reklama
A
avocado
Gość
...
Ostatnio edytowane przez moderatora:
U
Usunięty2
Gość
ale to jest czystosc pochwy tak? ja to robilam przed 1 podejscie w grudniu, a teraz nic mi lekarka nie powiedziala o posiewach....eh co my mamy im mowic jakie badania maja nam zlecic??? brak mi slow
Lilia nie rozumiem na jakie endometrium sie nie zalapiesz?? ja przed crio nie robilam zadnych posiewow nikt mi nic nie kazal...juztro mam u grettki endometrial scratching strasznie sie boje ale posiewow mi nie kazali robic jakie Ty mialas wskazanie do tego?
Moim lekarzem prowadzącym jest dr Tomanek. Jak byłam u niego po pierwszym nieudanym transferze to powiedział, że do crio zastosujemy tylko Embryo Glue. Doczytałam w internecie, że dobrze jest zastosować do crio również biopsje endometrium. Wizytę miałam na 23 kwietnia, okazało się, że mój lekarz nie może dojechać na wizytę, ponieważ przeprowadza jakąś poważną operację. Zaproponowali mi wizytę u dr Ogrodnika, zgodziłam się. On powiedział, że do crio dobrze jest skorzystać z biopsji endometrium i Embryo Glue. Ale powiedział też, żeby można było zrobić biopsje endometrium to najpierw trzeba zrobić posiew z pochwy i jeśli wyjdzie dobry wynik to można podchodzić do biopsji, a jeśli wynik będzie nie taki to trzeba wyleczyć. Posiew pobrali mi w środę. Wynik miał być po 3 dniach roboczych, czyli dziś, a dzisiaj się okazuje, że na wynik mam czekać 7 dni roboczych, czyli wynik będzie we wtorek 7 maja. W tym czasie to ja już będę się spodziewała @ i nici z biopsji.
Tak, więc niestety będziesz testowała beze mnie, z czego bardzo jest mi smutno, bo chciałam, abyśmy razem testowały :-( No, ale nic, już się nauczyłam, że przy in vitro jest tak, że nie zawsze wszystko jest tak jak sobie zaplanujesz, a szkoda :-(
Tak Joasiu to o to badanie chodzi.
U
Usunięty2
Gość
Lilia ale wez zadzwon do kliniki i zapytaj! Bo wyobraz sobie ja mam jutro biopsje endometrium i zadnych posiewów mi lekarka nie kazala robic przedtem! moze ten lekarz ogrodnik cos wyolbrzymia! no kurde juz sama nie wiem ja jutro podchodze i jak sie zapisywalam nawet na biopsje to nic nie mowili o zadnych posiewach
U
Usunięty2
Gość
Lilia a umowilas sie juz na ta biopsje? bo ja juz sie umawilam z poczatkiem kwietnia na jutro..gretka bedzie mi robil co mie przeraza bo on nie jest delikatny....ale biopsja ma tez wlasnie spowodowac jakies lekkie zapalenie bo to wlasnie ulatwi implantacje....juz nic z tego nie wiem....zadzwon i popros z pielegniarkami niech Ci cos doradza, a ja nie wiem co mam teraz robic skoro jest potrzebny ten posiew isc jutro czy co
Joasia - ja się na biopsje jeszcze nie umówiłam. Mogę się umówić dopiero jak będę miała dobry wynik z posiewu. Nie wiem co ci doradzić, a masz może jakiś kontakt ze swoja lekarką tel./e-mail? Bo jak masz to może spróbuj się z nią skontaktować i zapytać., a jak nie to może do pielęgniarki zadzwoń.
Jeżeli chodzi o ten posiew to ja pierwsze słyszę, że coś takiego się robi. Za pierwszym razem nie miałam takiego badania. W 11/12 dpt wypłynęło ze mnie coś zielonego. Kto wie czy to nie było spowodowane jakąś bakterią.
Jeżeli chodzi o ten posiew to ja pierwsze słyszę, że coś takiego się robi. Za pierwszym razem nie miałam takiego badania. W 11/12 dpt wypłynęło ze mnie coś zielonego. Kto wie czy to nie było spowodowane jakąś bakterią.
reklama
U
Usunięty2
Gość
Lilia chyba lekarz wie co robi. zobaczymy jutro ide tak jak jestem umowiona. ciekawe czy mnie zapytaja o posiew...najwyzej nie zrobia mi biopsji i bede miec miesiac do tylu
Podziel się: