Kto po in vitro?

[kate_p7]

Przed czym ostrzegali lekarze? Też mam zamrożone komórki i zastanawiam się nad ich użyciem

Jak ja mrozilam komórki był rok 2014 to były początki. Wtedy na całą PL urodziło się tylko 600 dzieci. Nie panowali nad tą metodą. Teraz jest inaczej. Komórki mrożone są inaczej.

 

[lady_in_blue]

Ja jestem z Gamety, dzwonił do mnie, też mówił że zadzwoni i w końcu nie wytrzymałam i sama zadzwoniłam, to przekazali że czekam na kontakt i oddzwonił embriolog.

Ale kiedy zadzwonił pierwszy raz? Dopiero jak się upomniałaś któregoś dnia?

 

[kate_p7]

Ja dlatego nie chciałam od razu wszystkich zapładniać, chociaż ze względu na wiek mogłabym (11 komórek). Dla mnie oddanie zarodków też było by nie do zniesienia.

Ja zapladnialam po 2 potem po 6 i nigdy nie miałam klęski urodzaju. Nam mówiono o dawcy, ale się uparliśmy. Czwarta stymulacja była nawet dla lekarzy zaskoczeniem bo my nie rolowaliśmy w ogóle…

 

[Pati32]

A przy transferze dostaje się jakąś fotkę blastki na pamiątkę? może głupie pytanie ale w sumie to mnie ciekawi

Tak, dostajesz dokument z opisem i dodatkowo zdjęcie usg jak jest umiejscowione

 

[Karinka31]

Pomyłka ja we wtorek a nie srode dzien po tobie przeciez. To czekamy razem. Jakies przeczucia? Ja czuje, że sie nie uda.

A ja czuje ze się uda Tak chce myśleć , takie mam podejście
Najwyżej się przykro rozczaruje …
2 nieudane transfery jakoś przeżyłam już ..

 

[Pati32]

Dziewczyny, które miały procedurę w Gamecie - kiedy następował pierwszy kontakt embriologa? Dzwonili powiedzieć ile komórek się zapłodniło?

Bo wczoraj lekarz mówił, że na pewno zadzwonią i powiedzą. Dzisiaj natomiast nikt nie zadzwonił .

Do mnie z Gamety dzwonili kolejnego dnia. I później codziennie do 5-go dnia - nawet w weekend.

 

[lady_in_blue]

Do mnie z Gamety dzwonili kolejnego dnia. I później codziennie do 5-go dnia - nawet w weekend.

No to nie wiem. Jak jutro nikt nie zadzwonił do 15 to chyba sama zadzwonię...

 

[Pati32]

No to nie wiem. Jak jutro nikt nie zadzwonił do 15 to chyba sama zadzwonię...

Na pewno nic złego się nie dzieje, nie myśl tak przypadkiem. Tam pracują tylko ludzie, może ktoś zapomniał? Na pewno nie nastawiaj się negatywnie.

 

[Ice41]

Ale kiedy zadzwonił pierwszy raz? Dopiero jak się upomniałaś któregoś dnia?

tak, miał zadzwonić, nie zadzwonił, to zadzwoniłam z rana następnego dnia

 

[eij]

Dziewczyny jakie macie dawki progesteronu przy cyklu sztucznym ? Tak ogólnie ile mg ?

Ja miałam po transferze 1200 mg