reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziękuję Kochanie! A jak Twoje wyniki już masz jakieś jeszcze ? 😊 U jakiego lekarza badasz immunologie ?
Ja chodzę do dr Sydora. U mnie w klinice polecją akurat jego i z nim współpracują. Moja Pani Doktor mówi, że on ma czasem proste pomysły co do leków a skuteczne ;)
Na wyniki czekam nadal (mam tylko dwa). Jeszcze z dwa tygodnie i powinnam mieć komplet ;)
Pojadę do mojej Pani Dr i potem do Dr Sydora 25.10 ;)
 
reklama
Piękne dziękuję, kariotypy mamy, słyszałam bardzo dużo o dr Paśniku, a jak się do niego można umówić? Może jednak powinnam coś zrobić z immunologia .... zawsze mi wychodzi w cytologii stan zapalny, może mam coś w endometrium hmmm a tak zapytam który transfer się u Was udał? ♡
Pasnik jest w APC w Lodzi - tutaj polecam grupe na FB, czesto podaja dziew jak sie zwalnia termin albo ogolnie rozmawiaja odnosnie leczenia. Sydor w gyncentrum Krk, Katowicach i w jakiejs klinice w Tarnowie.
Jak wychodzi Ci stan zapalny w cytologii to moim zdaniem warto sprawdzic czy nic wew sie nie dzieje.
U nad udal sie trzeci transfer. Ale ja po drugim powiedziałam, ze szukamy do skutku. Nie podejde do trzeciego bez sprawdzenia immunologii, endometrium. Tez mialam przebadane zarodki super klasy bo wszystkie 5aa a nie udawało sie... no i wyszly kwiatki w immunologii, zapalenie endometrium. Tez mialam atosiban jeszcze na wszelki wypadek dany do transferu.
Tak na prawde do trzeciego podchodzilam super przygotowana, czulam, ze sprawdziłam praktycznie wszystko. Jedynie zostal mi test era ale ze wzgledu na finanse stwierdzilam, ze to juz zostawiam jakby ten trzeci sie nie udał. Ja wierze w porządna diagnostyke. Zarodek zarodkiem ale jak masz u siebie cos nie tak to mercedes mercedesow sie nie przyjmie.
 
Czuję w sercu, że to nie to, mam jeszcze jedną blastke , ale na klasę nie patrze już bo widzę że to nie jest żaden wyznacznik, zabiorę ją może w następnym roku , ale na pewno chce moje leczenie I wyniki skonsultować z innym lekarzem, po prostu tak Czuję w sercu , a Ty zmieniałaś klinikę? ♡
Wiesz co powiem Ci na swoim przykładzie😀pierwszy transfer świeży w 3 dobie niby 4A ciąża biochemiczna(po tym lekarz kazał zrobić histerokopie z kodem c38) zrobione nic nie wyszli czysto. Przy drugim transferze z 6 doby zarodek 4bb nic. Został mi ostatni zarodek i nie chciałam go zostawiłac samego. A lekarz już mi zlecił umówić się do docenta Paśnika bo przewlekle poronieniach. Powiedziałam lekarzowi swojemu, że zabieram ostatniego dzieciaka swojego i jeśli nic nie wyjdzie to wtedy ruszę z imunologia (odpocznę od ciągłych wizyt. Stresu i musimy odłożyć pieniążków trochę, bo już oszczędności poszły). Lekarz się zgodził na transfer tego zarodka z 5 doby 3bc o jest z nami najgorszy z całej hodowli😀

Kochana, więc się nie poddawaj😀
 
Pasnik jest w APC w Lodzi - tutaj polecam grupe na FB, czesto podaja dziew jak sie zwalnia termin albo ogolnie rozmawiaja odnosnie leczenia. Sydor w gyncentrum Krk, Katowicach i w jakiejs klinice w Tarnowie.
Jak wychodzi Ci stan zapalny w cytologii to moim zdaniem warto sprawdzic czy nic wew sie nie dzieje.
U nad udal sie trzeci transfer. Ale ja po drugim powiedziałam, ze szukamy do skutku. Nie podejde do trzeciego bez sprawdzenia immunologii, endometrium. Tez mialam przebadane zarodki super klasy bo wszystkie 5aa a nie udawało sie... no i wyszly kwiatki w immunologii, zapalenie endometrium. Tez mialam atosiban jeszcze na wszelki wypadek dany do transferu.
Tak na prawde do trzeciego podchodzilam super przygotowana, czulam, ze sprawdziłam praktycznie wszystko. Jedynie zostal mi test era ale ze wzgledu na finanse stwierdzilam, ze to juz zostawiam jakby ten trzeci sie nie udał. Ja wierze w porządna diagnostyke. Zarodek zarodkiem ale jak masz u siebie cos nie tak to mercedes mercedesow sie nie przyjmie.
Masz rację, bardzo dużo racji, a zapalenie endometrium sprawdzę za pomocą histereskopii czy jeszcze coś innego ? :)
Edit.
Zobaczymy co dr powie na ten temat i co ona zaproponuje sama od siebie , na pewno skonsultuje dr Sydora lub Paśnika w swoim czasie i powolutku będę zbierać badania , bo tak jak pisałam z kasą jest bardzo źle u nas co również przekłada się na rozczarowanie cała procedura , to nie tak że się przelicza posiadanie dziecka na kasę, ale jak się jej nie ma to jest już frustrujące
 
