reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Pewnie z następnej zrzutki...?
Na to nie wpadłam.

Jaka ja głupia byłam. Zamiast odkładać te 45tyś mogłam zrobić zrzutkę a potem kolejną bo mnie nie stać na pieluchy.
Może i teraz założę bo kredyty w górę a ja mam dwa równolegle... Zawsze jakiś pomysł.


Szkoda, że tak nie potrafię 😮‍💨
 
Znaczy wiecie. Ja generalnie uważam, że diagnostyka i leczenie powinno być u nas refundowane, bo nie bardzo rozumiem w czym gorsza jest niepłodność od innych leczonych w szpitalach za publiczne pieniądze chorób. I nikt nie powinien brać na to kredytów ani robić zbiórek w internecie.

Ale póki wszyscy jesteśmy w tej samej gównianej sytuacji to raczej nie jest najlepsze miejsce do robienia takich zbiórek. Może znajomi się chętnie zrzuca, albo rodzina. Ale nie zupełnie obcy ludzie z internetu, którzy sami mają taki problem.
 
Ja miałam tak z mdlosciami. Jak mi minęły na jeden dzień to już czarne myśli, a następnego były ze zdwojoną mocą. A piersi też czułam tylko na samym początku.
Oby to tylko taki psikus.
Przeziębienie mnie złapało, boli mnie głowa, katar mam. Miałam teleporade, lekarz kazał kupić *spam*...
 
Ja po wizycie. Na lewym są tylko 2 pęcherzyki i 1 mniejszy ale nie urośnie raczej. Stymulację przedłużyliśmy o 1 dzień więc punckja w czwartek o 11. Prawy jajnik wcale nie zareagował na zastrzyki. Lekarz twierdzi, że być może chodzi o moją niską wagę bo mam bmi poniżej 18 no i fsh było dość wysokie. Miejmy nadzieję, że uda się z tych 2 pęcherzyków mieć choć ten 1 zarodek. Po punkcji prócz heparyny i progesteronu przed transferem (o ile będzie co transferować) mam dołączony jeszcze steryd, który ma za zadanie obniżyć mój układ immunologiczny co przy endometriozie może pomóc w implantacji zarodka. Jeśli się nie uda zarodka uzyskać lub transfer się nie powiedzie mogę od razu zacząć stymulację ale lekarz twierdzi, że to bez sensu bo efekt będzie podobny i lepiej niech organizm chwilę odpocznie i się zregeneruje, w tym czasie obmyslimy plan działania i ruszymy ponownie wiec myślę, że z 3 msc będę musiała odczekać.

Mam nadzieję, że uda się mieć ten 1 zarodek i uzyskamy ciążę. Trzymajcie kciuki. Musze wierzyć, że się uda
✊✊✊✊ Trzymam ❤️
 
No i w dodatku mając konto od trzech tygodni, nie to że będąc zaufanym członkiem społeczności :p. To mnie chyba najbardziej razi.

Jak dla mnie to jest wręcz bezczelne wstawianie tu takie czegoś jak ta zrzutka...
Masz swieta rację...dziewczyny nawet nie mają jednego dziecka...a jedyne o co proszą to o radę...pomóc...
Może nie do końca przemyślane było udostępnienie zrzutki tylko informacja o potencjalnych 3000 kolejnych wydatków mnie trochę dobiły. Tak mam syna i cały cyrk polega na tym żeby on nie odczuł dodatkowych wydatków. Walczycie o swoje potomstwo ale dopiero jak się ma to pierwsze pragnienie posiadania kolejnego staje się o wiele silniejsze
 
reklama
Melduję, że szczypie przy wstrzykiwaniu + mam czerwony swędzący placek na brzuchu teraz :(
A to mnie właśnie nie szczypie nic przy wstrzykiwaniu ale może po prostu nie czuje bo codziwnnie kłuje heparyne która oj mocno piecze 😅 ten placek swedzacy u mnie do godziny znika. Za 1 razem sie przerazilam i od razu patrzylam na skutki uboczne, ja to panikara i czekalam na wstrzas anafilaktyczny 🤣🤣🤣
 
Do góry