Nie
z moja glukoza na czczo 98 powiedział, że jeszcze mieszczę się w normie (99), ale mam coś tam dobadać, a do tego czasu ograniczyć słodycze i owoce. Jako że mój apetyt jest bardzo kapryśny jem to po czym stwierdzam, że może nie zwymiotuję. Czyli na śniadanie kanapka ze smalcem i ogórkiem, jakieś drugie śniadanie typu croissant, na obiad coś małego ( dziś byliśmy w knajpie to wpadły mi w oko skrzydełka bbq
) i kolacja znów smalec
Czyli jem beznadziejnie, a dziś już w ogóle bo zjadłam kawałek babki i loda. Robię wszytsko, żeby nie