reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Czuję się żałośnie, bo wiem ze nie powinnam się tak zachowywać, mam nadzieję, że jutro będzie jeden z najszczęśliwszych dni w moim życiu, ściskam ❤
Nie znamy się. Ale odkąd czytam te forum Twoje posty są zawsze pełne optymizmu, nadziei, pocieszenia. Płynie od Ciebie niesamowite ciepło. Więc trzymam kciuki najmocniej jak się da! Wierzę, że się udało! Przyciągamy pozytywne myśli! ❤️🥰🍀
 
reklama
Skoro trenuje to bierze jakieś witaminki na siłownię?
U nas na początku przygody mąż również trenował. Pił jakieś specyfiki, białka itp, brał witaminy z Olimpu. I nasienie 1%.
Lekarz kazał natychmiast odstawić i jak ręką odjął...
Przedtreningówki, białko, węgle bla bla bla 🙈 fakt dużo tego. Od początku miesiąca już nie bierze. 24.08 dowiemy się czy coś to dało. Mam ogromną nadzieję, że chociaż trochę będą lepsze. Na tyle żebyśmy mogli podejść do in vitro 🍀🤞
 
Dziewczyny, od kilku dni biorę estrofem. Wizytę mam 16 sierpnia (prawdopodobnie wtedy ustali się termin transferu). Od dwóch dni mam... Nie wiem? Żylaka? Trochę duży, dzisiaj się nieco rozlał i go rozmasowuję, myślę, że zniknie, gdy się dobrze postaram. Ale z czego to wynika? Od leków? Nigdy nie miałam.
Ja mam mutacje V Leiden i jak zaczęłam brać estrofem odrazu musiałam włączyć heparynę żeby uniknąć epizodów zakrzepowych. Ogólnie po cyklu sztucznym z estrofemem pojawiło mi się więcej pajączków na nogach. To wszystko przez przyjmowanie dużych dawek hormonow 🙄
 
Przedtreningówki, białko, węgle bla bla bla 🙈 fakt dużo tego. Od początku miesiąca już nie bierze. 24.08 dowiemy się czy coś to dało. Mam ogromną nadzieję, że chociaż trochę będą lepsze. Na tyle żebyśmy mogli podejść do in vitro 
U mojego na plemniczki pomógł nukleox, albo po prostu same się poprawiły i zbiegło się to w czasie w tym suplementem.
Warto próbować poprawić nasienie, niech nie przegrzewa jajek, w domu luźne gatki. Teraz lato i upał więc trudniej. Ale dajcie sobie 3-4 miesiące na poprawę nasienia. Niech je orzechy, mają dużo selenu. Koniec z alko i papierochami, trawka itp. Zdrowa dieta jest bardzo ważna. Gotuj zdrowo a oboje na tym skorzystacie. Kluczowe są 3 miesiące, tyle facet musi wytrzymać na restrykcjach, żeby plemniki miały szanse się poprawić. A potem ciach plemniczki do labolatorium i możecie działać z in vitro. Warto też często uprawiać seks, my mieliśmy przykaz co 3 dni a w okresie płodnym co 2 dni 😄 już oboje mieliśmy dość 😂 Ile już było takich par, że plemników 0 a in vitro jednak się udało. Przecież wystarczy tylko jeden dobry zawodnik ;)
 
Miło mi to czytać, ja za Was też mocno trzymam !!!! ♡♡♡
Trzymaj sie :) dla każdej z nas to był najcięższy czas. U mnie było najgorzej w dniu oddania krwi, wyniki miałam po 3h najczęściej i przez te 3h chodziłam po ścianach 😅 przy jednym transferze poszłam do lasu, żeby nie mieć zasięgu i nie sprawdzać co chwile wyników, a skończyło się tak, że zgubiłam się sama w tym lesie.
Mi pomagała mysl, że nawet jak się nie uda to miałam jeszcze mrozaczki i wiedziałam, że to nie ostatnia szansa. Pierwszy transfer jest taki trochę próbny :) wspaniałe jak się uda, ale nie ma końca świata jak nie.
Głowa do góry, uwierz w swojego kropka!
 
