Ja jestem dziś 5dpt blastki 4AA. Dziś zrobiłam betę popołudniu . Wynik pewnie jutro . Martwi mnie brak żadnych objawówWszystkie ciąże 6dpt była beta. W ciąży biochemicznej było 6dpt 9 ( ale nie było blastocysty)
Potem z synem 6dpt 46
Z córkami 6dpt 86
U mnie mogę 5dpt nawet betę robic. Z bliźniakami w 4dot wyszedł mi test ciążowy. Chciałam sprawdzić czy pregnyl się usunął z organizmu. Wtedy pomyslam co za goowno kupiłam poczekam do 6 dpt i zrobię betę. W 5 dpt test drugi drogi mi nie wyszedł. A 6dpt znowu zrobiłam ten za 5 zł i krecha gruba to se znowu myśle co za goowno kupiłam i po krwi byłam lekko spanikowana gdy wyszła taka beta. A na usg był jeden pęcherzykTa cała ciąża to jakiś cyrk. Tydzień później oba:-)
reklama
- Dołączył(a)
- 11 Październik 2021
- Postów
- 12
Bo ich zapewne mieć nie będziesz bo to za wcześnie. Spokojnie na betę poczekaj albo pokaż mężowi piersi. Jak tak przed betą poznałem.Ja jestem dziś 5dpt blastki 4AA. Dziś zrobiłam betę popołudniu . Wynik pewnie jutro . Martwi mnie brak żadnych objawów
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 245
Tak, teraz A na serio to nie w tym momencie, ale może w przyszłości.O myślisz o kolejnym transferze
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 245
Oj z tymi objawami to jest ciężki temat. Raz ciąża jest i objawów nie ma, albo są i ciąży brak. Tylko beta prawdę powie na tym etapie.Ja jestem dziś 5dpt blastki 4AA. Dziś zrobiłam betę popołudniu . Wynik pewnie jutro . Martwi mnie brak żadnych objawów
motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
Już myślałam że zwariowałaśTak, teraz A na serio to nie w tym momencie, ale może w przyszłości.
Jak dziewczynki, dają się wyspać.
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2014
- Postów
- 9 245
Nie no jestem świrem to się nie zmieniło. Obecnie to myśle, żeby przenieść zarodki do innej kliniki. Już nawet wstępnie rozmawiałam poza PL. Bo to co się tutaj dzieje nie podoba mi się zbytnio.Już myślałam że zwariowałaś
Jak dziewczynki, dają się wyspać.
Gorzej, ze jeżeli kiedykolwiek zmienię zdanie to nie we wszystkich krajach adopcja zarodka jest akceptowana. I trochę się wacham czy przenosić.
No, ale jakoś nie chciałabym, żeby ktoś zaadoptował zarodek ZD bo zniszczyć nie będę mogła w PL.
Evela.6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2019
- Postów
- 6 314
Dobra jestes w tych naukowych rozkminach [emoji41][emoji1787]Zobacz ja tu guru nie jestem, bo jak ostatnio policzyłam ile zaplodnilam komórek a ile nam dzieci. No tak nie byłabym sobą, gdybym nie chciała ugryźć tego trochę naukowo[emoji1787]To mi wyszła okropna statystyka. Mam trójkę dzieci na 46 komórek. No statystycznie jedno dziecko na 15 komórek [emoji16][emoji16][emoji16]
I było AHA,EG, progesteron w końskich dawkach i nic. Potem dodatki te same i biochemiczna. A trzeci transfer biednie bo refundacja z MZ i kurcze udało się. Potem transfer na świeżo tez AHA dobre zarodki i nic. A potem atosiban, AHA i beta 0. I kolejne tylko AHA i mam córki.
Moim zdaniem musi być ten dobry.
Poza tym z tego co pamietam to Ty naturalnie zaszłaś tez w ciąże, prawda?
Tak, tak u nas 4 ciążę naturalne były więc widać coś tam trybi tylko z utrzymaniem jest problem .
Może akurat szczepienia pomogą [emoji848]
Riddikulus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2017
- Postów
- 588
Dzieci urodziny 37tc choc trochę się chciały pospieszyć. Byłam tak zdecydowana że lekarz z kliniki bal się odmówićNo, ale to zarodki najwyższej klasy kobieto!
Chciałaś szybko i sprawnie i będzie powtórka z rozrywki. Ja się tego u nas boje.
Tylko ja chyba przebadam i zobaczę czy jest o czym myśleć. Bo ja stara i mąż tez wiec to ze ładnie wyglądają to nic nie znaczy.
A teraz jak się czujesz?
U Ciebie nie było porodu przedwczesnego? Bo u mnie chyba nie zgodziliby się na transfer dwóch, bo dziewczyny wcześniaki.
Na objawy za wcześnie. Nawet na ból piersi. One pojawiają się ok 6tc. Tylko beta prawdę Ci powie.Ja jestem dziś 5dpt blastki 4AA. Dziś zrobiłam betę popołudniu . Wynik pewnie jutro . Martwi mnie brak żadnych objawów
o mój Boże ale piękny strzałJa w listopadzie podeszłam do ostatniego criotransferu w naszej historii. Ostatnie zarodki (2) z ostatniej stymulacji. Chciałam już zamknąć ten etap bo 10 lat to dość. I za 10 dni mam prenatalne bliźniąt
Poszliśmy z podejściem ze na pewno się nie uda a trzeba zamknąć temat. I tak wyszło. Drugi raz bliźniaki...
reklama
motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
Serio nie niszczą zarodków z wadami. Nie wiem jak teraz ale kiedyś taki zarodek nie kwalifikował się do transferu, kliniki niszczyły te zarodki.Nie no jestem świrem to się nie zmieniło. Obecnie to myśle, żeby przenieść zarodki do innej kliniki. Już nawet wstępnie rozmawiałam poza PL. Bo to co się tutaj dzieje nie podoba mi się zbytnio.
Gorzej, ze jeżeli kiedykolwiek zmienię zdanie to nie we wszystkich krajach adopcja zarodka jest akceptowana. I trochę się wacham czy przenosić.
No, ale jakoś nie chciałabym, żeby ktoś zaadoptował zarodek ZD bo zniszczyć nie będę mogła w PL.
Rzeczywiście lepiej zabrać te zarodki i mieć wybór, bo u nas w ciągu jeden nocy wszystko może się zmienić.
Podziel się: