Kto po in vitro?

[Kocka]

Masakra. Jestem tym zmęczona. Napisałam do lekarki ale nic nie odp. A jutro o 9:20 mam miec wizyte u tego lekarza co mi pobieral. Lekarka sie chyba boi wypowiedziec bo to ordynator ten co pobieral.

O kurde najgorzej... Mam nadzieję, że chociaż usłyszysz po prostu ludzkie przepraszam

 

[Gonzi]

O kurde najgorzej... Mam nadzieję, że chociaż usłyszysz po prostu ludzkie przepraszam

Nie usłyszę. On jak do mnie dzwonił to był jakiś nieprzyjemny. Tak jak wczesniej pisalam on by najchetniej robil od razu transfer ale z tym scrachingiem czy cos tam. Ale ja nie po to wydalam 2800 zl zeby teraz nic nie wiedziec oprocz tych nk z 1 pobrania. Ma ktos doswiadczenie z tym scrachingiem? Bo nie wiem o co chodzi z tymi komorkami nk. On mowi ze to z endometrium nk wyszly mi niskie i mam ich za malo a jak robilam z krwi kiedys to bylo ze za duzo mam.

 

[Kocka]

Nie usłyszę. On jak do mnie dzwonił to był jakiś nieprzyjemny. Tak jak wczesniej pisalam on by najchetniej robil od razu transfer ale z tym scrachingiem czy cos tam. Ale ja nie po to wydalam 2800 zl zeby teraz nic nie wiedziec oprocz tych nk z 1 pobrania. Ma ktos doswiadczenie z tym scrachingiem? Bo nie wiem o co chodzi z tymi komorkami nk. On mowi ze to z endometrium nk wyszly mi niskie i mam ich za malo a jak robilam z krwi kiedys to bylo ze za duzo mam.

Immunolog by Ci sie przydał. Dla nich ma znaczenie poziom nk we krwi i w macicy. Jakoś to porównują. No ale widzisz u mnie nk 5dpo dobre, a 7dpo już za wysokie. Do implanatcji dochodzi właśnie te 7dpo, a przez to, że biopsja nie wyszła nie wiesz jakie masz nk w tym czasie.
Btw jak robili mi biopsje to za pierwszym razem było dużo takiego krwistego gluta na tym ich szroberku, a za drugim razem mniej, więc jeszcze raz to wsadzał i jeszcze raz skrobal żeby uzyskać porzadany krwisty glut ten opis drugiego badania u Ciebie wskazuje, że pobrał Ci materiał tylko z szyjki, czyli jakby w ogóle nie ścięgnął do macicy.

 

[mala_Mi 80]

Dziękuję bardzo. Spróbuję chociaż to czasami nie jest takie łatwe jak się nie jest ich pacjentem. Ostatnio kiedy byłam w Polsce zapłaciłam za wizytę 300 zł a lekarz nawet recepty na estrofem mi nie dał "bo nie jestem jego pacjentką". Ale przychodnia kasę przyjęła jak od pacjenta

W Polsce np w mojej klinice jest możliwość zamówienia recepty. Płaci się 50 zł.
Zadzwoń. Ovum. Lublin.

 

[Gonzi]

Immunolog by Ci sie przydał. Dla nich ma znaczenie poziom nk we krwi i w macicy. Jakoś to porównują. No ale widzisz u mnie nk 5dpo dobre, a 7dpo już za wysokie. Do implanatcji dochodzi właśnie te 7dpo, a przez to, że biopsja nie wyszła nie wiesz jakie masz nk w tym czasie.
Btw jak robili mi biopsje to za pierwszym razem było dużo takiego krwistego gluta na tym ich szroberku, a za drugim razem mniej, więc jeszcze raz to wsadzał i jeszcze raz skrobal żeby uzyskać porzadany krwisty glut ten opis drugiego badania u Ciebie wskazuje, że pobrał Ci materiał tylko z szyjki, czyli jakby w ogóle nie ścięgnął do macicy.

No ja na drugim pobraniu wlasnie pamietam ze on mi kazal zostac na fotelu bo nie byl pewien czy sie pobralo. Czekalam grzecznie a on powiedzial ze sie pobralo i ze koniec… ale jak widac zle widzial…

 

[Sherlook]

Dziękuję bardzo. Spróbuję chociaż to czasami nie jest takie łatwe jak się nie jest ich pacjentem. Ostatnio kiedy byłam w Polsce zapłaciłam za wizytę 300 zł a lekarz nawet recepty na estrofem mi nie dał "bo nie jestem jego pacjentką". Ale przychodnia kasę przyjęła jak od pacjenta [emoji35]

A nie możesz spróbować na erecepta?? Albo coś podobnego. Ja ostatnio tak brałam receptę na euthyrox. Taniej mi wyszło niż wizyta u lekarza. Wystarczy jak im to dobrze opiszesz a jak załączysz jakiś skan recepty starej to jeszcze lepiej.

 

[Vinszka]

Dziewczyny! Kurde mole nooo oszaleje dziś! Dlaczego mnie tak piersi bolą? Jest jakiś sposób na ulżenie sobie?

Jak Boga kocham... nigdy, ale to nigdy mnie nie bolały. Czy to w ciąży, czy przed okresem.

 

[Stylenka]

Dziewczyny! Kurde mole nooo oszaleje dziś! Dlaczego mnie tak piersi bolą? Jest jakiś sposób na ulżenie sobie?

Jak Boga kocham... nigdy, ale to nigdy mnie nie bolały. Czy to w ciąży, czy przed okresem.

Jestem po dwóch ciążach i dwóch karmieniach … uwierz, ze Ciebie wcale jeszcze nie boli

Mnie po luteinie tez bolą piersi, ale jak wyżej pisałam, to nic w porównaniu do tego co będzie później.

Nie znam sposobu na ulżenie niestety. Może koleżanki ciążowe maja jakieś sposoby. Ja trwałam w bólu

 

[Kocka]

Dziewczyny! Kurde mole nooo oszaleje dziś! Dlaczego mnie tak piersi bolą? Jest jakiś sposób na ulżenie sobie?

Jak Boga kocham... nigdy, ale to nigdy mnie nie bolały. Czy to w ciąży, czy przed okresem.

To dobre wieści, estrogeny musiały wzrosnąć
Mnie bolą od ciągłego macania tak często sprawdzam czy bolą, ze zaraz zaczną

 

[Evela.6]

Nie usłyszę. On jak do mnie dzwonił to był jakiś nieprzyjemny. Tak jak wczesniej pisalam on by najchetniej robil od razu transfer ale z tym scrachingiem czy cos tam. Ale ja nie po to wydalam 2800 zl zeby teraz nic nie wiedziec oprocz tych nk z 1 pobrania. Ma ktos doswiadczenie z tym scrachingiem? Bo nie wiem o co chodzi z tymi komorkami nk. On mowi ze to z endometrium nk wyszly mi niskie i mam ich za malo a jak robilam z krwi kiedys to bylo ze za duzo mam.

Ja miałam scratching. Miał pomóc w implantacji i podwyższyć właśnie poziom komórek nk w macicy . Nie pomógł.
Dodam ,że jak Paśnik zobaczył moje wyniki komórek NK w endometrium i we krwi - powiedział,że scratching nie był potrzebny bo moje komórki są na tym samym poziomie więc ze sobą współpracują . A miałam chyba na poziomie 13 jeśli dobrze pamiętam