Ja jeszcze że swojej strony mogę powiedzieć, że sama ciąża blizniacza jest z zasady raczej trudniejsza. Potem to już pewnie będzie w ogóle ogień
Ale tak serio uważam, ze każdy kto decyduje się na dwa zarodki powienien poczytać o wczesniactwie i z czym się wiąże, bo ryzyko jest większe niż w ciąży pojedynczej.
A w mojej ciąży zaliczam wszystkie możliwe niepożądane objawy po kolei. Mdłości, wymioty, bóle miednicy, pachwin, rozejście kresy białej na dużej szerokości, zadyszka, zaparcia, koszmarna zgaga, obrzęki stóp i rąk
to nie jest zasada, że tak jest zawsze. Może mam tak trochę przez to, że już jestem starawa na pierwszą ciążę, ale to też warto o tym pomyśleć.
No i potem koszty dwójki dzieci na raz. Dwa łóżeczka, dwa materace, dwa razy więcej ciuszkow, dobre wozki podwójne są sporo drozsze ( używany boogaboo ok. 4000-4500zl,nowy 8tys), dwa foteliki do samochodu ( te co wybraliśmy to koszt 5000zl, ale czekamy na targi żeby trochę obniżyć cenę), nawet mleko modyfikowane gdyby nie udało się karmić piersią to będzie duży koszt, szczepienia itd.
Nie żałujemy decyzji i podjelibysmy dokładnie taka sama. Nie wyobrażam sobie jak to jest nosić tylko jedno dziecko w brzuchu. Uwielbiam myśl, że są tam razem
ale warto znać też możliwe trudności przed podjęciem tej decyzji