ważne że się interesujeMąż Ci ogarnia leki?? Zazdro. Mój się dzisiaj pytał czy progesteron to to samo co sprawdzamy czy jest ciąża
reklama
może źle pobrały krew tzw. Hemoliza w próbce powinny dać znać te babeczki z laboratorium i wtedy pobierają Ci jeszcze raz oczywiście za freeRazem z progiem zrobiłam morfologię, miałyście kiedyś coś takiego?
a i wcale nie badali w sensie przedJa przy udanym transferze miałam proga 17
Mi nie i *a i wcale nie badali w sensie przed
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Nie. Ostatni raz miałam badane hormony na tydzień przed i na tej podstawie lekarz ustalił termin transferua i wcale nie badali w sensie przed
Podziwiam za nastawienie naprawdę ja będę musiała się spiąć w sobie żeby tak się odprężyćTak głowa, jeśli ten transfer mój drugi się uda to tylko dlatego , że mąż pilnuje mi leków, wszystko przygotowuje, ja najchętniej zrobiłabym sobie przerwę tak 2 3 miesiace , tak mi się nie chce jestem zmęczona, alepowiedziial mi że idziemy za ciosem, ale ja zauważyłam że w ogóle teraz się nie spinam , wcześniej jak pomyślałam o transferze to łzy napływały od razu, teraz na spokojnie co ma być to będzie
Ale mój mąż też pilnuje tabsów to jego wkład w nasze ivf. No i zastrzyki robił.
Ja tam jem że stresu a że ivf stresuje....Kurcze dziewczyny no mam taki apetyt , że poradzić sobie ze sobą nie mogę, w 10 dni przytyłam 4kg , mąż się cieszy bo mowil że byłam za chuda ,a teraz przynajmniej rumiencow dostałam hahaha czy estrofem tak robi ?? To właśnie estrogeny powodują taki apetyt ? Ja myslalam ze właśnie przeciwnie ze przed miesiączka jak się estradiol obniża to jest na słodkie, ja bym jadła najchętniej caly czas i wszystko mi tak smakuje, ja się już boję ciąży, bo wtedy chyba przypierdziele z 30 kg .... No zalamana jestem
CzekajacNaCud
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2022
- Postów
- 162
@Serduszkowelove ma racje - głowa to polowa sukcesu…. Ja do pierwszego transferu podeszlam prawie pewna ze sie uda - cb…. Do drugiego - stwierdzilam ze skoro raz byla implantacja, to dlaczego mialoby nie byc drugi raz i sie udalo, ale poronienie.. a do trzeciego podeszlam niby na luzie, ale wewnetrznie jakos bylam zestresowana i wlasciwie od 2dpt myslalam ze sie nie udalo i sie nie udalo… teraz nje myslalam nic - tzn obmyslalam dalszy plan i kolejna procedure - i taka niespodzianka ;PPodziwiam za nastawienie naprawdę ja będę musiała się spiąć w sobie żeby tak się odprężyć
Ale mój mąż też pilnuje tabsów to jego wkład w nasze ivf. No i zastrzyki robił.
miętowa25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2021
- Postów
- 1 599
ja też w rytmie 4-12-20 funkcjonowałam aż do 23tc chyba... co 8h mówili brać żeby było odpowiednie stężenie cały czas.To prawda. Jeśli masz brać leki 3 razy dziennie to znaczy co 8h. Z każdym lekiem jest tak samo, czy to antybiotyk czy hormon. Ja miałam budzik ustawiony.. A brałam o 4 rano, 12 w południe i 20 wieczorem
reklama
CzekajacNaCud
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2022
- Postów
- 162
Ja te leki bralam ostatni raz w maju, ale tez raczej pilnowalam zeby mniej wiecej rowne odstepy byly..ja też w rytmie 4-12-20 funkcjonowałam aż do 23tc chyba... co 8h mówili brać żeby było odpowiednie stężenie cały czas.
Podziel się: