reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

ja w ogóle nie rozumiem budzików na tabletkę. Brałam jak wstawałam, raz o 4 raz o 8, raz o 15 raz o 16 zależy jak do pracy szlam. Jak widać nie jest to mus bo pierwszy transfer udany.
Tez mi sie zdarzalo, ze były jakies opoznienia w przyjeciu tabletek albo zastrzykow. Czasem o 15 mialam jakies spotkanie w pracy i nie bylo szans to przyjmowalam kolo 16. Tak samo prolutex. Wybrałam godz 19 ale bywalo, ze nie bylo nas w domu albo po prostu nie zauważyłam, ze juz ta godz. To przyjmowalam pozniej ;) transfer udany.
 
reklama
Dziewczyny. Myślałam że za drugim razem to spokojniej będzie. Dzisiaj 4 dpt i nie wytrzymałam. Sikaniec z rana negatywny. Niby wiem że to jeszcze wcześnie ale jakoś niepokój się wkradł. W którym dniu miałyście 2 kreski?
 
Dziewczyny. Myślałam że za drugim razem to spokojniej będzie. Dzisiaj 4 dpt i nie wytrzymałam. Sikaniec z rana negatywny. Niby wiem że to jeszcze wcześnie ale jakoś niepokój się wkradł. W którym dniu miałyście 2 kreski?
Ja jesli mnie pamiec nie myli to jakos 6dpt blastki, wiec 4dpt to chyba znacznie za wczesnie ;) trzymam kciuki, zeby ta druga kreska sie pojawila za pare dni:)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny. Myślałam że za drugim razem to spokojniej będzie. Dzisiaj 4 dpt i nie wytrzymałam. Sikaniec z rana negatywny. Niby wiem że to jeszcze wcześnie ale jakoś niepokój się wkradł. W którym dniu miałyście 2 kreski?
Nowlasnie i tak wiemy ,że za wcześnie, ale i tak się nakręcamy jak wyjdzie ujemny. To narazie nie masz się co martwić. Ja we wtorek idę na progesteron I też od razu zrobie betę, chociaż jakoś czarno to widzę, bo jestem 6dpt i nie mam żadnych, ale to żadnych objawów. Niby coś tam zakuje, ale wydaje mi się, że to po zastrzykach.
 
Dziewczyny spóźniał mi się okres ok 1,5 tygodnia. Kupiłam w końcu test i wyszedł pozytywny. Jutro idę na betę. Ostatni okres 25 lipca po nieudanym transferze 2 zarodków. Jakoś nie mogę w to uwierzyć 9 transferu z wynikiem negatywnym, 7 lat starń, 3 pełne procedury…ale boję się, że to kolejna ciąża biochemniczna i martwię się, że nie biorę żadnych leków immunologicznych i niestety ta ciąża miże sie nie utrzymać
 
Dziewczyny spóźniał mi się okres ok 1,5 tygodnia. Kupiłam w końcu test i wyszedł pozytywny. Jutro idę na betę. Ostatni okres 25 lipca po nieudanym transferze 2 zarodków. Jakoś nie mogę w to uwierzyć 9 transferu z wynikiem negatywnym, 7 lat starń, 3 pełne procedury…ale boję się, że to kolejna ciąża biochemniczna i martwię się, że nie biorę żadnych leków immunologicznych i niestety ta ciąża miże sie nie utrzymać
To już drugi cud w tym tygodniu 😀 @CzekajacNaCud ❤❤❤
Nie nakręcaj się niepotrzebnie, idź jutro na betę, powtórz za 48h i będzie wszystko jasne.

Na nic już nie masz wpływu...
 
Dziewczyny spóźniał mi się okres ok 1,5 tygodnia. Kupiłam w końcu test i wyszedł pozytywny. Jutro idę na betę. Ostatni okres 25 lipca po nieudanym transferze 2 zarodków. Jakoś nie mogę w to uwierzyć 9 transferu z wynikiem negatywnym, 7 lat starń, 3 pełne procedury…ale boję się, że to kolejna ciąża biochemniczna i martwię się, że nie biorę żadnych leków immunologicznych i niestety ta ciąża miże sie nie utrzymać
Ojaaaa coś czuję, że to ten miesiąc!!!! Kochana śmigaj na betę i zdawaj relacje , trzymam kciuki, coś pięknego! ♡♡♡♡
 
Dziewczyny spóźniał mi się okres ok 1,5 tygodnia. Kupiłam w końcu test i wyszedł pozytywny. Jutro idę na betę. Ostatni okres 25 lipca po nieudanym transferze 2 zarodków. Jakoś nie mogę w to uwierzyć 9 transferu z wynikiem negatywnym, 7 lat starń, 3 pełne procedury…ale boję się, że to kolejna ciąża biochemniczna i martwię się, że nie biorę żadnych leków immunologicznych i niestety ta ciąża miże sie nie utrzymać
Gratuluje - domyslam sie co czujesz ;)
Nie martw sie - mysl pozytywnie i ciesz sie;)
W razie czego zawsze martwic mozna sie pozniej;) ja poprzestalam na dwich oznaczeniach bety, a jutro dzwonie umowic sie do ginekologa;)
Trzymaj sie i daj znac jak beta;)
 
reklama
Do góry