*Lena2013*
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2022
- Postów
- 144
Osobiście wolałabym Twoją opcjęZ tego co wiem to już po 35 r.ż podają 2 . Mi brakuje pare miesięcy do 35 i mi nie pozwolił.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Osobiście wolałabym Twoją opcjęZ tego co wiem to już po 35 r.ż podają 2 . Mi brakuje pare miesięcy do 35 i mi nie pozwolił.
Pierwszy Mamy jeszcze 1 mrożaczka i kończymy niestety tą przygodę. Boję się po 40 dalej próbować.Ja też będę brała 2 jeśli uda się dwa uzyskać. A który to Twój transfer?
Trzymam kciuki. Ja idę w niedzielę, wtedy będzie 6dptKrew oddana. Czekamy. Chociaż w zasadzie wyniku jestem pewna;/
miej nadzieje musi być dobrze , o której wyniki ?Krew oddana. Czekamy. Chociaż w zasadzie wyniku jestem pewna;/
Też tak sobie myślałam.... no ale teraz zostało mi 8 miesięcy przed 40.urodzinami. Jeśli nie uda się tym razem, to mimo bycia po czterdziestce, raczej wrócę po moje zamrożone blastkiNo to masz jeszcze czas na 3 Ja sobie obiecałam, że do 40 jak się nie uda to dalej nie probujemy
To zaczynam ściskać ️️️ za CiebieTrzymam kciuki. Ja idę w niedzielę, wtedy będzie 6dpt
Mówiła, że popołudniu. Zawsze między 16 a 17 są więc jeszcze trochęmiej nadzieje musi być dobrze , o której wyniki ?
Gdybym miała zamrożone też bym po 40 wróciła ale mamy tylko 1 mrożaka , a ja już nie zdecyduje się na całą procedurę od nowa Trzymam kciuki aby się udaloTeż tak sobie myślałam.... no ale teraz zostało mi 8 miesięcy przed 40.urodzinami. Jeśli nie uda się tym razem, to mimo bycia po czterdziestce, raczej wrócę po moje zamrożone blastki