Kto po in vitro?

[Madame JS]

@Madame JS a jak u Ciebie?

Idę na betę, bo dostalam pół ovitrelle I muszę sprawdzić czy beta przyrasta jako moja , czy nic z tego, a jak się czujesz ? ♡♡♡

Czekam wieczność na moją betę w 14dpt, czyli w środę ;-) Oczywiście uległam pokusie zatestowania wcześniej w warunkach domowych , na razie jest pozytywnie, a dalej zobaczymy ;-)

 

[mala_Mi 80]

Hehehe testuję w poniedziałek, będzie 7dpt chciałam napisać Wam pozniej uma wyszła źle 14-16 skurczy i dostalam atozyban, który b.zle zniosłam, od początku transferu zero skurczy, delikatne klucia tylko, robiłam zesp.antyfosfolipidowy i mutacje vleiden serpine itp i nic nie wyszło, może te skurcze są przyczyna bo powinno być max 6 a przy pierwszym transferze zwijałam się z bolu 2h tak bolało, teraz nic, no zobaczymy, 4dpt robiłam proga wyszedl koło 40 i estradiol 1100, beta 27 ale to wynik pół ovitrelle

Trzymam mocno Zapowiada się bardzo dobrze, piękny progesteron

 

[mala_Mi 80]

Czekam wieczność na moją betę w 14dpt, czyli w środę ;-) Oczywiście uległam pokusie zatestowania wcześniej w warunkach domowych , na razie jest pozytywnie, a dalej zobaczymy ;-)

 

[Serduszkowelove]

Czekam wieczność na moją betę w 14dpt, czyli w środę ;-) Oczywiście uległam pokusie zatestowania wcześniej w warunkach domowych , na razie jest pozytywnie, a dalej zobaczymy ;-)

Cudownie, to już wszystko jasne! ♡♡♡♡

 

[Kocka]

@Deess. u nas oprócz tej mutacji u męża okazało się, że ja jestem homozygota na pai1 więc z tych dwóch wskazań wyszła mi konieczność heparyny. Nie wiem jak jest tylko w przypadku jednego obciążenia. No i przede wszystkim miałam jakieś graniczne białko c czy s, już nie pamiętam

 

[Serduszkowelove]

Trzymam mocno Zapowiada się bardzo dobrze, piękny progesteron

Tez mam taką cichutką nadzieję, bo przy pierwszym transferze miałam proga 9 i wtedy był biochem buziaki ♡

 

[Pati32]

Tez mam taką cichutką nadzieję, bo przy pierwszym transferze miałam proga 9 i wtedy był biochem buziaki ♡

Trzymam kciuki!!! ❤❤

 

[Madame JS]

Cudownie, to już wszystko jasne! ♡♡♡♡

Powiedzmy ;-) Jeszcze parę dni do pełnej jasności :-)

 

[Deess.]

@Deess. u nas oprócz tej mutacji u męża okazało się, że ja jestem homozygota na pai1 więc z tych dwóch wskazań wyszła mi konieczność heparyny. Nie wiem jak jest tylko w przypadku jednego obciążenia. No i przede wszystkim miałam jakieś graniczne białko c czy s, już nie pamiętam

u nas mąż nie robił tego badania wiec nie wiem , nie zlecili jemu odrazu tylko mi kazali robić , a teraz już za późno bo lece na estrofemie przed transferem . w czwartek wizyta , tylko właśnie nurtuje mnie to, ze jak moja gin była na urlopie i byłam u innej doktor tez fajna babka to ona odrazu jak wspomniałam o mutacji to mówiła ze będzie po transferze włączona heparyna żeby uniknąć ewentualnych zakrzepów i ze to w niczym nie zaszkodzi , a ta doktor u której jestem nie bardzo chce ta heparynę ... a ja się boje , ze po transferze nie utrzymam ciąży lub zarodek wgl się nie zagniezdzi...

 

[Deess.]

Powiedzmy ;-) Jeszcze parę dni do pełnej jasności :-)

3mam kciuki