reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

pierwszy test sikany robilam w 10dpt, lekka kreska była. Dziś 30tc. Więc nie nakręcaj się że nie masz objawów bo równie dobrze jestes w ciąży 🙂 ja mocno wierzę że ta beta jutrzejsza potwierdzi. A Robiłaś już bete?
Obiecalam sobie i ustaliłam z mężem że 1 bete robimy 8 dni po transferze bez testów sikanych i tej umowy staram się dotrzymać
 
reklama
Kochane jutro czyli 8 dni po transferze idę na betę. Ale już od 3 dni nie mogę wytrzymać i podejrzewam, że 9 raz nic z tego 😔 oprócz uderzeń gorąc od 3 dni w nocy na zmianę z uczucie zimna i od czasu do czasu z ciągnięciem w dole brzucha nic mi nie jest. Mam pytanie jakie miałyście objawy po udanym transferze?
Ja nie mam i nie miałam żadnych objawów a wczoraj zaczęłam 9tc 😀
Edit tzn przed samym terminem miesiączki bolał mnie brzuch jak na okres. Identycznie. Byłam przekonana, że się nie udało.
 
O jakże jestem szczęśliwa, że tak mnie "naciagneli" 😂 miałabym za sobą jeszcze dwa nieudane transfery lub chore dziecko..., niedobrze mówisz nieagatka...
Badanie zarodków to jest na razie coś w miarę nowego, nie weszło do standardu, ale myślę że kiedyś wejdzie.
Koszty badania zarodków zwróciły mi się w tych dwóch transferach (morfologicznie najlepszych zarodków) których juz nie wykonaliśmy, bo wiedzieliśmy o ich obciazeniach.
Jak kogoś stać to czemu ma nie badać? Oczywiście, że da się bez PGT zajść w ciążę, ale droga może być trudniejsza, będzie wiązała sie z większą ilością nieudanych transferów, zwiększa się szansa na poronienia, na urodzenie chorego dziecka.
Czemu nie miałabym sobie ułatwić drogi skoro mnie na to stać?
Też jestem za. Chciałam mieć transfer dwóch zarodków i do 5 doby dotrwały dwa 6.2.2. Chciałam PGT ze względu na wiek i przede wszystkim chcialam mieć bliźniaki. Niestety jeden zarodek miał liczne aberacje chromosomowe nie tylko Downa i cieszę się bo mógłby zagrozić drugiemu jeśli oba by się zagnieździły. A poza tym jeśli bym nie donosiła go to poronienie też nie jest tym czego bym chciała.
 
O jakże jestem szczęśliwa, że tak mnie "naciagneli" 😂 miałabym za sobą jeszcze dwa nieudane transfery lub chore dziecko..., niedobrze mówisz nieagatka...
Badanie zarodków to jest na razie coś w miarę nowego, nie weszło do standardu, ale myślę że kiedyś wejdzie.
Koszty badania zarodków zwróciły mi się w tych dwóch transferach (morfologicznie najlepszych zarodków) których juz nie wykonaliśmy, bo wiedzieliśmy o ich obciazeniach.
Jak kogoś stać to czemu ma nie badać? Oczywiście, że da się bez PGT zajść w ciążę, ale droga może być trudniejsza, będzie wiązała sie z większą ilością nieudanych transferów, zwiększa się szansa na poronienia, na urodzenie chorego dziecka.
Czemu nie miałabym sobie ułatwić drogi skoro mnie na to stać?
bo nie kazdemu to badanie zarodkow jest potrzebne. Wystarczy popatrzec na odestek ciaz na forum bez tego badania.
 
reklama
O jakże jestem szczęśliwa, że tak mnie "naciagneli" 😂 miałabym za sobą jeszcze dwa nieudane transfery lub chore dziecko..., niedobrze mówisz nieagatka...
Badanie zarodków to jest na razie coś w miarę nowego, nie weszło do standardu, ale myślę że kiedyś wejdzie.
Koszty badania zarodków zwróciły mi się w tych dwóch transferach (morfologicznie najlepszych zarodków) których juz nie wykonaliśmy, bo wiedzieliśmy o ich obciazeniach.
Jak kogoś stać to czemu ma nie badać? Oczywiście, że da się bez PGT zajść w ciążę, ale droga może być trudniejsza, będzie wiązała sie z większą ilością nieudanych transferów, zwiększa się szansa na poronienia, na urodzenie chorego dziecka.
Czemu nie miałabym sobie ułatwić drogi skoro mnie na to stać?
ja też jestem za. Z 3 uzbieranych zarodkow z 4 stymulacji 1 miał dwie wady chromosomowe, które skończyłyby się nieudanym transferem, poronieniem albo jakimś cudem urodzeniem bardzo chorego dziecka, które pewnie dlugi by nie żyło.
 
Do góry