reklama
U
Usunięty2
Gość
joasia, lila ja miałam biopsje endometrum w provicie i nie robiłam żadnych posiewów.... cytologię robiłam w czerwcu ( biopsje w sierpniu) i lekarz powiedział że nie trzeba powtarzać... więc chyba to nie jest jakaś konieczność z tym posiewem;-)
dorex3 a kto Ci robil ta biopsje?? bolało??ile to trwało??
Oletka to Cię trzymają w napięciu! nas również - nie martw się, będzie dobrze
Oletka mój estradiol był bardzo podobny do Twojego ( 1160.35 ), a progesteron nie wiem, bo tu gdzie robiłam to tylko do 60 mierzą, a potem to piszą tylko,że powyżej, no i miałam powyżej, może też taki jaki Twój ... no to beta została
Oletka mój estradiol był bardzo podobny do Twojego ( 1160.35 ), a progesteron nie wiem, bo tu gdzie robiłam to tylko do 60 mierzą, a potem to piszą tylko,że powyżej, no i miałam powyżej, może też taki jaki Twój ... no to beta została
Ostatnia edycja:
joasia biopsję ( jak zresztą wszystko inne do in vitro) robił mi dr. Orliński i sam moment tego "zadrapania" trwa dosłownie tyle ile pobranie cytologii czyli u mnie jakieś 15 sekund?
moim zdaniem znieczulenie niepotrzebne(chociaż ja jakoś specjalnie na ból odporna nie jestem);-)
moim zdaniem znieczulenie niepotrzebne(chociaż ja jakoś specjalnie na ból odporna nie jestem);-)
martka273
Fanka BB :)
lili przykro mi, znam to uczucie, trzeba teraz troche czasu, a potem podnieść się i dobrze przygotować na mrozaczki!
A ja dziś widziałam pęcherzyk i TĘTNO!!!!!! kolejna wizyta za 2 tygodnie!
A ja dziś widziałam pęcherzyk i TĘTNO!!!!!! kolejna wizyta za 2 tygodnie!
reklama
Podziel się: