reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Tak głowa, jeśli ten transfer mój drugi się uda to tylko dlatego , że mąż pilnuje mi leków, wszystko przygotowuje, ja najchętniej zrobiłabym sobie przerwę tak 2 3 miesiace , tak mi się nie chce jestem zmęczona, alepowiedziial mi że idziemy za ciosem, ale ja zauważyłam że w ogóle teraz się nie spinam , wcześniej jak pomyślałam o transferze to łzy napływały od razu, teraz na spokojnie co ma być to będzie 😊
Podziwiam za nastawienie naprawdę ja będę musiała się spiąć w sobie żeby tak się odprężyć 😂
Ale mój mąż też pilnuje tabsów to jego wkład w nasze ivf. No i zastrzyki robił.
 
Kurcze dziewczyny no mam taki apetyt , że poradzić sobie ze sobą nie mogę, w 10 dni przytyłam 4kg , mąż się cieszy bo mowil że byłam za chuda ,a teraz przynajmniej rumiencow dostałam hahaha czy estrofem tak robi ?? To właśnie estrogeny powodują taki apetyt ? Ja myslalam ze właśnie przeciwnie ze przed miesiączka jak się estradiol obniża to jest na słodkie, ja bym jadła najchętniej caly czas i wszystko mi tak smakuje, ja się już boję ciąży, bo wtedy chyba przypierdziele z 30 kg .... No zalamana jestem
Ja tam jem że stresu a że ivf stresuje....😉
 
Podziwiam za nastawienie naprawdę ja będę musiała się spiąć w sobie żeby tak się odprężyć 😂
Ale mój mąż też pilnuje tabsów to jego wkład w nasze ivf. No i zastrzyki robił.
@Serduszkowelove ma racje - głowa to polowa sukcesu…. Ja do pierwszego transferu podeszlam prawie pewna ze sie uda - cb…. Do drugiego - stwierdzilam ze skoro raz byla implantacja, to dlaczego mialoby nie byc drugi raz i sie udalo, ale poronienie.. a do trzeciego podeszlam niby na luzie, ale wewnetrznie jakos bylam zestresowana i wlasciwie od 2dpt myslalam ze sie nie udalo i sie nie udalo… teraz nje myslalam nic - tzn obmyslalam dalszy plan i kolejna procedure - i taka niespodzianka ;P
 
To prawda. Jeśli masz brać leki 3 razy dziennie to znaczy co 8h. Z każdym lekiem jest tak samo, czy to antybiotyk czy hormon. Ja miałam budzik ustawiony.. A brałam o 4 rano, 12 w południe i 20 wieczorem 😀
ja też w rytmie 4-12-20 funkcjonowałam aż do 23tc chyba... co 8h mówili brać żeby było odpowiednie stężenie cały czas.
 
reklama
Do góry