reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Tez właśnie byłam za podaniem 2 zarodków . Do 35 brakuje mi ponad 7 miesięcy ale nie to było wielkim problemem tylko moja cesarka z początku tego roku . Oczywiście wysłuchałam wszystkie lamęty jak to się wcześniaki rodzą , ze prawie zawsze są jakieś komplikacje itd itp 🤦🏻‍♀️ Ze nie chce mnie narażać na kolejne nieszczęścia tez usłyszałam 😵‍💫 I póki co zabieramy dzieciaczki pojedynczo 😉
Mi dokładnie 3 miesiące. Mi powiedział, że zarodki są dobrej klasy I lepiej będzie pojedynczo ,bo jak jeden odpadnie to może pociągnąć drugiego za sobą.
 
Nie mam sił już … estradiol z dzisiaj rana to 100… kurła rośnie jak moja podwyżka czyli bardzo powoli 😵‍💫
w środę rano było 76 , dziś 100 …
Jutro sprawdzamy endometrium i coś czuje ze będzie niewystarczające 😪
Uj by to 😞😒😖
 
Cześć Dziewczyny, Za wszystkie bety, punkcje i transfery trzymam mocno kciuki. Powodzenia!

Byłam w tym tygodniu u Paś.nika. Broniłam się przed immunologią, ale jestem już w sytuacji, w której muszę łapać się wszystkiego. Ogólnie powiedział, że mam dobre wyniki. Z jednej strony spoko, z drugiej chciałoby się żeby znalazł przyczynę niepowodzeń.... Powiedział, że jego zdaniem problem nie jest w immunologii, jedynie trochę go martwi moja szalejąca tarczyca i z tego powodu chce mi na miesiąc włączyć immunosupresję. Powiedział, że u mnie szczepienia i accofil odpadają...
 
Jestem załamana 😢 Miałam 5 zamrożonych komórek, wczoraj je odmrozili, 2 od razu zdegenerowały, dwie padły potem i ostatnia się nie zapłodniła...
Zaczęłam wątpić czy to ma dalej sens... Nie chciałam kolejnej stymulacji, myślałam w zeszłym roku, że o tej porze to już dawno urodzę
 
Jestem załamana 😢 Miałam 5 zamrożonych komórek, wczoraj je odmrozili, 2 od razu zdegenerowały, dwie padły potem i ostatnia się nie zapłodniła...
Zaczęłam wątpić czy to ma dalej sens... Nie chciałam kolejnej stymulacji, myślałam w zeszłym roku, że o tej porze to już dawno urodzę
Przykro mi 😢
Ja miałam 12 komórek mogli zapłodnić tylko 6 . Tez myslalam o zamrożeniu reszty ale lekarz odrazu nam powiedział ze zamrożone komórki tracą na wartości . Jest trochę inaczej niż z zarodkami .
Będziesz podchodzić do kolejnej stymulacji ?
 
reklama
Jestem załamana 😢 Miałam 5 zamrożonych komórek, wczoraj je odmrozili, 2 od razu zdegenerowały, dwie padły potem i ostatnia się nie zapłodniła...
Zaczęłam wątpić czy to ma dalej sens... Nie chciałam kolejnej stymulacji, myślałam w zeszłym roku, że o tej porze to już dawno urodzę
Tak mi przykro :( to niestety potwierdza, że mrozenie komórek słabo wychodzi. Zbierz siły i planuj co dalej. Może adopcja komórki? Ominelaby Cię wtedy stymulacja
 
Do góry