Kto po in vitro?

[Artemida90]

Cześć, dziś jest 8 dpt - kriotransfer 6 dniowej blastocysty, rano nie wytrzymałam i zrobiłam test z moczu, super czuły. Wyszły 2 kreski, planowana weryfikację mam 27.10.od 2 dni kłują mnie jajniki i ciągnie brzuch jak na okres. W pierwszej ciąży tak nie miałam.Denerwuje się, że coś może być nie tak. Ciesze się bardzo ale boje się. Byłam kiedyś w ciąży pozamacicznej (naturalnej nie po in vitro)i teraz mnie dopadły czarne myśli, że te kłucie jajników to może być właśnie taka ciąża.Czy miałyście podobnie?Czytałam, że po in vitro też może zdarzyć się ciąża pozamaciczna, szczególnie że choruje na endometrioze.Mam nadzieję, że tylko panikuję i wszystko będzie ok. Dajcie znać jak było u Was.Pozdrawiam

Mnie bolały jajniki po transferze raz jeden raz drugi a transfer na cyklu sztucznym gdzie jajniki nie biorą udziału bo owulacji brak. Brzuch bolał mnie okropnie dlatego zrobiłam test i tez w 8dpt wyszedł pozytywny. A teraz ma 2 latka

 

[Ediii]

Przy ostatnim transferze w klinice mi dali 15 mg, teraz doc P. zlecił mi 10 mg, ale już przed transferem

Ja mam 5 mg ale to tak zapobiegawczo ,u mnie w klinice wszystkim tak przepisują

 

[Karinka31]

Cześć, dziś jest 8 dpt - kriotransfer 6 dniowej blastocysty, rano nie wytrzymałam i zrobiłam test z moczu, super czuły. Wyszły 2 kreski, planowana weryfikację mam 27.10.od 2 dni kłują mnie jajniki i ciągnie brzuch jak na okres. W pierwszej ciąży tak nie miałam.Denerwuje się, że coś może być nie tak. Ciesze się bardzo ale boje się. Byłam kiedyś w ciąży pozamacicznej (naturalnej nie po in vitro)i teraz mnie dopadły czarne myśli, że te kłucie jajników to może być właśnie taka ciąża.Czy miałyście podobnie?Czytałam, że po in vitro też może zdarzyć się ciąża pozamaciczna, szczególnie że choruje na endometrioze.Mam nadzieję, że tylko panikuję i wszystko będzie ok. Dajcie znać jak było u Was.Pozdrawiam

Nie denerwuj się , a spokojnie możesz już iść na betę skoro to była 6 dniowa blastka
Napewno będzie wszystko dobrze

 

[szila09]

Dzięki dziewczyny, trochę mi lepiej, jutro idę na betę, progesteron i estradiol. W 4 dpt betę miałam 4,5 bardzo progesteron 198 i estradiol ponad 4000. Mam nadzieję że będzie dobrze A powiedzcie mi kiedy widać pęcherzyk ciążowy ( po 7 latach już zapomniałam) Myślę że jak go zobaczę w macicy to się dopiero uspokoję.

 

[Artemida90]

Dzięki dziewczyny, trochę mi lepiej, jutro idę na betę, progesteron i estradiol. W 4 dpt betę miałam 4,5 bardzo progesteron 198 i estradiol ponad 4000. Mam nadzieję że będzie dobrze A powiedzcie mi kiedy widać pęcherzyk ciążowy ( po 7 latach już zapomniałam) Myślę że jak go zobaczę w macicy to się dopiero uspokoję.

ogólnie cokolwiek widać gdy bhcg jest ok 1000 ja nie wiem dokładnie bo pierwsze usg miałam dopiero w 26dpt i wtedy był już zarodek. Ale wiem ze w Polsce robią szybciej usg.

 

[mArusia33]

Cześć Dziewczyny które miałyście udany transfer 30.08-1.09 jak tam Wasze maleństwa?

tego roku czy poprzedniego

 

[mArusia33]

Właśnie wczoraj był skrzep, a dzisiaj z progesteronem wylatuje brązowe zabarwienie, co prawda minimalnie, ale jest.

a kiedy masz lekarza? Może na izbę jedź. Który to dzień po transferze?

 

[Coffe18]

Cześć, dziś jest 8 dpt - kriotransfer 6 dniowej blastocysty, rano nie wytrzymałam i zrobiłam test z moczu, super czuły. Wyszły 2 kreski, planowana weryfikację mam 27.10.od 2 dni kłują mnie jajniki i ciągnie brzuch jak na okres. W pierwszej ciąży tak nie miałam.Denerwuje się, że coś może być nie tak. Ciesze się bardzo ale boje się. Byłam kiedyś w ciąży pozamacicznej (naturalnej nie po in vitro)i teraz mnie dopadły czarne myśli, że te kłucie jajników to może być właśnie taka ciąża.Czy miałyście podobnie?Czytałam, że po in vitro też może zdarzyć się ciąża pozamaciczna, szczególnie że choruje na endometrioze.Mam nadzieję, że tylko panikuję i wszystko będzie ok. Dajcie znać jak było u Was.Pozdrawiam

Hej . Dziś mój 12 dpt …
3 weryfikacje bety już za mną .
Tez mnie pobolewa brzuch , czasem jedna , czasem druga strona . Plecy na dole tez bolą . Nie są to jednak bóle wymagające jakiś lekarstw . Tez przeszłam naturalna ciąże pozamaciczna i podobnie jak Ty paraliżuje mnie ten lęk ze może się to powtórzyć . Pamietam jednak ze przy cp mnie akurat bardzo bardzo bolała lewa strona tak ze się zwijalam i leki nie pomagały plus doszło plamienie .
Do lekarza idę w poniedziałek . Będzie to 18dpt - jestem świadoma ze zarodka nie zobaczę ale sam fakt pęcherzyka w macicy troszkę mnie uspokoi

Trzymam kciuki

 

[eij]

Cześć, dziś jest 8 dpt - kriotransfer 6 dniowej blastocysty, rano nie wytrzymałam i zrobiłam test z moczu, super czuły. Wyszły 2 kreski, planowana weryfikację mam 27.10.od 2 dni kłują mnie jajniki i ciągnie brzuch jak na okres. W pierwszej ciąży tak nie miałam.Denerwuje się, że coś może być nie tak. Ciesze się bardzo ale boje się. Byłam kiedyś w ciąży pozamacicznej (naturalnej nie po in vitro)i teraz mnie dopadły czarne myśli, że te kłucie jajników to może być właśnie taka ciąża.Czy miałyście podobnie?Czytałam, że po in vitro też może zdarzyć się ciąża pozamaciczna, szczególnie że choruje na endometrioze.Mam nadzieję, że tylko panikuję i wszystko będzie ok. Dajcie znać jak było u Was.Pozdrawiam

Mnie przy udanym transferze brzuch bolał jak na miesiączkę 5 dpt

 

[eij]

Dzięki dziewczyny, trochę mi lepiej, jutro idę na betę, progesteron i estradiol. W 4 dpt betę miałam 4,5 bardzo progesteron 198 i estradiol ponad 4000. Mam nadzieję że będzie dobrze A powiedzcie mi kiedy widać pęcherzyk ciążowy ( po 7 latach już zapomniałam) Myślę że jak go zobaczę w macicy to się dopiero uspokoję.

U mnie było widać 16 dpt