reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Mnie również przekonałaś, zabieramy 2 i nic nie jest nas w stanie zatrzymać! Cudne dzieciaczki ♡♡♡ Jutro będę rozmawiać z doktor i od razu ogarnę wynik pgt drugiej blastki , ale wiem że zdrowe ♡ a transfer miałaś na cyklu sztucznym czy naturalnym i jakie leki miałaś przy transferze ? ♡♡♡
Ja byłam cały czas przekonana do dwóch, aż do dzisiaj ,jak mi lekarz odradził.
 
reklama
Podczytuje was dziewczyny i muszę wam przyznać ze od dziecka marzyłam właśnie od dwóch córeczkach bliźniaczkach …

Mam jeszcze 5 zarodków - do adopcji nie oddam . Mam ponad 34 lata i szczerze bardzo bym chciała przygarnąć odrazu 2 kropki aleeee … bardzo się boje … to ciąża wysokiego ryzyka … boje się ze jeden będzie chory drugi zdrowy , boje się ze jeden dzidziuś będzie miał na drugiego zły wpływ (w sensie będzie podkradał w brzuszku wszystko to co najlepsze ☺️)

Czy lekarze odradzali wam podanie 2 zarodków naraz ? Nie baliście się ? Dodam ze jestem po 1 procedurze i urodziłam za pierwszym razem . Pozostałe zarodki są bardzo dobre (5.1.1) nie wiem czy zagadywać nawet do lekarza na ten temat ….
Szczerze to lekarze odradzają raczej. Jednak dużo tutaj ciąż bliźniaczych z szczęśliwym zakończeniem.
Prawda jest jednak taka ,że ta ciąża jest obarczone większym ryzykiem, decydując się na nią trzeba mieć tego świadomość.
 
Cześć dziewczyny. Może niektóre mnie pamiętają ☺️zniknęłam z forum jako brzuchata 🤰 na kilka miesięcy, potrzebowałam wyciszenia.. Czasami podczytywałam Was i trzymałam kciuki za każde Wasze szczęście. Chciałam poinformować, że 15.08 zwolniłam brzuch😀😀. Na świat przyszedł Oluś, moja blastusia, 4.1.1 😀54cm,3760kg, 10pkt. Walczcie kochane do póki starcza Wam sił, bo warto naprawdę 💪 ryczałam jak głupia jak wyciągnęli mi maluszka z brzucha i dali do wycalowania, najpierw stopki, potem rączki i na końcu buzke, był taki cieplutki ❤️mąż który czekał na Nas pod blokiem operacyjnym również wył jak głupi, niezapomniane przeżycia❤️po tylu latach walki, emocje sięgają zenitu... Screenshot_20220817-132247.jpga to sem ja 💪
 
No to co się czepia.... Miałam 16.4 (chyba). Zastanawiam się, czy sobie weryfikacji nie odpuścić, brać te luteiny, poczekać na wypłatę, a do tego czasu badać tylko betę ;)
Ojjjj jak ja Ciebie doskonale rozumiem,
:( my jesteśmy tak spłukani, że teraz teściowie nam zapłacą za transfer, na moich rodziców nie mam co liczyć, pewnie jakbym poprosila to ok, ale ja nie proszę, teściowie sami wyszli z inicjatywa , bo na pewno teraz byśmy nie podeszli :) ♡ ale ja bym zrobila estradiol progesteron I betę! To nie tysiące, dacie rade ! ♡
 
Cześć dziewczyny. Może niektóre mnie pamiętają ☺️zniknęłam z forum jako brzuchata 🤰 na kilka miesięcy, potrzebowałam wyciszenia.. Czasami podczytywałam Was i trzymałam kciuki za każde Wasze szczęście. Chciałam poinformować, że 15.08 zwolniłam brzuch😀😀. Na świat przyszedł Oluś, moja blastusia, 4.1.1 😀54cm,3760kg, 10pkt. Walczcie kochane do póki starcza Wam sił, bo warto naprawdę 💪 ryczałam jak głupia jak wyciągnęli mi maluszka z brzucha i dali do wycalowania, najpierw stopki, potem rączki i na końcu buzke, był taki cieplutki ❤️mąż który czekał na Nas pod blokiem operacyjnym również wył jak głupi, niezapomniane przeżycia❤️po tylu latach walki, emocje sięgają zenitu... Zobacz załącznik 1435960a to sem ja 💪
Też już chcę cudowny, zdrówka dla Was to najważniejsze!!!!! ♡ ile lat walczyliście o Wasze szczęście?
 
Domyślam się jak wielkie są to koszty …
Domyślam się jak wiele będzie nas to wszystko kosztowało …
Wyobrażam sobie jakie kombo musi byc z dwójka maluszków albo tylko tak mi się wydaje 😂
Ja już urodziłam i wiem czym „pachną“ mdłości , zaparcia , okropna zgaga , bóle pleców , opuchnięte stopy po których do tej pory nosze klamry na paznokciach dużych bo zaczęły mi wrastać 🫣😂
Wiem ze bliźniaki czesto gęsto rodzą się jako wcześniaki … zdaje sobie z tego sprawę … łudzę się jednak ze po tych wszystkich moich trudnych przejściach przy pomocy mojego małego aniołka wydarzy się magia . Ale jak już wspomniałam … transfer 2 zarodków nie daje żadnej gwarancji ciazy …

Dwa aniołki mam w niebie . Teraz potrzebuje ich na ziemi 🤞🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻♥️
Owszem ciąża bliźniacza jest podwyższonego ryzyka ale ja jestem przykładem że wcale tak nie musi być 😄 wszystko było dobrze, urodziłam 37+6, dzieciaki 2800 i 3350, pracowałam do 30 tc.
 
reklama
Do góry