reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Mnie również przekonałaś, zabieramy 2 i nic nie jest nas w stanie zatrzymać! Cudne dzieciaczki ♡♡♡ Jutro będę rozmawiać z doktor i od razu ogarnę wynik pgt drugiej blastki , ale wiem że zdrowe ♡ a transfer miałaś na cyklu sztucznym czy naturalnym i jakie leki miałaś przy transferze ? ♡♡♡
Ja byłam cały czas przekonana do dwóch, aż do dzisiaj ,jak mi lekarz odradził.
 
reklama
Podczytuje was dziewczyny i muszę wam przyznać ze od dziecka marzyłam właśnie od dwóch córeczkach bliźniaczkach …

Mam jeszcze 5 zarodków - do adopcji nie oddam . Mam ponad 34 lata i szczerze bardzo bym chciała przygarnąć odrazu 2 kropki aleeee … bardzo się boje … to ciąża wysokiego ryzyka … boje się ze jeden będzie chory drugi zdrowy , boje się ze jeden dzidziuś będzie miał na drugiego zły wpływ (w sensie będzie podkradał w brzuszku wszystko to co najlepsze ☺️)

Czy lekarze odradzali wam podanie 2 zarodków naraz ? Nie baliście się ? Dodam ze jestem po 1 procedurze i urodziłam za pierwszym razem . Pozostałe zarodki są bardzo dobre (5.1.1) nie wiem czy zagadywać nawet do lekarza na ten temat ….
Szczerze to lekarze odradzają raczej. Jednak dużo tutaj ciąż bliźniaczych z szczęśliwym zakończeniem.
Prawda jest jednak taka ,że ta ciąża jest obarczone większym ryzykiem, decydując się na nią trzeba mieć tego świadomość.
 
Cześć dziewczyny. Może niektóre mnie pamiętają ☺️zniknęłam z forum jako brzuchata 🤰 na kilka miesięcy, potrzebowałam wyciszenia.. Czasami podczytywałam Was i trzymałam kciuki za każde Wasze szczęście. Chciałam poinformować, że 15.08 zwolniłam brzuch😀😀. Na świat przyszedł Oluś, moja blastusia, 4.1.1 😀54cm,3760kg, 10pkt. Walczcie kochane do póki starcza Wam sił, bo warto naprawdę 💪 ryczałam jak głupia jak wyciągnęli mi maluszka z brzucha i dali do wycalowania, najpierw stopki, potem rączki i na końcu buzke, był taki cieplutki ❤️mąż który czekał na Nas pod blokiem operacyjnym również wył jak głupi, niezapomniane przeżycia❤️po tylu latach walki, emocje sięgają zenitu... Screenshot_20220817-132247.jpga to sem ja 💪
 
No to co się czepia.... Miałam 16.4 (chyba). Zastanawiam się, czy sobie weryfikacji nie odpuścić, brać te luteiny, poczekać na wypłatę, a do tego czasu badać tylko betę ;)
Ojjjj jak ja Ciebie doskonale rozumiem,
:( my jesteśmy tak spłukani, że teraz teściowie nam zapłacą za transfer, na moich rodziców nie mam co liczyć, pewnie jakbym poprosila to ok, ale ja nie proszę, teściowie sami wyszli z inicjatywa , bo na pewno teraz byśmy nie podeszli :) ♡ ale ja bym zrobila estradiol progesteron I betę! To nie tysiące, dacie rade ! ♡
 
Cześć dziewczyny. Może niektóre mnie pamiętają ☺️zniknęłam z forum jako brzuchata 🤰 na kilka miesięcy, potrzebowałam wyciszenia.. Czasami podczytywałam Was i trzymałam kciuki za każde Wasze szczęście. Chciałam poinformować, że 15.08 zwolniłam brzuch😀😀. Na świat przyszedł Oluś, moja blastusia, 4.1.1 😀54cm,3760kg, 10pkt. Walczcie kochane do póki starcza Wam sił, bo warto naprawdę 💪 ryczałam jak głupia jak wyciągnęli mi maluszka z brzucha i dali do wycalowania, najpierw stopki, potem rączki i na końcu buzke, był taki cieplutki ❤️mąż który czekał na Nas pod blokiem operacyjnym również wył jak głupi, niezapomniane przeżycia❤️po tylu latach walki, emocje sięgają zenitu... Zobacz załącznik 1435960a to sem ja 💪
Też już chcę cudowny, zdrówka dla Was to najważniejsze!!!!! ♡ ile lat walczyliście o Wasze szczęście?
 
Domyślam się jak wielkie są to koszty …
Domyślam się jak wiele będzie nas to wszystko kosztowało …
Wyobrażam sobie jakie kombo musi byc z dwójka maluszków albo tylko tak mi się wydaje 😂
Ja już urodziłam i wiem czym „pachną“ mdłości , zaparcia , okropna zgaga , bóle pleców , opuchnięte stopy po których do tej pory nosze klamry na paznokciach dużych bo zaczęły mi wrastać 🫣😂
Wiem ze bliźniaki czesto gęsto rodzą się jako wcześniaki … zdaje sobie z tego sprawę … łudzę się jednak ze po tych wszystkich moich trudnych przejściach przy pomocy mojego małego aniołka wydarzy się magia . Ale jak już wspomniałam … transfer 2 zarodków nie daje żadnej gwarancji ciazy …

Dwa aniołki mam w niebie . Teraz potrzebuje ich na ziemi 🤞🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻♥️
Owszem ciąża bliźniacza jest podwyższonego ryzyka ale ja jestem przykładem że wcale tak nie musi być 😄 wszystko było dobrze, urodziłam 37+6, dzieciaki 2800 i 3350, pracowałam do 30 tc.
 
reklama
Do góry