reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny, jakoś mam głupie myśli, chociaż Pani Doktor zapewniała mnie, że 95% zarodków rozmraża się prawidłowo, jak to jest z tym transferem świeżym i mrożonym, szanse są podobne ? Jestem ciekawa jak wyjdzie pgd, mieliśmy 5 zarodkow z czego 3 dotrwały do blastki i mam nadzieje, że te 3 będą zdrowiutkie ? Kariotypy wyszły nam prawidłowe , jakie są Wasze doświadczenia? Wyniki przyjdą za około 2 tyg ... kolejny stres :(
Statystyka mówi, że około 30% zarodków ma anleuploidie u zupełnie zdrowych rodziców. U nas się sprawdziło. Na 6 badanych 2 były chore. Ale to tylko statystyki, im jesteście młodsi tym lepsze powinny być zarodki 🥰
 
reklama
Dziewczyny, jakoś mam głupie myśli, chociaż Pani Doktor zapewniała mnie, że 95% zarodków rozmraża się prawidłowo, jak to jest z tym transferem świeżym i mrożonym, szanse są podobne ? Jestem ciekawa jak wyjdzie pgd, mieliśmy 5 zarodkow z czego 3 dotrwały do blastki i mam nadzieje, że te 3 będą zdrowiutkie ? Kariotypy wyszły nam prawidłowe , jakie są Wasze doświadczenia? Wyniki przyjdą za około 2 tyg ... kolejny stres :(

@Serduszkowelove, powiem Ci jak to wygląda z mojego doświadczenia. W momencie punkcji do drugiej procedury ja - 32 lata, mąż - 36 lat. U męża podwyższona fragmentacja DNA plemników (nie pamiętam ile wynosiła). Kariotypy prawidłowe. Na 4 uzyskane zarodki wszystkie były zdrowe genetycznie 😊
Swego czasu wczytywałam się w różne badania dot. powodzenia transferu świeżego i mrożonego. Statystyki powodzenia są absolutnie zbliżone. Nawet niektórzy twierdzą, że do mrożonego pacjentki podchodzą w mniejszym stresie (zdążyły ochłonąć emocjonalnie po punkcji), co jest też z korzyścią dla nich.
Co do prawidłowego rozmrożenia zarodka to przy pierwszych transferach też się tego bałam, konsultowałam to z moją panią doktor i ona jest przekonana, że zarodek, który nie rozmraza się prawidłowo jest słabszy i transfer nie skończyłby się ciąża z takiego zarodka. To się naprawdę rzadko zdarza. Mam wiele znajomych, którzy podchodzili do in vitro i nikomu z mojego otoczenia to się nie zdarzyło.
I rozumiem jaki stres teraz przezywasz!!! Dla mnie stres oczekiwania na wynik badań genetycznych był kosmiczny! Czasami aż miałam odruch wymiotny z tych nerwów. Trzymam mocno kciuki!!!
 
Dziewczyny, jakoś mam głupie myśli, chociaż Pani Doktor zapewniała mnie, że 95% zarodków rozmraża się prawidłowo, jak to jest z tym transferem świeżym i mrożonym, szanse są podobne ? Jestem ciekawa jak wyjdzie pgd, mieliśmy 5 zarodkow z czego 3 dotrwały do blastki i mam nadzieje, że te 3 będą zdrowiutkie ? Kariotypy wyszły nam prawidłowe , jakie są Wasze doświadczenia? Wyniki przyjdą za około 2 tyg ... kolejny stres :(
My badalismy ze wzgledu na kariotyp meza to mielismy 1 dobry na 3, a w kolejnym 4 na 10.
Każdy transfer na mrozonym. Teraz maja takie techniki mrozenia, ze tym czy sie dobrze rozmrozi nie martw sie ;)
 
Lekarz zalecił Ci odstawienie? Ja mam dopiero stwierdzoną IO i biore Glucophage jakos z 3 tyg dopiero.
Pani diabetolog mówiła że jeśli zajdę w ciążę mam nie odstawiac..
W Polsce każą odstawiać. Takie zalecenia dla ciężarnych. Mimo, że udowodniono, że jest w stanie podtrzymać ciążę.
Jak dla mnie dziwnie się to zbiegło z brakami metworminy na rynku (pracowałam w farmacji) i tak jakoś zostało.
Tam gdzie miałam in vitro mówili, że tak jak prowadzący zaleci. Tydzien temu miałam krzywą i mam cukrzycę ciążową (przekroczenie o 1) pewnie przez odstawienie.
 
reklama
Do góry