Cześć dziewczyny. Postanowiłam "wyjść z krzaków" 🙈 i przywitać się. Czytam was od kwietnia. Teraz musiałam nadrobić 200 stron 🙈 bo byłam offline przez laparoskopie..
Troszkę o mnie.
Staramy się od 1.5 roku.
U mnie endometrioza IV stopnia.
U partnera kryptozoospermia.
Miałam 2 kwalifikacje i każda odroczona. Aktualny wynik badania nasienia to 0 plemników. 😔😭 Mamy niedługo wizytę u androloga.. Partner bierze fertilman plus.
Zastanawiamy się nad zmianą lekarza bądź kliniki. Sami nie wiemy co zrobić. Obecny lekarz stwierdził, że w takiej sytuacji in vitro nie ma szans powodzenia i zaproponował dawcę. My spróbujemy zawalczyć o własne plemniczki. 💪 Jesteśmy na samym początku tej trudnej drogi. Były dwie kwalifikacje a my stoimy w miejscu. Żadnych badań nie zlecono..

Jesteście skarbnicą wiedzy. A każda z Was wojowniczką. Trzymam kciuki za wszystkie starające się o dzidziusia ❤️
Witaj. Trzymam mocno kciuki za sukces💪👍🙂 jakbyś miała jakieś pytania i wątpliwości odnośnie nasienia dawcy to śmiało pisz, ja z mężem korzystaliśmy z tej opcji bo u męża też zero żołnierzy 😔
 
A Ja jeszcze mam pytanie , bo tu na forum to lepiej niż u lekarza hihi zawsze jakieś mądre porady .
Jakie witaminy musi brać partner aby poprawić ,,wygląd „ plemnika
Tzn z badań wyszło ze główka plemnika jest albo za duża albo za mała . Ogólnie jest jakaś wada .
W necie przeczytałam ze najlepsze jest koenzym q10 podobno poprawia Nasienie pod względem wyglądu :-)
Co o tym myślicie ?
U nas bral omega 3, wit d, cynk, selen, magnez, wit c, kw foliowy. Nie sprawdzalismy parametrów ale ostatnia stymulacja przyniosła najlepsze zarodki.
 
U mojego na plemniczki pomógł nukleox, albo po prostu same się poprawiły i zbiegło się to w czasie w tym suplementem.
Warto próbować poprawić nasienie, niech nie przegrzewa jajek, w domu luźne gatki. Teraz lato i upał więc trudniej. Ale dajcie sobie 3-4 miesiące na poprawę nasienia. Niech je orzechy, mają dużo selenu. Koniec z alko i papierochami, trawka itp. Zdrowa dieta jest bardzo ważna. Gotuj zdrowo a oboje na tym skorzystacie. Kluczowe są 3 miesiące, tyle facet musi wytrzymać na restrykcjach, żeby plemniki miały szanse się poprawić. A potem ciach plemniczki do labolatorium i możecie działać z in vitro. Warto też często uprawiać seks, my mieliśmy przykaz co 3 dni a w okresie płodnym co 2 dni 😄 już oboje mieliśmy dość 😂 Ile już było takich par, że plemników 0 a in vitro jednak się udało. Przecież wystarczy tylko jeden dobry zawodnik ;)
U mnie akurat facet bez alkoholu, trawy i papierosów 🥳😄 orzechy jemy, akurat lubimy nerkowce. Z sexem chwilę czekamy bo po laparoskopii wszystko mnie tam w środku jeszcze boli. Zwłaszcza, że jajniki były sklejone ze sobą za macicą 🧐 chyba teraz szaleją bo mają sporo miejsca 🙈
 
reklama
Jpdl ale wtopa ... Jestem właśnie przed klinika i co się okazało ... Że nie wzięłam portfela 🤦‍♀️ teraz nawet nie wiem czy mnie przyjmą ... A nie zdążę już do domu 😭😭😭😭😭 kuźwa wiecznie coś ... Zwariuje zaraz ...
 
Do góry