (mam nerwobóle migrenowe) i nie brałam żadnych tabletek, bo się bałam. Chyba nawet nie pójdę na betę jutro, bo i po co?
W takich chwilach traci się zupełnie nadzieję i chęć do walki...
Kobito Idź na betę i nie dręcz się nie potrzebnie.
Niestety po in vitro często zdarzają się plemienia i krwawienia i często jest wszytsko dobrze. Może to wina samego transferu ,może tony leków. Tylko beta i usg prawdę powie ;) reszta to wróżenie z fusów.
 
Jeżeli to krwiak to musi się oczyścić i pytanie gdzie on jest. Jak blisko zarodka to lezec.
Jak zarodek miał słaby trofoblast - np. z 3 na końcu. ( 5.2.3, 4.2.3 itp) to lozysko może być słabsze i wtedy lezec.
Może plamienia są od leków heparyny, acard.. wtedy tak po prostu będzie.
Może być tak, ze od wysokiego progesteronu pękają naczynia jak ma się podatność i tez tak po prostu będzie.
Ogółem plamienia nie są fizjologiczne w ciąży moim zdaniem. Dlatego warto prowadzić salonowy tryb życia a nie lezec. W późniejszych etapach ciąży nie zaleca już się leżenia bo rośnie ryzyko zakrzepicy.
U mnie blastka 3ab, więc trofoblast średni, ale są jakość zarodka wpadła w dobry :)
 
reklama
Do góry