reklama
lawendowy_sen
Fanka BB :)
lkasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2009
- Postów
- 2 485
asia gratuluje jajeczek:::roxi tobie kochana serduchaA mam pytanie...co myslicie o normalnej pracy po transferze??? w sensie jjestem przedstawicielem wiec moja praca to jezdzenie...ale tym razem po transferze sklaniam siedo opcji pracy normalnej....teraz dwa tyg lezalam i nic niedalo....
Roxii gratuluje ❤
Sylwia :-) intuicja Cię nie zawiodła! cieszę się bardzo!
Asia gratuluje jajkobrania i trzymam kciuki za maluchy &&&&
Ikasia na pewno podejmiesz właściwą decyzję - również posłuchaj co Ci serce podpowiada!
Fusun jak się czujesz? i jak minął transfer? i jak śnieżynki??? &&&&&&
Molla .... wierzę,że jest wszystko dobrze u Ciebie
Sylwia :-) intuicja Cię nie zawiodła! cieszę się bardzo!
Asia gratuluje jajkobrania i trzymam kciuki za maluchy &&&&
Ikasia na pewno podejmiesz właściwą decyzję - również posłuchaj co Ci serce podpowiada!
Fusun jak się czujesz? i jak minął transfer? i jak śnieżynki??? &&&&&&
Molla .... wierzę,że jest wszystko dobrze u Ciebie
Fusun
Fanka BB :)
Roxii wspaniała wiadomość. Gratuluję
Asia 77 – udanego, owocnego seksu w probówce! :-)
Madzialenak biedactwo.... Mam nazieję, że szybko się wykurujesz
Ja jestem od prau godzin w ciąży. Kolejna dobra wiadomość jest taka, że 3 zarodki są na zimowisku, a jeden jest jeszcze obserwowany. Doktorek stwierdził lekką hiperkę, dostałam dostinex. Wzięłam zwolnienie do bety, którą powinnam zrobić 27.04. Jednak w związku z tym, że to jest sobota to leakrz powiedział żebym zrobiła już w poniedziałek 29.04.
Ale oczywiście nie wytrzymam i zrobię w piątek 26.04 :-)
Asia 77 – udanego, owocnego seksu w probówce! :-)
Madzialenak biedactwo.... Mam nazieję, że szybko się wykurujesz
Ja jestem od prau godzin w ciąży. Kolejna dobra wiadomość jest taka, że 3 zarodki są na zimowisku, a jeden jest jeszcze obserwowany. Doktorek stwierdził lekką hiperkę, dostałam dostinex. Wzięłam zwolnienie do bety, którą powinnam zrobić 27.04. Jednak w związku z tym, że to jest sobota to leakrz powiedział żebym zrobiła już w poniedziałek 29.04.
Ale oczywiście nie wytrzymam i zrobię w piątek 26.04 :-)
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
Roxi super wiesci
Hej dziewczyny. cieszę sie że tu tyle dobry wiadomosci. super.
Ja niestety mam od Molli smutne informacje. Dzis zrobili betę i spadła:-(, w macicy też niczego nie widzieli:-(. Teraz Molla czeka na decyzję czy będzie łyżeczkowanie czy nie. Jakie to wszystko niesprawiedliwe. Tyle się już wycierpiała i teraz jak juz prawie sie udało i to początkowo podwójnie to taki wielki klops:-(. Jest biedna wykończona fizycznie tym krwawieniem, a jeszcze bardziej psychicznie takim długim czekaniem, strachem, niepewnością:-( w dodatku z dala od bliskich.
Tak bardzo mi teraz smutno i nie umiem jej pocieszyć. Wiem że kazda z nas przez to przechodziła, że Molla jest silną, dzielna kobietą i pewnie za jakiś czas się pozbiera ale czemu musi przez to przechodzić..... wiem ze jedyne co pozostaje w takich chwilach to zażalenie do Szefa a potem trzeba się otrzepać i walczyć dalej i mam nadzieje że Molla znowu się pozbiera.
Mollunia dasz radę!!! pewnie nie dziś, nie jutro ale zbierzesz siły i wygrasz w końcu tę nierówna wojnę i zostaniesz MAMĄ!!!!!
przepraszam że tak zasmuciłam, ale podobno jak sie dzieli szczęście to się je mnoży , a jak smutki to sie je na prawdę dzieli i staja się malutkie aż znikaja....
Ja niestety mam od Molli smutne informacje. Dzis zrobili betę i spadła:-(, w macicy też niczego nie widzieli:-(. Teraz Molla czeka na decyzję czy będzie łyżeczkowanie czy nie. Jakie to wszystko niesprawiedliwe. Tyle się już wycierpiała i teraz jak juz prawie sie udało i to początkowo podwójnie to taki wielki klops:-(. Jest biedna wykończona fizycznie tym krwawieniem, a jeszcze bardziej psychicznie takim długim czekaniem, strachem, niepewnością:-( w dodatku z dala od bliskich.
Tak bardzo mi teraz smutno i nie umiem jej pocieszyć. Wiem że kazda z nas przez to przechodziła, że Molla jest silną, dzielna kobietą i pewnie za jakiś czas się pozbiera ale czemu musi przez to przechodzić..... wiem ze jedyne co pozostaje w takich chwilach to zażalenie do Szefa a potem trzeba się otrzepać i walczyć dalej i mam nadzieje że Molla znowu się pozbiera.
Mollunia dasz radę!!! pewnie nie dziś, nie jutro ale zbierzesz siły i wygrasz w końcu tę nierówna wojnę i zostaniesz MAMĄ!!!!!
przepraszam że tak zasmuciłam, ale podobno jak sie dzieli szczęście to się je mnoży , a jak smutki to sie je na prawdę dzieli i staja się malutkie aż znikaja....
Fusun
Fanka BB :)
Molla nie wierzę... Nie wiem co powiedzieć, trudno znaleźć słowa. Wierzyłam, że tym razem Ci się uda...:-(
reklama
Podziel się: