Mimi94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2019
- Postów
- 6 191
W listopadzie 2020 i w marcu 2021 przeszłam covida. W lipcu 2021 na początku przyjęłam 1 dawkę a na końcu lipca drugą. Na początku września podeszłam do in vitro - nie udane. W październiku drugie podejście - udane.Dziewczyny powiedzcie mi jak Wy zapatrujecie się na te szczepienia przeciw Covid? Ja dziś cały dzień biję się z myślami, czytam i coraz głupsza się robię [emoji2368] Wśród znajomych i rodziny mam skrajnych przeciwników szczepień i takich, którzy zaszczepili się jak tylko było to możliwe. Nie mam kogoś kto się na tym zna potrafi doradzić. Boję się ponieważ wiadomo in vitro to duże obciążenie organizmu, ale czytam że covid w ciąży jest bardzo niebezpieczny. Namawiali Was na szczepienia, czy ktoś Wam coś w tej kwestii mądrze doradził?
Pomóżcie błagam, bo zwariuje. To jedna z ważniejszych decyzji dla mnie w tym momencie.
Trzeciej dawki w ciąży nie będę przyjmować. Jak już to po porodzie o ile w ogóle...