Ostatnia edycja:
Ja chodzę do dr Sydora. U mnie w klinice polecją akurat jego i z nim współpracują. Moja Pani Doktor mówi, że on ma czasem proste pomysły co do leków a skuteczne ;)
Na wyniki czekam nadal (mam tylko dwa). Jeszcze z dwa tygodnie i powinnam mieć komplet ;)
Pojadę do mojej Pani Dr i potem do Dr Sydora 25.10 ;)
Świetnie!!!! Zazdraszczam ! ♡ ciekawe czy dr Sydor robi np telekonsultacje , odpocznę teraz , zbadam na stowe endometrium najpierw i bez podstawowej immunologii raczej nie zabiorę trzeciego zarodka :)
 
Wiesz co powiem Ci na swoim przykładzie😀pierwszy transfer świeży w 3 dobie niby 4A ciąża biochemiczna(po tym lekarz kazał zrobić histerokopie z kodem c38) zrobione nic nie wyszli czysto. Przy drugim transferze z 6 doby zarodek 4bb nic. Został mi ostatni zarodek i nie chciałam go zostawiłac samego. A lekarz już mi zlecił umówić się do docenta Paśnika bo przewlekle poronieniach. Powiedziałam lekarzowi swojemu, że zabieram ostatniego dzieciaka swojego i jeśli nic nie wyjdzie to wtedy ruszę z imunologia (odpocznę od ciągłych wizyt. Stresu i musimy odłożyć pieniążków trochę, bo już oszczędności poszły). Lekarz się zgodził na transfer tego zarodka z 5 doby 3bc o jest z nami najgorszy z całej hodowli😀

Kochana, więc się nie poddawaj😀
Też teraz 2 mercedesy nie dały ciąży, a mamy z 6 doby blastke 5bc i już trochę inaczej na nią patrze , bo w niczym nie jest gorsza , może to ona posiada potencjał rozwojowy, nic nie wiadomo 😊
 
Bardzo Cie to wszystko musiało boleć, kosztowało dużo czasu , kasy i cierpienia, jestem pełna podziwu, nie poddaje się w sensie ze juz koniec z wszystkim ale do końca roku ja chce zacząć żyć normalnie, od marca toczę walkę miesiąc w miesiąc i powiedzialan sobie dość, ja nawet do tego transferu nie chciałam podchodzić, ale mąż wszystkiego pilnował i wspierał, chce w końcu odetchnąć i nie pilnować leków i odpocząć od Kliniki minimum do końca roku , a może i dłużej, chciałam od jakiegoś czasu już zmienić miejsce pracy bo mam dużo stresu i tak zrobię, na pewno się nie poddam, ale na tą chwilę muszę odetchnąć, bo zaczęłam się tym wszystkim już dusić , piękne dziękuję za te cudowne słowa! A jeszcze pytanie korzystałaś z wizyt u immunologa ? Czy powinnam się specjalnie przygotować na wizytę i zrobić badania czy dr zleci na miejscu ?
Miałaś encorton po transferze ? To dopiero 7dpt ,może dopiero jutro beta ruszy ,czekaj do jutra.
 
reklama
Miałaś encorton po transferze ? To dopiero 7dpt ,może dopiero jutro beta ruszy ,czekaj do jutra.
Nie, gdyż zdaniem mojej Pani Dr może on utrudnić implantacje zarodka ... nie wiem sama już co o tym sądzić, raczej nie mam złudzeń, beta powinna wynosić 20 40 min ja mam 7 i nie wiem czy to nie resztki ovitrelle, ale bardzo Ci dziękuję za wsparcie ! ♡
 
Do góry